Jako obywatelka UE ......
-
Tak przynaimniej jest na terenie Austrii , u nas chyba
podobnieJakiś tam Mr. XYZ zamieszkaly w US , przykladowo leci do Berlina gdzie wypożycza sobie autko , jeżdzi nim po calej europie i nikt się go "nie czepia"
Mnie kilka lat temu zatrzymala kilometr od domu nasza policja w aucie mojej siostry zamieszkalej na stałe w NL i tam było zarejestrowane jej auto . Dobrze że przyjechała na miejsce taksówką i pokazała swoje dokumenty bo chcieli ściągnąć auto na policyjny parking twierdząc że nie mam prawo go prowadzić jako osoba na stale zamieszkała w PL .
Pytam więc czy po wejściu do UE coś w tej materii się zmienilo <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> czy dalej "bałkany " <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> -
Troszke to jest teraz inaczej jesli chce sie za granica prowadzic auto z jakiegos
kraju numerami
Wiem bo chcialem prowadzic Golfa mojej kuzynki z Austrii , niestety jak dowiedzialem
sie w ambasadzie Austrii , jest to mozliwe lecz po uwszednim sporzadzeniu pisma
notarialnego podpisanego przez wlasciciela pojazdu oraz tego kto ma jezdzic danym
autem .
Tak przynaimniej jest na terenie Austrii , u nas chyba podobnieJa znam przepis że auto zarejestrowane za granicą i posiadajace tablice rejestracyjne innego kraju - nie może prowadzić obywatel Polski. Na tej samej(?) zasadzie auta kupowane w Niemczech dostają tymczasowe tablice i mogą jeździć po kraju przez jakis czas.
-
Ja znam przepis że auto zarejestrowane za granicą i posiadajace tablice rejestracyjne innego
kraju - [color:"red"] nie może prowadzić obywatel Polski. [/color] Na tej samej(?) zasadzie auta kupowane w
Niemczech dostają tymczasowe tablice i mogą jeździć po kraju przez jakis czas.może <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
ale tylko pod warunkiem że miejsce pasażera zajmuje własciciel <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
może
ale tylko pod warunkiem że miejsce pasażera zajmuje włascicielale gdy nie ma własciciela, to nie może, zgodzisz się? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
ale gdy nie ma własciciela, to nie może, zgodzisz się?
no tak <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
ale napisałeś że wcale nie może a to robi różnice <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
he dzis wlasnie sobie czytalem o tym artykuł na interii <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> [>>> T U
-
Możesz być zameldowana za granicą (np w USA) i tutaj użytkowac i jeździć samochodem na tamtejszych numerach przez okres jaki Ci sie podoba. Tylko jest jeden problem...Ubezpieczenie (insurance) trzeba opłacać w tamtejszym "inspektoracie" i wszelkie przeglądy rejestracyjne takze za oceanem trzeba robić. Więc jak widać jest kłopot! Ale gdyby było to auto zarejestrowane za Odrą...to raz do roku...albo i rzadziej trzeba podjechać do stacji diagnostycznej i zrobić tam przegląd-u nas niestety tego nie zrobisz i opłacić przy okazji ubezpieczenie! A co do prowadzenia samochodu na obcych numerach przez obywatela PL to raczej nie wolno...no chyba, że właściciel siedzi obok-ale to juz kolega napisał wyzej! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
... A co do prowadzenia samochodu na obcych numerach przez
obywatela PL to raczej nie wolno...no chyba, że właściciel siedzi obok-ale to juz kolega
napisał wyzej! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />a ja proponuje kolego RED jednak kliknąć linka ktorego wrzuciłem wyzej oraz [>> T E G O
-
No w porządku...tego nie jestem pewien na 100%. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Ale czy na pewno to info jest aktualne? Widze datę 11.2004...hmmm! No ale moze masz/maja rację. Znaczy wolno! U nas sie przepisy non-stop zmieniają więc człowiek juz nie nadążą za nimi. Kiedys na 100% nie było wolno...a dziś-juz sam nie wiem! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Np za Wlką Wodą mozna prowadzić tamtejsze auto (na kwadratowych tablicach) tylko w czasie posiadania aktualnej wizy amerykańskiej...a potem to juz ryzyko. Oczywiscie mowa o Polakach....którzy wyjechali "turystycznie" do kuzyna za ocean. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Ale i tak nasi rodacy robią przewałki...cóż! -
he dzis wlasnie sobie czytalem o tym artykuł na interii >>> T U
sie troche zmieniło <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
he dzis wlasnie sobie czytalem o tym artykuł na interii
T U
O to mi chodziło <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> wiec jednak mogę , dzięki .
<img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> -
... zamieszkała na stale w polsce , mam prawo uzytkować na terenie PL , auto zarejestrowane w
innym kraju wspólnoty , oczywiście samochod ma ważny przegląd tech. ubezpieczenie itp.No dobra to juz wiemy ze mozemy a co za tym idzie ???
Jakies nizsze koszty , ubezpieczenie ?? przeglad warto ???
-
Chyba to nie jest uregulowane wspólnymi przepisami dla całej UE, bo np w Irlandii trzeba w ciągu 14 dni od wjazdu(niektórzy twierdzą że 3 miesięcy) auto przerejestrować i ubezpieczyć u nich. Przy okazji trzeba opłacić ich podatki drogowe (b. wysokie). Kara wynosi 10% wartości auta. Mój brat który tam mieszka słyszał nawet o konfiskatach aut.
A być może jest to tam tak jak z naszą akcyzą. Jest nielegalna w UE, ale trzeba ją płacić. Potem można sądowanie odzyskać.
Fakty są takie, że brat jeździ autem na polskich blachach już ponad pół roku (SWIFT 1.0 Mk3), miał już kilka kontroli drogowych, zapłacił nawet mandat za przekroczenie prędkości - a jakoś żadnemu gliniarzowi nie przeszkadzało, że auto nie przerejestrowane.