Chce kupic - mam pytanko
-
Witam kolegów sąsiadów.
Mam pytanko. Znajomy chce sprzedać Opla Astre z 92 roku, wersja chyba GLS,hb 5d, silnik 1.4 na pełnym wtrysku, benzyna bez gazu.
I tak sie mocno zastanawiam czy sobei nie sprawic.
Ale powiedzcie mi gdzie opel ma słabe miejsca. Jak sprawdzic poszczegolny czyjniki, czy mozna tam jakos wywyopalc kody bledu.
Obecnie smigam swiftem i wiem gdzie w swifcie sa slabe punkty, gdzie go najabardzie lubi jesc korozja. A jak jest z Astra. Wiem ze slabym miejscem sa blotniki, nadkola. Ale tu jest cala blacharka zrobiona jakes 1,5 roku temu i narazie nie widac zadnych objawów korozji.
A moze cos powiecie o tym modelu, a dodam jest to niemeic. Przyjechal do polski ale bardzo dawno temu dokaldnie nie pamietm. Ogólnie to moj sasiad tak wiec auto widziaelm prawie przez cały okres jego eksploatacji i z tego co pamietam zadnych przygód z nim nie bylo.
Wyslucham wszelkich rad -
tylne nadkola, silnik czy nie ma wycieków, czy nie dymi po nocy na niebiesko, ogólnie na niebiesko lub siwo, czy nie telepie, czy wchodzi na obroty podczas jazdy, czy skrzynia płynnie chodzi (to można łatwo naprawić) no i kody błędów znajdziesz na astra.autokacik.pl
-
tylne nadkola, silnik czy nie ma wycieków, czy nie dymi
po nocy na niebiesko, ogólnie na niebiesko lub
siwo, czy nie telepie, czy wchodzi na obroty
podczas jazdy, czy skrzynia płynnie chodzi (to
można łatwo naprawić) no i kody błędów znajdziesz
na astra.autokacik.plczyli to co w normalnym aucie, a kody juz znalazłem
dzieki <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
czyli to co w normalnym aucie, a kody juz znalazłem
dziekibo nic w zasadzie się nie psuje w Astrze, takiego specjalnego - czasem modół zapłonowy sieada, i gaśnie i nie chce zapalić, ale tak czegoś ponad norme nie powinno być <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
bo nic w zasadzie się nie psuje w Astrze, takiego
specjalnego - czasem modół zapłonowy sieada, i
gaśnie i nie chce zapalić, ale tak czegoś ponad
norme nie powinno byćspoko, rozumiem, dzieki
co by nie bylo i tak musze zobaczyc podloge w tym aucie -
Wkleje Ci coś co dostałem kanałem RSS
Dekalog kupującego
- Pamiętaj, że każdy zakup używanego samochodu to loteria
- Unikaj giełd, wybieraj dobre komisy, najlepiej dilerskie
- Rozważ zakup auta nabytego w polskim salonie
- Nie jedź na umówione spotkanie sam, z dużą sumą pieniędzy
- Sprawdź książkę serwisową i dokumenty auta
- Nie oszczędzaj na ekspertach, korzystaj z centrów diagnostycznych
- Transakcję finalizuj przy świadkach
- Pamiętaj o dodatkowych kosztach (ubezpieczenie, rejestracja)
- Już po zakupie na wszelki wypadek zmień olej i paski, pojedź na przegląd
- Zachowaj zimną krew
-
[b]Powiem tak- jeżeli auto było zadbane, to nie powinno być z nim żadnych problemów. Tylne błotniki do robototy, albo już jest to zrobione.
-
Powiem tak- jeżeli auto było zadbane, to nie powinno być
z nim żadnych problemów. Tylne błotniki do
robototy, albo już jest to zrobione.Wydaje mi się że lepiej samemu robić tylne błotniki - przynajmniej wiesz jak robisz <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Witam kolegów sąsiadów.
Mam pytanko. Znajomy chce sprzedać Opla Astre z 92 roku, wersja chyba GLS,hb 5d, silnik 1.4 na
pełnym wtrysku, benzyna bez gazu.
I tak sie mocno zastanawiam czy sobei nie sprawic.
Ale powiedzcie mi gdzie opel ma słabe miejsca. Jak sprawdzic poszczegolny czyjniki, czy mozna
tam jakos wywyopalc kody bledu.
Obecnie smigam swiftem i wiem gdzie w swifcie sa slabe punkty, gdzie go najabardzie lubi jesc
korozja. A jak jest z Astra. Wiem ze slabym miejscem sa blotniki, nadkola. Ale tu jest cala
blacharka zrobiona jakes 1,5 roku temu i narazie nie widac zadnych objawów korozji.
A moze cos powiecie o tym modelu, a dodam jest to niemeic. Przyjechal do polski ale bardzo dawno
temu dokaldnie nie pamietm. Ogólnie to moj sasiad tak wiec auto widziaelm prawie przez cały
okres jego eksploatacji i z tego co pamietam zadnych przygód z nim nie bylo.
Wyslucham wszelkich radNajsłabszym miejscem w tych przecudownych wozach, to blachy. Układ napędowy jest raczej trwały, elektronika również . Przynajmiej w tych modelach. Mam takową z `93. I właśnie, to co zaczyna mnie boleć to tylne błotniki i progi. Reszta poza tym, że to nie rakieta, to całkiem w porządku.
-
dziękuje za pomoc ale juz nie kupuje opla
przynajmniej nie narazie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Wydaje mi się że lepiej samemu robić tylne błotniki - przynajmniej wiesz jak robisz
[b] <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> wiem coś na ten temat... <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
-
Mam pytanko. Znajomy chce sprzedać Opla Astre z 92 roku,
wersja chyba GLS,hb 5d, silnik 1.4 na pełnym
wtrysku, benzyna bez gazu.Że się tak spytam: co to znaczy "na pełnym" wtrysku?? i analogicznie co to jest "niepeły" wtrysk??.
Do tej pory myślałem że występują tylko dwa rodzaje wtrysku benzyny: jedno punktowy i wielopunktowy. Teraz zastanawiam sie czy cała moja wiedza nie legnie w gruzach <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />A teraz na serio 92 rok na wtrysku to musi być silnik C14NZ czyli jednostka o mocy 60 kucy. O ile po mieście można sobie pojeździć to w trasie przy 5 osobach i całym bagażniku o wyprzedzaniu praktycznie zapomnij.Przy prędkościach powyżej 100 km/h przyśpieszenie jest prawie żadne. Jest to zdecydowanie za słaby silnik do takiego autka, aczkolwiek da się tym jeździć tylko potrzeba baaaardzo dużo wyobraźni. Wiem coś o tym bo jeżdziłem takim czymś przez ponad 6 lat. Mimo swojej podstawowej wady (mało mocy) silnik jest bardzo wytrzymały i zadowala się niewielką ilościa paliwa cykl miejski do 8l/100km w trasie udało mi sie zejść do 5,4 l/100km. Czułym punktem silnika jest pasek rozrządu najlepiej wymieniać co 60kkm pozatym blachy szczególnie tylne nadkola. Jak o autko było dbanie na czas wymienione filtry olej płyny ustrojowe to odwdzięczy się długą bezawaryjną eksploatacją. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Że się tak spytam: co to znaczy "na pełnym" wtrysku?? i
analogicznie co to jest "niepeły" wtrysk??.
Do tej pory myślałem że występują tylko dwa rodzaje
wtrysku benzyny: jedno punktowy i wielopunktowy.
Teraz zastanawiam sie czy cała moja wiedza nie
legnie w gruzachPowszechnie mówi się, że "pełny wtrysk" to wtrysk elektroniczny, wielopunktowy , natomiast inne to "mechaniczne", jednopunktowe