Grzeje mi sie radyjko.
-
Sluchajcie mam takie pytanie. Czy to jest normalne, ze po okolo 2 minutach pracy grzeje mi sie radio ? Na poczatku cieplo jest wyczuwalne z jego lewej strony (patrzac od frontu) w odleglosci kilku (moze 8) centymetrow od panela, konkretnie tuz przy dziurkach, do ktorych mam przykrecona raczke. Radio kupilem pare dni temu (na wolumenie), ale dopiero je podlaczylem, tak wiec zeby sie spytac tego co sprzedal to musze do niedzieli poczekac. Wlasnie tak mysle, ze moze to silniczek od napedu CD sie grzeje, ale watpie, zeby mogl doprowadzic obudowe radia do takiej temperatury. Przed chwila jechalem przez jakies 15 minut i po zatrzymaniu sie na parkingu nie mozna bylo radia w rekach utrzymac.No generalnie to naprawde mozna sobie na nim jajka smazyc. To jest normalne czy nie bardzo ? Jezeli cos jest nie tak to czy naprawia mi to radio w jakims zwyklym serwisie RTV czy musze isc do specjalistycznego punktu ?
Edit: Zapomnialem dodac, ze radio to Panasonic CQ-RDP383N, ale nie wiem czy to cos zmienia.
-
Sluchajcie mam takie pytanie. Czy to jest normalne, ze
po okolo 2 minutach pracy grzeje mi sie radio ?
.............
. Przed chwila jechalem
przez jakies 15 minut i po zatrzymaniu sie na
parkingu nie mozna bylo radia w rekach utrzymac.No
generalnie to naprawde mozna sobie na nim jajka
smazyc.hmm grzać się może w końcu masz tam wzmacniacz 4x50 W (sinus) i napewno bedzie ciepły w czasie pracy ale aż tak że można się oparzyć to na pewno nie powinien.
Może masz coś zle podłączone ?
Sprawdz czy niemasz zwarcia na którymś z głośników (np. na niepodłączonych tylnych głośnikach) wtedy grało by dobrze ale miał by prawo tak się grzać.Moje radio też się grzeje ale napewno nie moge na nim sobie nic smażyć (choć nigdy nie próbowałem wiec kto wie)
Chociaż radia to w sumie nigdy nie dotykałem bo zdejmuje tylko panel i on też jest rzeczywiście dosyć ciepły ale bez przesady -
Edit: Zapomnialem dodac, ze radio to Panasonic
CQ-RDP383N, ale nie wiem czy to cos zmienia.witka . też mam takie radio i mi sie
nic nie grzeje ( a czasami radio macam <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> )
może faktycznie źle podłączone lub zepsute czego nie życzenarka
-
Ja mam kasetowego Blaupunkta (niby 4x35W) i też po dłuższym graniu niektóre fragmenty obudowy wręcz parzą. Radio gra od kilku miesięcy i jest ok - widocznie niektóre modele tak mają.
-
witam:)
Ja mam SONY i też mi się panel grzeje. Czasami bywa nawet dość ciepły. -
Edit: Zapomnialem dodac, ze radio to Panasonic CQ-RDP383N, ale nie wiem czy to cos zmienia.
Przy tych radiach to normalne, u mnie w fordzie panel dosłownie parzył po
2-ch godzinach jazdy, póki się nie wylącza nie ma się czym martwić,
niestety panasonic ma radiator umieszczony z boku,