[moje auto] Suzuki Swift GS '95 by xq92x
-
to dobrze że wspierasz kolegów
Może nie tyle wspieram co po prostu wszystko jest tam bardziej zadbane i wiarygodnedobrze że ja nie mam tego problemu i suba mam stałego od lat
Jakiś "Sandał", Brax, Aliante czy całkiem co innego? -
Może nie tyle
wspieram co po prostu wszystko jest tam bardziej zadbane i wiarygodneteż droższe często gęsto, szczególnie te droższe sprzęty typu M1 czy tez Pionki P9
Jakiś "Sandał",
Brax, Aliante czy całkiem co innego?z pompek nic, te dwa pozostałe mam, jeden jest na sprzedaż nawet
Coś innego też się znajdzie, bardziej trudnego do dostania o dziwo niż te powyższe -
No zdradź co Ci przypadło do gustu
-
ja parę ładnych lat już mam 10 Si, miałem jeszcze 12 LTD. ale to już było za duże bydle niestety
-
W audio od ostatnich wieści działo się wiele
Ale z innej beczki - w połowie lipca zrobiłem niezbędne zaprawki na autku i przepolerowałem delikatnie całego, potem niezwłocznie dobry wosk i na jakiś czas spokój.
Za jakiś czas Swift idzie pewnie na sprzedaż, gdyby jakiś chętny był na zdrowego Swifta to zapraszam...
Zdjęcia niestety jakości telefonicznej... -
Za jakiś czas Swift
idzie pewnie na sprzedaż, gdyby jakiś chętny był na zdrowego Swifta to zapraszam...Czemu kolejny Swift z forum na sprzedaż?
-
No wiesz, ludziska ewoluują, chcą wygody a nie taczki A jestem ciekaw, w jakiej cenie on będzie.
-
To 1.3 czy 1.0?
GS to zawsze był 1.3 a lepsze 1.0 to GLS? Chodzi mi o mk3
-
GS to takie lepsiejsze 1.3, gls w mk3 niestety nie widziałem. Autko to 1.3 Patrząc na foty to maska albo błotniki słabo się schodzą.
-
No wiesz, ludziska ewoluują, chcą wygody a nie taczki A jestem ciekaw, w jakiej cenie on będzie.
Sprzedaję, bo mam chęć na coś, nowszego, mocniejszego, co będzie lepszą bazą do zrobienia konkretnego projektu, ale w miarę rozsądku, bo muszę tym jeździć codziennie.
Prawdę mówiąc ciężko będzie mi się rozstać ze Swiftem, bo jest mega ekonomiczny i niezawodny, ponadto ma zadziwiająco zdrową podłogę i silnik i serce mi się będzie krajało jak ktoś nie będzie dbał o niego potem...
Chodził mi nawet po głowie silnik z GTi i kolejnych parę lat jazdyPoza tym, taczka taczką...ale jak kupię inne autko, zejdę gwintem na dół, wpadną felgi 17 lub 18" z oponą o niskim profilu to Swift pewnie będzie wygodniejszy względem nowego nabytku...:)
Nie wiem co to za wątpliwości się pojawiły
Swift 1,3 68KM, nie ma mięciutkich foteli tylko kubły itd. , więc GSA co do spasowania to maska jest trochę na zawiasach wysunięta do przodu i zabieram się za to od dawna
Może ciutkę przyczyniły się błotniki, bo oba były nowe, więc korozji tam nie spotkamy, ale za to właśnie mogło się spasowanie delikatnie rozjechać... -
Ile będziesz cenił?
-
Tak przejrzałem i jest bardzo mało Swiftów z LPG na sprzedaż, a już zadbanych to wcale.
Np. nie wiem jak można mieć tak zaniedbaną komorę silnika jak mają te auta na sprzedaż, przeważnie wszystko usyfione, skorodowane - masakra...ale przebiegi po 50 albo 150 tysięcy to mają... -
Ja tak samo sprzedaje, niby chciałbym go zostawić i doinwestować ale z drugiej strony to ani poduszek nie ma ani nic więc dużo do nadrobienia. Jedno przyznam Swift ma duszę jak żadne inne autko
-
Ja tak samo
sprzedaje, niby chciałbym go zostawić i doinwestować ale z drugiej strony to ani
poduszek nie ma ani nic więc dużo do nadrobienia. Jedno przyznam Swift ma duszę jak
żadne inne autkoJa lubię Swifta bo się nie psuje - wystarczy mieć na paliwo i można jechać na drugi koniec Polski
-
Tak masz w sumie z każdym autem bo są dobrze utrzymane egzemplarze i takie gorzej ale fakt małe spalanie i tanie lanie do pełna to też zalety
-
Ja lubię Swifta bo
się nie psuje - wystarczy mieć na paliwo i można jechać na drugi koniec PolskiTeż cenię za to Swifta.
-
Tak masz w sumie z
każdym autem bo są dobrze utrzymane egzemplarze i takie gorzej ale fakt małe
spalanie i tanie lanie do pełna to też zaletyTylko utrzymać Swifta w dobrym stanie to nie taki duży problem, a każde inne auto z "wyższej" półki już tak. Zresztą Swift nawet jak się psuje to i tak dowiezie Cię do domu, a każde inne auto stanie 200-300km od domu i zostaje Ci tylko laweta...
-
Tak masz w sumie z każdym autem bo są dobrze utrzymane egzemplarze i takie gorzej ale fakt małe spalanie i tanie lanie do pełna to też zalety
Ale Tych dobrze utrzymanych Swiftów na sprzedaż to prawie nie ma.
-
Ale Tych dobrze
utrzymanych Swiftów na sprzedaż to prawie nie ma.Bo dobrych nikt nie sprzedaje
Tak samo jest z Civicami, Almerami, Cariną E itp.
-
Bo dobrych nikt nie
sprzedaje
Tak samo jest z
Civicami, Almerami, Cariną E itp.Otóż to - pieniędzy za dobrze utrzymany samochód w tym wieku nie weźmiesz i nic lepszego w tych pieniądzach nie kupisz.
U mnie są dwa swifty i tak jeden jak i drugi ma dożywocie- nie sprzedajemy bo nie warto.
Ja co najwyżej sobie kupię za jakiś czas nowszy samochód ( celuje w lancera X ) , ale swifta nie planuję sprzedawać - będzie do końca swoich dni u mnie