120km/h i "szarpie" na gazie?
-
Nigdy w zyciu - czyzbys nie czytal, kiedy pisalem jakie
jest moje zdanie na temat LPG, na czym jezdze i
czemu wlasnie na benzynie? Az tak byles
zacietrzewiony???widocznie musiałem się zacietrzewić tak jak mówisz
Stąd : <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
Nigdy w zyciu - czyzbys nie czytal, kiedy pisalem jakie
jest moje zdanie na temat LPG, na czym jezdze i
czemu wlasnie na benzynie? Az tak byles
zacietrzewiony???A może tak Panowie coś konkretnego powiecie?
Ja tam uważam że Wielkanoc jest ważniejsza niż Boże Narodzenie! -
A może tak Panowie coś konkretnego powiecie?
Konkretow i nie-konkretow bylo mnostwo przeciez... Moj post mial na celu wyjasnienie czegos Kulenowi...
Ja tam uważam że Wielkanoc jest ważniejsza niż Boże Narodzenie!
Sam we wlasnym watku piszesz nie na temat? <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Konkretow i nie-konkretow bylo mnostwo przeciez... Moj
post mial na celu wyjasnienie czegos Kulenowi...
Sam we wlasnym watku piszesz nie na temat?Przepraszam że dałem się ponieść emocjom!
A teraz na temat.
Byłem dzisiaj u fachowców gazowników, pokręcili śrubkami, poanalizowali sprawę no i jest trochę lepiej. Co prawda nadal czuję jakby ten silnik był trochę "ograniczony" ale udało mi się go rozpędzić do 140 km/h no i po osiągnięciu tej prędkości nie zaczął szarpać tylko po prostu nie przyspieszał dalej. Po przełączeniu na benzynę jeszcze ma ochotę na szybciej.
W najbliższą sobotę czeka mnie trasa do Ostródy i z powrotem czyli ok. 1000km, zobaczę jak teraz będzie ze spalaniem, jeżeli będzie wszystko OK to chyba tak zostawię
(do czasu aż mnie jakiś maluch wyprzedzi <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />) -
W najbliższą sobotę czeka mnie trasa do Ostródy i z powrotem czyli ok. 1000km, zobaczę jak teraz będzie ze
spalaniem, jeżeli będzie wszystko OK to chyba tak zostawię
(do czasu aż mnie jakiś maluch wyprzedzi )No to uwazaj, znam kilka, z ktorymi sie nie scigam <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Najslabszy z nich ma 1100 ccm, dlubniete i jesli akurat nie rozsypuje mu sie skrzynia, to daje rade naprawde niezle <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
a masz filterek na przewodzie zwrotnym z gaznika?? takie mala pierdolka, zaklada sie ja na przewod odprawadzajacy paliwo z gaznika z powrotem do baku, jak go nie masz to czasem gaznik zasysa benzyne i powstaje mieszanka gaz-benzyna i dlatego szarpie.
Pozdrawiam.
-
a masz filterek na przewodzie zwrotnym z gaznika??
Nie filterek tylko zawór zwrotny, reszta się zgadza - ale to też zależy od sztuki - ja mam ten zaworek w skrzynce z narzędziami i zero objawów zasysania paliwa przewodem powrotnym z gaźnika <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
No to uwazaj, znam kilka, z ktorymi sie nie scigam
Najslabszy z nich ma 1100 ccm, dlubniete i jesli akurat
nie rozsypuje mu sie skrzynia, to daje rade
naprawde niezleA ja miałem w kompie filmik z 1/4 mili i maluch łyknął porszaczka <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />...wot technika
-
Nie filterek tylko zawór zwrotny, reszta się zgadza -
ale to też zależy od sztuki - ja mam ten zaworek w
skrzynce z narzędziami i zero objawów zasysania
paliwa przewodem powrotnym z gaźnikaPodejrzewam że jednak zaworek zwrotny ma coś do rzeczy, otóż gdy miałem początkowo problemy z wolnymi obrotami to mechanicy rozważali opcję jego zainstalowania, lecz ograniczyli się do wywiercenia w korku paliwa otworu 8mm.
Efekt był taki że wolne obroty co prawda były lecz tak jak wyżej pisałem auto zaczynało szarpać gdy obroty wzrastały wysoko, a właściwie gdy zdejmowałem nogę z gazu a dodatkowo po otwarciu okna czuć było benzyną. Moje nadzieje po ostatniej regulacji również okazały się płonne, efekt szarpania powrócił. Jednak przypomniałem sobie że gdzieś na forum czytałem o tym zaworze zwrotnym więc udałem się do sklepu i co prawda nie było jakiegoś specjalnego zaworka do Tico lecz zakupiłem zaworek zwrotny od...126p BIS <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> i mam nadzieję że będzie się lepiej sprawował niż ten model auta, które kiedyś miałem.
Ale do rzeczy na dzień dzisiejszy mogę ztwierdzić że szarpanie w przypadku mojego auta było powodem zasysania oparów paliwa przez "przelew" gaźnika, zaworek i nowy korek paliwa wyeliminowały wszelkie nieprzyjemne objawy.
W ubiegłą sobotę zrobiłem ok 1100km i wszystko OK, spalanie do 6l LPG przy prędkościach na trasie ok 110km/h.
Maksymalnie rozpędza się do ok 140, myślę że gdyby jeszcze dodać mu trochę gazu na reduktorze to mogłoby być trochę więcej, ale na razie zadowolę się tym.
Bardzo jestem zadowolony z faktu że istnieje takie forum gdzie można się tylu ciekawych rzeczy dowiedzieć.
Nie polecam natomiast warsztatu przy ul Piłsudskiego w Sosnowcu do montażu instalacji!
Pozdrawiam wszystkich. <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" /> -
Nie polecam natomiast warsztatu przy ul Piłsudskiego 36
w Sosnowcu do montażu instalacji!Prawda jest taka ze ciezko znalezc dobrych gazownikow i dlatego jest tyle poroblemow z gazem.
Pozdrawiam.
-
Prawda jest taka ze ciezko znalezc dobrych gazownikow i
dlatego jest tyle poroblemow z gazem.
Pozdrawiam.No właśnie, ostatnio zajrzałem do filtra powietrza i co ujrzałem: "światło" miksera przytkane w 75%, więc gdyby nie kilkumilimetrowa szpara między obudową a mikserem to autko pracowałoby chyba tylko na wolnych obrotach. Ogólnie obudowa filtra została potraktowana jak...nie powiem jak!
-
Prawda jest taka ze ciezko znalezc dobrych gazownikow i
dlatego jest tyle poroblemow z gazem.
Pozdrawiam.i jeszcze to....
-
i jeszcze to....
A to jest rozwiązanie zapobiegające zasysaniu oparów paliwa poprzez przewód powrotu paliwa z gaźnika do zbiornika.
Jestem bardzo ciekaw Waszych opini na temat wykananej usługi. Gorąco pozdrawiam wszystkich "Tikujących"
(przepraszam za słabą ostrość tego zdjęcia) -
Temat juz znany nam "na gazie" dziurka w korku. Na moje powinni założyć zaworek powrotny na przewodzie paliwowym. Dziura w korku to na moje łatwizna i partactwo ale też może być pozdrowionka
-
[color:"blue"]A czy przez tą dziurkę w korku nie odparowyyje paliwo ????
Moim skromniutkim zdaniem zaworek zwrotny jest tu bardziej na miejscu
Choć u mnie nie zastosowałam żadnego z tych rozwiązań jeżdżę i wszystko jest OK [/color] -
A czy przez tą dziurkę w korku nie odparowyyje paliwo ????
nie
Moim skromniutkim zdaniem zaworek zwrotny jest tu bardziej na miejscu
racja <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Choć u mnie nie zastosowałam żadnego z tych rozwiązań jeżdżę i wszystko jest OK
Ino pogratulować
-
A to jest rozwiązanie zapobiegające zasysaniu oparów paliwa poprzez przewód powrotu paliwa z gaźnika do zbiornika.
Jestem bardzo ciekaw Waszych opini na temat wykananej usługi. Gorąco pozdrawiam wszystkich "Tikujących"
(przepraszam za słabą ostrość tego zdjęcia)Moja opinia jest taka, ze ktos powinien Ci zafundowac nowiutki, oryginalny korek prosto z ASO.
-
A czy przez tą dziurkę w korku nie odparowyyje paliwo
????
Moim skromniutkim zdaniem zaworek zwrotny jest tu
bardziej na miejscu
Choć u mnie nie zastosowałam żadnego z tych rozwiązań
jeżdżę i wszystko jest OKOdparowywało i to w ten sposób że po otwarciu któregokolwiek okna we wnętrzu auta czułem się jak na stacji benzynowej. Postanowiłem sam zaradzić temu problemowi i zakupiłem nowy korek za 11 PLN i pod tym względem jest OK. Ale co to jest za rozwiązanie??
Przecież nie dość że śmierdzi w aucie, paliwo ulatuje w powietrze, no a gdyby w upalny dzień ktoś na parkingu przesunął ręką z zapalonym papierosem obok korka??
Musiałbym chyba szukać nowego autka. To wcale nie jest śmieszne <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" /> -
No właśnie, ostatnio zajrzałem do filtra powietrza i co
ujrzałem: "światło" miksera przytkane w 75%, więc
gdyby nie kilkumilimetrowa szpara między obudową a
mikserem to autko pracowałoby chyba tylko na
wolnych obrotach. Ogólnie obudowa filtra została
potraktowana jak...nie powiem jak!Byłbym nieuczciwy gdybym zamknął tą sprawę na tych przykrych obserwacjach.
Dzisiaj byłem we wspomnianym wyżej warsztacie w celu poprawienia sposobu zamontowania obudowy filtra powietrza. Montaż tej części został przeprowadzony od nowa, niestety nie mam własnego aparatu aby to zobrazować (poprzednio pożyczałem) lecz obecnie wnętrze obudowy wygląda jak w każdym Tikusiu. Została zainstalowana dłuższa szpilka mocująca do gaźnika, całość wyprofilowana i pomalowana, układ LPG na nowo wyregulowany.
Reasumująć pomimo kłopotów i straty czasu jestem zadowolony, autko chodzi praktycznie tak samo pod względem dynamiki i osiągów jak na benzynie, ciekawi mnie tylko jak teraz będzie ze spalaniem - "gardziel" mu się powiększyła <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
No i czy można polecać komuś warsztat w którym są ludzie znający się na swojej robocie i trafiają się też przypadkowi partacze? Nie wiem <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />