Mam pytanie
-
Również witam na Forum <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
Zamierzam założyc dolot powietrza wyrzucając wszystko i zostawiłbym tylko rure na koncu dosc szeroką.
W jakim celu chcesz zrobić tą przeróbkę <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Czy to coś mi da?
Wszystko zależy od wykonania, w skrajnym przypadku pogorszy się dopływ powietrza - efekt fali stojącej.
-
Również witam na Forum
W jakim celu chcesz zrobić tą przeróbkę
Wszystko zależy od wykonania, w skrajnym przypadku
pogorszy się dopływ powietrza - efekt fali
stojącej.
Sharky, mój Znakomity Kolego. Co oznacza efekt fali stojącej? Ja też mam zdemontowaną całą aparaturę dolotową powietrza do filtra z powodu instalacji LPG. Została tylko sama puszka (obudowa) filtra. Gdzieś wyczytałem, że wlot powinien być czymś "zaburzony" i spreparowałem z drutu taki krzyżyk, który zamontowałem u wlotu powietrza do obudowy filtra - taką kratkę jakby. I nie powiem, żebym efekt odczuł np. w postaci wzrostu mocy, ale zaczął nieco mniej palić. Czy ten efekt fali stojącej ma z tym właśnie coś wspólnego? -
Sharky, mój Znakomity Kolego. Co oznacza efekt fali stojącej? Ja też mam zdemontowaną całą aparaturę dolotową
powietrza do filtra z powodu instalacji LPG. Została tylko sama puszka (obudowa) filtra. Gdzieś wyczytałem, że
wlot powinien być czymś "zaburzony" i spreparowałem z drutu taki krzyżyk, który zamontowałem u wlotu powietrza
do obudowy filtra - taką kratkę jakby. I nie powiem, żebym efekt odczuł np. w postaci wzrostu mocy, ale zaczął
nieco mniej palić. Czy ten efekt fali stojącej ma z tym właśnie coś wspólnego?Chodzi w tym wszystkim o to, że dolot powietrza powinien mieć pewną, optymalną pojemność. Przy poprawnie zaprojektowanym dolocie można uzyskać przyrost wydajności dostarczania powietrza potrzebnego do spalania. Może się jednak zdażyć, że w pewnym przypadku uzyska się falę stojącą lub nieznacznie przemieszczającą się. Można w wielkim uproszczeniu przyrównać do powstania rezonansu, przy którym powietrze w układzie dolotowym będzie wpadało w takie "wibracje" i będzie przemieszczało się do gaźnika z dużo mniejszą prędkością (mniejsza jego ilość w jednostce czasu). Dodatkowo może pojawić się jeszcze hałas i taka przeróbka zamiast polepszyć osiągi silnika spowoduje dokładnie odwrotne skutki.
Podobnie jest z układem wydechowym, gdzie np. po wyrzuceniu tłumika środkowego powstanie podobne zjawisko i spaliny będą stawiały większy opór niż z zamontowanym tłumikiem. -
Po przeczytaniu waszych postów nasuwa mi się pytanko:
Może w takim wypadku zamontować jakiś wiatraczek do dolotu powietrza? -
Po przeczytaniu waszych postów nasuwa mi się pytanko:
Może w takim wypadku zamontować jakiś wiatraczek do dolotu powietrza?Pęd powietrza jest wystarczający, a źle wykonanej konstrukcji to nawet wiatraczek nie pomoże.
-
Pęd powietrza jest wystarczający, a źle wykonanej
konstrukcji to nawet wiatraczek nie pomoże.
Bosz... To może ja mam źle?? <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> -
Pęd powietrza jest wystarczający, a źle wykonanej
konstrukcji to nawet wiatraczek nie pomoże.a gdyby bezpośrednio do oryginalnego dolotu powietrza dostawić wiatraczek????
-
Bosz... To może ja mam źle??
Jak silnik pracuje poprawnie, dobrze wkręca się na obroty oraz masz dobre spalanie, to nie ma powodów do zmartwień.
-
Zamierzam założyc dolot powietrza wyrzucając wszystko i zostawiłbym tylko rure na koncu dosc
szeroką. Czy to coś mi da? Pozdrawiam1. nierówną pracę silnika na wolnych obrotach (niestabilny skład mieszanki)
2. problemy z wyrególowaniem gaźnika (j.w. + efekt falowy)
3. troche więcej hałasu
4. dobry efekt po otwarciu maski żeby się pochwalić kolegomwszelkie przeróbki z dolotem wymagają stosownych obliczeń
aby uniknąć fali stojącej. -
a gdyby bezpośrednio do oryginalnego dolotu powietrza dostawić wiatraczek????
No widze, ze probujesz isc ta droga, ktora poszli wynalazcy turbosprezarek <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Grzegorz - moze napisz cos wiecej o turbo, skoro juz temat sam wyskoczyl (zaloze sie, ze to jeden z Twoich ulubionych elementow niektorych aut <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ).
-
No widze, ze probujesz isc ta droga, ktora poszli wynalazcy turbosprezarek
Fajna sprawa, Tico z TURBO <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
Grzegorz - moze napisz cos wiecej o turbo, skoro juz temat sam wyskoczyl (zaloze sie, ze to jeden z Twoich
ulubionych elementow niektorych aut ).A ja w moim aucie mam TURBO - daje kopa od ok. 2500obr/min.
<img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Fajna sprawa, Tico z TURBO
A ja w moim aucie mam TURBO - daje kopa od ok.
2500obr/min.a ja mam NOS-->
daje kopa przy kazdej predkosci obrotowej i ma ochote Cie wypchnac w tyl przez oparcie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
a ja mam NOS--daje kopa przy kazdej predkosci obrotowej i ma ochote Cie wypchnac w tyl przez oparcie
A nie jest tak, że ten gaz rozweselający załączany jest przy określonych obrotach <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
A nie jest tak, że ten gaz rozweselający załączany jest
przy określonych obrotachzałączany jest wtedy gdy ja nacisne guzik...
A ,zeby efekt byl to muis byc przepustnica otwarta na fulll.
Fakt,masz w pewnym sensie racje,ze na niskich strasznie obrotach nic to nie da bo przeciez silnik sie tak czy siak zadusi.
Ale - jako ze nie mam obrotomierza -przykladowo na 3cim biegu przy 30km/h jak wlącze NOS i wcisne pedal w podloge to sie prawie,ze asfalt zwija kołami. Normalnie na tym biegu, przy tej predkosci owszem ciagnie ale kazdy wie jak...