[Moje Tico] Jochans
-
Moje tiko kupiłem w tamtym roku, od poprzedniego właściciela dostałem zeszyt z historią napraw. Autko już od 11 lat porusza się na instalacji LPG I generacji, nie odczuwam aż tak dużej różnicy w mocy. Ogólnymi założeniami przy wyborze auta były taniość eksploatacji i prostota.
Pojemność silnika - 796 ccm
Liczba koni - 41
Rocznik - 1997
Plany - Ma jeździć i być w miarę niezawodneZdjęcia:
Po zakupie:
Po zmianach:
-
O proszę, chyba Cie widziałem kiedyś w Chrzanowie . Charakterystycznie zrobione Tico .
-
Bardzo charakterystyczne
Było troszkę głośniejsze i bardziej basowe ale zrezygnowałem. -
Karoseria ładna, nie zgnita, a jak z podłogą i elementami zawieszenia?
-
Poprzedni właściciel naprawiał podłogę, błotniki i klapę bagażnika.
Zawieszenie to KYB przód - tył, nie bawię się w obniżanie. Sprężyny są praktycznie nowe (zmieniane 2 lata temu) tarcze i bębny 2 lata temu. Jedyne z czym się bawiłem to łożyska tył.Rdza delikatnie wychodziła na rancie drzwi. Dlatego wszystko zostało wyczyszczone i pomalowane na zielono
-
Polecam po zimie pozbyć się starej konserwacji, sprawdzić stan podłogi, podłużnic i mocowań zawieszenia oraz zakonserwować na nowo . Póki tam zaglądałem, to było ok, a jak sobie zaniedbałem, to w moment całe auto rdza wzięła. Niestety, Tico ma cienkie blachy więc trzeba mocno dbać.
-
Konserwację robiłem latem tego roku. Wszędzie gdzie się dało. Profile zamknięte, każda wnęka itd....
-
Więc bardzo dobrze . Najlepiej tak robić raz w roku
-
Ciekawie wygląda pokrywa zaworów Czym pomalowałeś amelinium?
-
Zwykly lakier żaroodporny brokat dodałem oddzielnie. 2 cienkie warstwy lakieru i po godzinie trzecia warstwa a kiedy wszystko bylo mokre jeszcze to poszedł brokat.
-
Witamy serdecznie w naszych skromnych progach.
No tico rzeczywiście rzuca się w oczy i jest charakterystyczne.
Życzę szerokości i bezawaryjności.