Elektronarzędzia które warto kupować
-
zapomniałem o metabo
No tak, zależy do czego i jak sie używa narzędzia, ale też z tych Hipermarkeciaków można czasem trafic coś nie
najgorszego. Np mam wyżynarke Pegasus, i pomimo że kosztowała 30 zeta i kupowana była z przeznaczeniem "na
jedna robotę" to służy wiernie do dzisiaj i poza uszkodzeniem włącznika nic złego sie nie dzieje.[b] W zeszłym roku kupiłem wiertarkę za ok. 70 zł, tylko dlatego, że bardzo polecił mi ją fachowiec "złota rączka", który sporo u nas przy remoncie robił. Odradzał mocno wynalazki typu "toya", bo ich jakość strasznie ostatnio spadła. Wiertarka bardzo "mocna" nie jest, ale ma płynną regulację obustronnych obrotów, udar i sporo już przeszła i ... działa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Do domowych zastosowań, jak znalazł.
-
black&decker - wiertarki tej firmy NIE DA SIE
zarżnąć
mam też pilarkę celma - chodzi bez zarzutu od 6 lat
natomiast taka maszyna celmy na którą nakładamy papier
ścierny rozleciała sie ekspresowoa pokazać ci zarżnietego black deckera? gdzieś w kawałkach leży w piwnicy (polak potrafi) <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
BTW nie wiem czy wiecie że Bosch, Metabo, BD i Makita robią narzędzia profesjonalne i amatorskie? np bosch zielony to dla amatorów, a niebieski dla fachofcóf <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
bosha wiertarke dosyc często używam i jest ok ... także
nie za bardzo rozumiem ...Pytanie brzmiało"Jakie narzędzia cenicie" a nie jakimi pracujecie
ja też używam boscha i nawet gumówke TIPa co prawqda przezwajaną ale mam co nie świadczy że sa dobre tylko tanie a bo domowych prac w zypełności wystarczą jeśli tych prac jest mało i są to lekkie prace
pozatym moim zdaniem Bosch wcodząc do marketów zepsół sobie nazwę kompletnie
-
Pytanie brzmiało"Jakie narzędzia cenicie" a nie jakimi pracujecie
ja też używam boscha i nawet gumówke TIPa co prawqda przezwajaną ale mam co nie świadczy że sa dobre tylko tanie a
bo domowych prac w zypełności wystarczą jeśli tych prac jest mało i są to lekkie prace
pozatym moim zdaniem Bosch wcodząc do marketów zepsół sobie nazwę kompletniemoże ja mam z tych dobrych czasów bosha <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> .. bo już go mam .. hoho
-
Pytanie brzmiało"Jakie narzędzia cenicie" a nie jakimi pracujecie
ja też używam boscha i nawet gumówke TIPa co prawqda przezwajaną ale mam co nie świadczy że sa dobre tylko tanie a
bo domowych prac w zypełności wystarczą jeśli tych prac jest mało i są to lekkie prace
pozatym moim zdaniem Bosch wcodząc do marketów zepsół sobie nazwę kompletniehmm ostatnio byłem po coś w markecie technicznym .. praktiker .. i tak patrząc na niektóre wiertarki w tym boshy to nie budzą zaufania ... być moze moje szczęście bo ja mam bosha już pare lat, niejesdno przeszedł i jest ok. Może ze starej dobrej seri <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
p.s. niebieski jest <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
hmm ostatnio byłem po coś w markecie technicznym ..
praktiker .. i tak patrząc na niektóre wiertarki w
tym boshy to nie budzą zaufania ... być moze moje
szczęście bo ja mam bosha już pare lat, niejesdno
przeszedł i jest ok. Może ze starej dobrej seri
p.s. niebieski jestelektronarzędzia które mają za sobą ładnych parę lat jam BOSCHe czy nawet polskie CELMY są naprawdę dobre męczyłem je okrótnie i nieraz przez całe borze tygodnie i chodzą do dziś
marki popsuły się jak zaczeły wchodzić do marketu i być robione w taiwanie chinach turcji czy jeszcze innszych takich krajachMoze kolory kiedyś coś znaczyły profesional itd teraz to tylko ze później się rozleci
-
elektronarzędzia które mają za sobą ładnych parę lat jam BOSCHe czy nawet polskie CELMY są naprawdę dobre męczyłem
je okrótnie i nieraz przez całe borze tygodnie i chodzą do dziś
marki popsuły się jak zaczeły wchodzić do marketu i być robione w taiwanie chinach turcji czy jeszcze innszych
takich krajach
Moze kolory kiedyś coś znaczyły profesional itd teraz to tylko ze później się rozlecino co do obecnych bosh-ow to zwracam honor , już wyglądem nie zachęcają ... może w normalnych sklepach są inne lepsze bosh-e ?? ... takie nie montowane w taiwanie ...
-
no co do obecnych bosh-ow to zwracam honor , już
wyglądem nie zachęcają ... może w normalnych
sklepach są inne lepsze bosh-e ?? ... takie nie
montowane w taiwanie ...Ja znam kolegę którego tata cały czas używa wiertarki, bo taką ma pracę. Kupuje najtańszą wiertarkę, która spala sie w przeciągu 2 miesięcy, potem jedzie do sklepu, w ramach gwarancji dostaje nową, i od nowa. Niezły patent choć czasami są problemy jak do serwisu chcą wysłać, ale jak na razie taki numer przechodzi.
-
Ja znam kolegę którego tata cały czas używa wiertarki,
bo taką ma pracę. Kupuje najtańszą wiertarkę, która
spala sie w przeciągu 2 miesięcy, potem jedzie do
sklepu, w ramach gwarancji dostaje nową, i od nowa.
Niezły patent choć czasami są problemy jak do
serwisu chcą wysłać, ale jak na razie taki numer
przechodzi.Na tej zasadzie to całe firmy budowlane funkcjonują
-
mam znajomego który ma firmę budowlaną o od kilka lat posaida elektronarzędzie tylko firmy HITACHI, mówi że sprawdzają się w 100 %, pod względem funkcjonalności jak i trwałość
-
mam znajomego który ma firmę budowlaną o od kilka lat
posaida elektronarzędzie tylko firmy HITACHI, mówi
że sprawdzają się w 100 %, pod względem
funkcjonalności jak i trwałośća ja zakupiłem wiertarkę nupower za całe 29 złociszy - ciekawe jak długo pociągnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
co ciekawe jest na nią 24 miesiące gwarancji <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />
-
No wiec skoro to kacik mechaniczny to chciałbym sie zapytac hjakie elktronarrzedzia cenicie :
Makita - nieza droga i dobra
Hilti - drogie i baaardzo dobre
a bardziej amatorsko bosch
Ja używam tylko TOYA,niedroga.Jak się zepsuje wiertarka albo gumówka,to wyrzucam do śmietnika i
kupuję następną TOYE.Naprawdę! <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" /> -
Ja także. Toya, Topex, jeśli ja sam używam,to jest ok, nie mam firmy budowlanej ani żadnych ciężkich warunków. Wystarczy tylko komuś pożyczyć na mały remont i już można iść kupować drugą niestety.
-
Ja używam tylko TOYA,niedroga.Jak się zepsuje wiertarka albo gumówka,to wyrzucam do śmietnika i
kupuję następną TOYE.Naprawdę!Do "zwykłych" prac garażowo-domowych też wykorzystuję elektronarzędzia pokroju TOYA.
Plus jest taki, że są tanie i jak na moje potrzeby w zupełności wystarczające.
Tydzień temu kupiłem szlifierkę do drewna w Biedronce za 19zł i to jeszcze na 2-letniej gwarancji <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Teraz poluję jeszcze na wyżynarkę i generalnie z elektronarzędzi będę miał wszystko <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />Jeżeli jednak przewiduję, że potrzebne mi będzie dobre narzędzie, np. poważny remont domu, to kupuję już lepsze narzędzia np. Bosch, Skill itp. Niestety narzędzia pokroju Hilti są dla mnie za drogie, a kupno używanych to za duża loteria. Kupiłem przywiezioną z Niemiec używaną pilarkę Bosch 1200W i niestety posłużyła mi zaledwie na wycięcie elementów jednej szafki. Przewinięcie stojana pomogło na kolejne parę desek. Wymiana szczotek, poprawienie lutów uzwojeń itp. nic nie dało. Zostało przewinięcie wirnika za kwotę w okolicach 80-100zł. Zrezygnowałem z tego i pilarkę tą wyrzuciłem do śmietnika. Nauczony tym doświadczeniem wolę już kupić analogiczną pilarkę typu TOYA za ok. 120zł i przynajmniej mam gwarancję na rok.
-
Nauczony tym
doświadczeniem wolę już kupić analogiczną pilarkę typu TOYA za ok. 120zł i przynajmniej mam
gwarancję na rok.Też używam tanich elektronarzędzi,ale z tą gwarancją to bym uważał.
Jest zapis w regulaminie gwarancji,że narzędzia typu Toya służą tylko do prac amatorskich.
Na tej podstawie mogą skurczybyki nie uznać gwarancji.Ale nawet u nas w pracy używają młotów do kucia za 150zł.,byle jakiej firmy.
Obliczyli,że nawet jak jedną robotę na zlecenie,np;kucie przez elektryka bruzd pod kable, narzędzie wytrzyma to i tak cena tej jednorazówki się zamortyzuje. -
a slyszeliscie o takiej firmnie jak Einheel uzywam do profesjonalnych prac narzedzi tej marki i to taki topex made by germany <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> pewnie i tak robiony in czaina
wyzynarka - uwywana codziennie nie pociagnie dlugo szczotki padaja blyskawicznie ok 2-3 tyg koszt wyzynarki okolo 170zl i przegrywa z topex-em za 100 zl ktory jest niezniszczalny <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
wiertarka - po jakims czasie pada udar
mlot - jeden dziala a drugi udar pada <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
strug elektryczny - polecam -
Ale nawet u nas w pracy używają młotów do kucia za 150zł.,byle jakiej firmy.
Obliczyli,że nawet jak jedną robotę na zlecenie,np;kucie przez elektryka bruzd pod kable, narzędzie
wytrzyma to i tak cena tej jednorazówki się zamortyzuje.Do pracy zawodowej tu już profesjonalne narzędzia bym polecał. Kiedyś jak pracowałem W TPSA i miałem kontakt z narzędziami to standardem był sprzęt klasy Hilti np. udarowe wiertarki bezprzewodowe.
-
Do pracy zawodowej tu już profesjonalne narzędzia bym polecał. Kiedyś jak pracowałem W TPSA i
miałem kontakt z narzędziami to standardem był sprzęt klasy Hilti np. udarowe wiertarki
bezprzewodowe.Mamy też profesjonalne;"Makitę" i "Hilti",ale te używamy od specjalnych okazji.
A te reklamówki kosztorysanci nasi i przełożeni upychają jakoś w koszta i płaci za nie zleceniodawca danej roboty.
Nie kosztują drogo.
W porównaniu z tym, co ma zapłacić za daną robotę [np;wymiana całej instalacji elektrycznej w szkole],to jest nikły procent,który znika w kosztorysie.A tak na marginesie.Strasznie popsuła się firma "Bosch."
Mieliśmy wiertarko-młot "Boscha",ale strasznie się psuł i był ciągle w naprawie.
Doczytałem się w instrukcji,że to nie jest "Bosch" ,ale pisze jakoś,że narzędzie należy do "Grupy Boscha".A więc to jest jakaś filia,a "Bosch" użycza tylko nazwy. -
MILWAUKEE - przejeła właściwie Atlasa i j.w.
AEG - u nas mało popularne ale jakościowo bardzo dobreto prawie jedno i to samo <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
dla mniej wymagających METABO i Makita
Metabo dla mnie szajs, Makita jest dobra
bosche bosze back&decker und podobne to dobre jak ktoś ma do wywiercenia dziórkę pod obrazek
lub urzywa raz na roknie wiem co palisz, ale zostaw to zioło <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
mam znajomego który ma firmę budowlaną o od kilka lat posaida elektronarzędzie tylko firmy
HITACHI, mówi że sprawdzają się w 100 %, pod względem funkcjonalności jak i trwałośćnie są najmocniejsze, ale na wpół zepsute nadal wiercą <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />