Czy to uszczelka pod głowca?
-
sprawdź objemki przy przewodach chłodniczych. Ewentualnie będzie trzeba wymienić i objemki i przewody. Nawet jak byś ucinał końce, to za te wszystkie lata eksploatacji, przewód będzie rozciągnięty i nawet objemką nie uszczelnisz łączenia. Dokładnie nad skrzynią biegów jakieś łączenie i w tym miejscu miałem mały wyciek. Nie mogłem go zlokalizować, gdyż kropla spadając na gorącą skrzynię natychmiast parowała. Dopiero po przestawieniu samochodu do wymiany klocków zobaczyłem kropelkę :-) która nie zdążyła wyparować. Fakt że było trochę osadu niebieskiego na skrzyni, ale nie skojarzyłem tego z wyciekiem z chłodnicy
-
Nie chodzi o to żeby silnik wymyć, wyplakować żeby się świecił jak psu ... oczy.
Chodzi o to że silnik jest cały w oleju, a to nie tyle źle wygląda i nie pozwala zlokalizować nowych wycieków, ale może nawet przyczynić się do pożaru w przedziale silnika. -
Na dniach wjadę na kanał i postaram się wszędzie dokładnie pozaglądać, jak zlokalizuje wyciek, to dalej już będzie prosta droga
-
Chodzi o to że
silnik jest cały w oleju, a to nie tyle źle wygląda i nie pozwala zlokalizować
nowych wycieków, ale może nawet przyczynić się do pożaru w przedziale silnika.Nowe uszczelki założyć.
Dobrze śruby podokręcać.
Wytrzeć szmatką silnik z oleju. (nie myć)
Obserwować ewentualne nowe wycieki.
-
Ciężko jest dojść do wielu zakamarków silnika żeby je wytrzeć, a zmywaczem powinno samo zejść.
-
Ciężko jest dojść
do wielu zakamarków silnika żeby je wytrzeć, a zmywaczem powinno samo zejść.Ja w sobote regulowałem luzy zaworów w swoim.
Też delikatnie olejem chlapało spod usczelki pokrywy zaworów.
Śruby od strony gaźnika nie były dobrze dokręcone.
Do tego uszczelke wymieniłem pod pokrywą i przetarłem szmatką pokrywe.
Teraz suchutko nic nie leje.
-
Apropo czyszczenia...
Może i na silnik pomoże?
-
Olej z silnika świetnie go koserwuje
-
Jakoś nikt nie przeczytał tego co pisałem wczesniej chyba. Moim zdaniem winne jest odpowietrzenie wału korbowego bo miałem to samo. Leo kiedyś chyba pisał na ten temat.
-
Owszem, pisałem kiedyś, że system odpowietrzania skrzyni korbowej należy czyścić, co rzadko kto robi: KLIK.