Tylna belka zawieszenia - uszkodzony gwint
-
witam
problem jest następujący, przy zdejmowaniu bębnów okazało się że z jednej strony
zamiast nakrętki koronkowej zastałem zwykłą nakrętkę,
niestety nakrętka ta uszkodziła gwint na belce.z góry dziękuję za sugestie
-
Narzynką nagwintowanie nowego gwintu o mniejszej średnicy?
Albo przewiercenie małego otworku w czopie i założenie nakrętki koronowej z zawleczką
Zobacz jak u mnie to wyglądało
-
a ostatnią rzeczą
jaką chcę zrobić jest wymiana belki..Moim zdaniem jest to najpewniejszy sposób naprawy, gwarantujący bezpieczeństwo !
-
nakrętka koronkowa
już siedzi plus zawleczka,
obawiam się że czy
mi ten gwint się całkiem nie zerwie...
koło ma lekke luzy
bo nie da się dokręcić jak pisałem ( nie wyczuwalne w czasie jazdy)
może da się na nowo
to nagwintować jak piszesz
podjadę do
mechanika i zapytam o taką możliwośćSkoro jest luz mimo nakrętki z zawleczką, to pozostaje tylko zrobienie nowego gwintu
-
Moim zdaniem jest
to najpewniejszy sposób naprawy, gwarantujący bezpieczeństwo !No tak ale jest przy tym już sporo roboty a chciałbym uniknąć kosztów,
drugą belkę mam ale sporo rzeczy trzeba by przełożyć,
ile może kosztować taka przekładka? -
No tak ale jest
przy tym już sporo roboty a chciałbym uniknąć kosztów,
drugą belkę mam ale
sporo rzeczy trzeba by przełożyć,Bezpieczeństwo jest najważniejsze, potem koszty.
Gorzej, jak podczas jazdy koło Cię wyprzedzi....ile może kosztować
taka przekładka?Obawiam się, że nikt Ci nie odpowie na to pytanie z prostego powodu - nikt jeszcze nie pisał o takiej udanej operacji...
-
Jak dla mnie trzpień ewidentnie do wymiany. Z gwintem będzie ciężko bo gwint będzie miał mniejszą średnicę i będzie osłabiony a przy kołach to nie przelewki. Ja bym się nie podjął gwintowania tego. Założysz koło, urwie się i krzywdę możesz sobie albo jeszcze komuś zrobić. Belka w Tico nie jest bardzo skomplikowana więc warto to przełożyć.
Z tego co pamiętam to dwa wahacze, dwa amorki i przewody hamulcowe trzeba odkręcić i po robocie. Ewentualnie przełożyć bębny i szczęki -
ile może kosztować taka przekładka?
Wg. mnie główny koszt to zakup używki na allegro, którą można kupić w granicach 50-100zł.Do tego zakup potrzebnych
śrub w sklepie żalaznym(za ~10 zł,tak podaje Kol.Przedborzak).Reszta jest przy starej belce, której demontaż wymaga przecięcia kątówką czterech śrub(Trzeciak str.190 nr 5 i 7), oraz odkręcenia drążka Panharda (nr 1).
Jeszcze odłącyć linkę h. ręcznego,przewodu hamulcowego od prawego cylinderka i belka jest na wierzchu.Jak widać aby zapewnić sobie bezpieczeństwo nie trzeba aż tak dużo kasy :)No i nakrętka M16x1,5(klucz 22 mm)08314-41166-000.
Znając twoje możliwości, z przekładką nie powinieneś mieć problemu. -
własnego kanału nie posiadam, a nie chcę nadwyrężać uprzejmości sąsiada
taką opcję uznaję więc za ostateczność.
Z tego co mi tu doradzacie chyba najlepszym wyjściem będzie przekładka,
podjadę w tygodniu do mechanika i zapytam o koszty, a może zaproponuje jakieś inne wyjście..Za 3tyg wyjazd nad morze a że nie jadę sam to ryzykował nie będę.
dziękuję Lars za szczegółową pomoc choć liczę że dużo za przekładkę nie będą chcieli i mnie to ominie
-
Za 3tyg wyjazd nad morze a że nie jadę sam to ryzykował nie będę.
Bardzo mądra decyzja ! Życzę pogody na urlopie i szerokiej drogi !