taki Przeskok "brzdęk" przy mocniejszym skręcaniu w lewo.
-
U mnie przy skrecaniu w prawo tylko przy ruszaniu i skrecaniu do predkosci ok. 20 km/h i wiem ze jest to prawy przegub (nawet juz kupiony tylko czeka na wymiane):) wiec podejrzewam ze u kolegi bedzie to samo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
U mnie przy skrecaniu w prawo tylko przy ruszaniu i skrecaniu do predkosci ok. 20 km/h i wiem ze jest to prawy
przegub (nawet juz kupiony tylko czeka na wymiane):) wiec podejrzewam ze u kolegi bedzie to samoKolega ma na imię Asia <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Kolega ma na imię Asia
Fajna kolega ta Asia, tylko strasznie się tajniaczy - nawet po nicku zorientować się nie da. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />.
Dobra, koniec OT - niechaj się kolega Asia wypowie, skąd się dowiedziała o tym przegubie. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Mam podobny przypadek ze mi lekko stuka przy ruszaniu przy skreconych w prawo kołach wiec za niedlugo trzeba bedzie wymienic przegub stad i moje pytanko jakiej firmy polecacie bo rozsztrzał cenowy niezly Myslicie ze te "wzmacniane" z allegro bodajrze po 35 zl sa dobre czy lepiej wydac wiecej i jakis inny kupić.
-
Kolega ma na imię Asia
To prawie tak jak Rokita <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
To prawie tak jak Rokita
Mam chyba podobny problem z łożyskiem macpersona i mam pytanie jak to da się w prosty sposób naprawic. Czy to możana jakoś przesmarować czy cos. Miał może ktoś z tym doczynienia.
-
Mam chyba podobny problem z łożyskiem macpersona i mam pytanie jak to da się w prosty sposób
naprawic. Czy to możana jakoś przesmarować czy cos. Miał może ktoś z tym doczynienia.To łożysko jest wykonane z tekstolitu(lub innego twardego tworzywa i jeżeli jest uszkodzone to trzeba je wymienić na nowe. Ważne jest też aby wymienić razem z pierścianiem uszczelniającym
(jeżeli stary jest uszkodzony).Można przesmarować jeżeli jeszcze jest w stanie zdatnym do użytku.
Warto to zrobić przy okazji wymiany amortyzatorów. -
A można kupić samo łożysko i wymienić tylko łożysko bo na amortyzatory to jeszcze nie pora <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />. No i ważne czy takie wykręcenie kolumny wiąże się z ustawianiem zbieżności co jest dodatkowym kosztem <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
To łożysko jest wykonane z tekstolitu(lub innego twardego tworzywa i jeżeli jest uszkodzone to
trzeba je wymienić na nowe. Ważne jest też aby wymienić razem z pierścianiem
uszczelniającym
(jeżeli stary jest uszkodzony).Można przesmarować jeżeli jeszcze jest w stanie zdatnym do
użytku.
Warto to zrobić przy okazji wymiany amortyzatorów. -
A można kupić samo łożysko i wymienić tylko łożysko bo na amortyzatory to jeszcze nie pora . No
i ważne czy takie wykręcenie kolumny wiąże się z ustawianiem zbieżności co jest dodatkowym
kosztemJak najbardziej, jednak co Ci po nowym łożysku, jeśli pierścień nie będzie uszczelniał prawidłowo, to po jakimś czasie problem powróci.
-
A można kupić samo łożysko i wymienić tylko łożysko bo na amortyzatory to jeszcze nie pora . No
i ważne czy takie wykręcenie kolumny wiąże się z ustawianiem zbieżności co jest dodatkowym
kosztemTeż można tak zrobić. Na wszelki wypadek kup też pierścień uszczelniający (~2 zł.).Chciałem Ci tylko przypomneć że to ta sama robota, wtedy można upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu.Można też przy okazji wymienić wyrobione elemety gumowe kolumny.Wydaje mi się że nie potrzeba ustawiać zbieżności gdyż nie zmieniają się żadne ustawienia mające na nią wpływ.
Tylko czy masz ściągacz do sprężyn ? -
Mam chyba podobny problem z łożyskiem macpersona i mam pytanie jak to da się w prosty sposób
naprawic. Czy to możana jakoś przesmarować czy cos. Miał może ktoś z tym doczynienia.Aby sprawdzić co jest uszkodzone powinno się to najpierw rozebrać i zweryfikować poszczególne części.Następnie oczyścić wszystkie elementy i dopiero nasmarować,oraz zmontować.
-
Fajna kolega ta Asia, tylko strasznie się tajniaczy - nawet po nicku zorientować się nie da. .
Dobra, koniec OT - niechaj się kolega Asia wypowie, skąd się dowiedziała o tym przegubie.oj chłopaki ;P
dowiedziałam się, że może to łożysko przy amortyzatorze, ponieważ to jest dźwięk jakby od sprężyny, a kolega który ma golfa III miał dokładnie to samo nawet się przysłuchiwał i jednoznacznie określi, że na 90% chodzi o to łożysko. Nie jest to stuk, trzask, szuranie tylko brzdęk jakby od sprężyny. Przeguby nie brzdękają i łozyska też nie mają takiego elastycznego dźwięku:P -
czy ten brzdęk na małej predkości i przy mocno skręconych kołach może wywołac łożysko górnego moconowania kolumny mc Pearsona, czy same łożyska górnego mocowania (może to to samo) lub moze łożyska przy amortyzatorach? ktoś może zna odpowiedź???
-
czy ten brzdęk na małej predkości i przy mocno skręconych kołach może wywołac łożysko górnego
moconowania kolumny mc Pearsona, czy same łożyska górnego mocowania (może to to samo) lub
moze łożyska przy amortyzatorach? ktoś może zna odpowiedź???Z tego co wiem, to jest to to samo łożysko. Przed wymianą popsikaj obficie np. WD40, bo może tak być, że tylko się zapiekły te łożyska i przeskakują - np. u mnie tak było, alu już wcześniej kupiłem, więc wymieniłem. Tak jeszcze dla pewności połóż dłoń na górnym mocowaniu kolumny McPearsona, a druga osoba niech kręci kierownicą - jeśli tam tkwi problem, to powinnaś wyczuć dość wyraźne przeskoki w czasie kręcenia kierownicą.
-
dzięki serdeczne koggi... spróbuje to popsikać. Ten dźwięk pojawia się tylko przy mocnym skręcaniu kierownicą, tak się zastanawiam czy to mógłby być wahacz, -przegub albo sama sprężyna... ale loprócz tego brzdęku innych objawów nie zauważyłam.. Nic nie szumi, nie trzeszczy nic nie ociera. takze chyba stawiam na te łożysko amortyzatora
-
tak się zastanawiam czy to mógłby być wahacz,
U mnie były identyczne objawy. Wahacz też miałem walnięty, ale jego wymiana nie usunęła tych stuków - dopiero te łożyska.
-
dzięki serdeczne koggi... spróbuje to popsikać. Ten dźwięk pojawia się tylko przy mocnym skręcaniu kierownicą, tak
się zastanawiam czy to mógłby być wahacz, -przegub albo sama sprężyna... ale loprócz tego brzdęku innych
objawów nie zauważyłam.. Nic nie szumi, nie trzeszczy nic nie ociera. takze chyba stawiam na te łożysko
amortyzatoraMoże trochę wyjaśnię, łożysko oporowe kolumny nie przypomina "normalnego" łożyska dostępnego w handlu.
Jest to specjalnie ukształtowana masa (prawdopodobnie teflonowa), która obraca się po odpowiednim pierścieniu.
Psikanie tego WD40 mija się z celem - to trzeba po prostu wymienić.
Koniecznie trzeba pamiętać o pierścieniu uszczelniającym łożyska, aby zabezpieczyć części przed dostępem brudu.
Poniżej dokładny rysunek i fotografie części z podaniem ich nazwy i numerów katalogowych.
W handlu dostępne kiedyś były zestawy naprawcze i je bardzo polecam.
Swego czasu wymieniałem wszystkie elementy w przednim zawieszenie (to te zdjęcia poniżej) i kupując wszystko luzem wyszło drożej niż zestaw. Kilka lat temu taki zestaw na jedną stronę kosztował ok. 65zł.Mam nadzieję, że trochę rozjaśniłem temat.
-
a czy to łożysko kolumny mc perasona które mi tak brzdęka to jest jakias poważna awaria, czy to mozna z tym sobie tak jeździć?
-
Psikanie tego WD40 mija się z celem - to trzeba po prostu wymienić.
W takim razie co u mnie mogło być nie tak, że zalanie pomogło (przynajmniej czasowo - na jak długo nie wiem, bo miałem już kupione, więc wymieniłem). Kupiłem w całości, ale faktycznie w środku była guma (tak, jak piszesz), tylko ja myślałem, że coś jeszcze się tam kryje.
-
a czy to łożysko kolumny mc perasona które mi tak brzdęka to jest jakias poważna awaria, czy to mozna z tym sobie
tak jeździć?Jeżeli kierownica nie chodzi zbyt ciężko, co by świadczyło o zapieczeniu tego łożyska to można jeszcze trochę pojeździć. Jest jednak warunek, że to na pewno jest wina łożyska, a nie czego innego.