wymiana łożysk tył - ile max powinni ze mnie zedrzeć?
-
Ja mam tylko jedną wątpliwość. Mianowicie osoba dokonująca wymiany łożysk może nie posiadać
ściągaczaJeśli się pyta, jak to zrobić, to napewno nie ma ściągacza. Ja też nie mam, ale sobie radzę!
i wtedy w trakcie ściagania bębna wszystko może się ze środka wysypać na glebę.
I tu przydała by sie porada, jak to wszystko prawidłowo złożyć.Oj jej, jakbym słyszał swoją żonę <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />, takie same czarnowidztwo
-
wolę Szczecin omijać szerokim łukiem
To źle robisz, bo to piękne miasto <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
W Szczecinie w każdym warsztacie drogo
Może oni już są w strefie Euro ? Jednak mają bliżej <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
To źle robisz, bo to piękne miasto
Z roku na rok coraz bardziej <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Dobra koniec tego OT <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Może oni już są w strefie Euro ? Jednak mają bliżej
Wiesz Lars... zrozumiałbym takie ceny jakby były w ASO ale to są ceny w zwykłych prywatnych warsztatach <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Wiesz Lars... zrozumiałbym takie ceny jakby były w ASO ale to są ceny w zwykłych prywatnych
warsztatachNo to masakra... Jak dobrze, że umiem tego typu rzeczy zrobić samemu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
No to masakra... Jak dobrze, że umiem tego typu rzeczy zrobić samemu
Nie twierdzę, że nie umiem, tylko nie mam warunków. Teraz się to zmieni bo wiosna nadchodzi i takie rzeczy jak wahacze, przeguby, olej w silniku i w skrzyni będę mógł sobie zrobić samemu pod domem <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Nie twierdzę, że nie umiem, tylko nie mam warunków. Teraz się to zmieni bo wiosna nadchodzi i
takie rzeczy jak wahacze, przeguby, olej w silniku i w skrzyni będę mógł sobie zrobić
samemu pod domemTo zaoszczędzisz parę groszy
-
Więc zapraszam do Szczecina - przekonasz się o tutejszych cenach
Wymiana wahacza przedniego 1 szt. - 50zł
Wymiana przegubu zewnętrznego 1 szt. - 50zł.... przynajmniej i ja mogę potwierdzić ceny za te usługi <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Mogę jeszcze dodać, że za regulację zaworów wołają od 50 do 80zł <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
No to masakra... Jak dobrze, że umiem tego typu rzeczy zrobić samemu
Tak sobie myślę że mają sporo niemieckich klientów (u nas taniej).
Samochody już u nas kupują bo są tańsze <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Mogę jeszcze dodać, że za regulację zaworów wołają od 50 do 80zł
P.s.
Sharki, proszę o kontakt na GG w sprawie zasilacza 12V
-
Może oni już są w strefie Euro ? Jednak mają bliżej
U nas po prostu warsztaty zawalone są samochodami i mechanicy celowo windują ceny <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
Musi dojść do oporu materii, gdy ludzie będę woleli sprzedać taki samochód niż go naprawiać.
Tydzień temu mój znajomy kupił Peugota 205 1.9D z 1994 roku (bardzo zadbanego) za 600zł, bo dotychczasowa właścicielka miała już dość drogich napraw <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
Mogę jeszcze dodać, że za regulację zaworów wołają od 50 do 80zł
A mi się wydawało, że w Krakowie jest drogo. W styczniu za regulacje zaworów zapłaciłem 20 zł, a za regulacje zapłonu 60 zł.
-
A mi się wydawało, że w Krakowie jest drogo. W styczniu za regulacje zaworów zapłaciłem 20 zł, a
za regulacje zapłonu 60 zł.sorki za offtop ale gdzie tyle placiłeś??
-
sorki za offtop ale gdzie tyle placiłeś??
W AD Serwis - Auto Serwis Węgrzyn
Wybrałem ten zakład bo słyszałem o nim parę pozytywnych opinii od znajomych. Tzn. nikt nie narzekał, ogólnie ceny przystępne. Poza tym mieszkam zaraz obok . Zawsze mają duży ruch co oznacza, że ludzie tam wracają.Poza regulacjami byłem kiedyś z zawieszeniem, bo czasami coś mi tam stuka i hamulce lekko piszczą jak jadę na luzie. Oglądali moje Tico z 30 min, później stwierdzili, że wszystko z zawieszeniem jest ok tylko tarcze mam w kiepskim stanie i pasowałoby wymienić bo gdzieś tam ocierają. Gość stwierdził, żeby jednak dotrzeć jeszcze klocki bo na razie nie ma sensu tego wymieniać i można pojeździć jeszcze trochę. Morał z tego taki, że wydaje mi się, że nie chcą koniecznie wymienić Ci całego auta tak "na wszelki wypadek" No i wzięli 10 zł za diagnozę.
Oczywiście mają też tam sklep z całkiem normalnymi cenami, no chyba, że wolisz przyjechać ze swoimi częściami.
Też sorry za offtop <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Mogę jeszcze dodać, że za regulację zaworów wołają od 50 do 80zł
Dokładnie tak! <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
U nas po prostu warsztaty zawalone są samochodami i mechanicy celowo windują ceny
Coś w tym musi być. Bo Niemcy kupują teraz w Polsce nowe samochody i nie zraża ich nawet
półroczny czas oczekiwania na odbiór.Widocznie nasze ceny są tak atrakcyjne że im się
opłaca <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Zakupione łożyska należy wbijać bardzo ostrożnie, by ich nie uszkodzić, stare można użyć do
"dobicia" nowych. Przy wybijaniu nie ma się co bawić w sentymentyMam takie samo zdanie co kolega. U mnie zmienianie łożysk kosztowało mnie chwilkę czasu i tyle co za łożyska