wymiana łożysk tył - ile max powinni ze mnie zedrzeć?
-
Lars Użytkownik archiwalnynapisał 14 mar 2009, 13:36 ostatnio edytowany przez Lars 11 sie 2016, 19:32
Wymiana łożysk tylnych jest na tyle prosta, że nawet bez porad każdy powinien sobie poradzić
(chyba,że jakiś całkowity antytalent). Cena 80zł za robociznę, jest tak obłędna, że na
granicy wiarygodności.Ja mam tylko jedną wątpliwość. Mianowicie osoba dokonująca wymiany łożysk może nie posiadać ściągacza
i wtedy w trakcie ściagania bębna wszystko może się ze środka wysypać na glebę.
I tu przydała by sie porada, jak to wszystko prawidłowo złożyć. -
pirx Użytkownik archiwalnynapisał 14 mar 2009, 13:41 ostatnio edytowany przez pirx 11 sie 2016, 19:32
Więc zapraszam do Szczecina - przekonasz się o tutejszych cenach
A dziękuję, dziękuję, napisałem "na granicy wiarygodności", a nie "niewiarygodne", a to znaczy, że Ci wierzę i wolę Szczecin omijać szerokim łukiem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
pirx Użytkownik archiwalnynapisał 14 mar 2009, 13:46 ostatnio edytowany przez pirx 11 sie 2016, 19:32
Ja mam tylko jedną wątpliwość. Mianowicie osoba dokonująca wymiany łożysk może nie posiadać
ściągaczaJeśli się pyta, jak to zrobić, to napewno nie ma ściągacza. Ja też nie mam, ale sobie radzę!
i wtedy w trakcie ściagania bębna wszystko może się ze środka wysypać na glebę.
I tu przydała by sie porada, jak to wszystko prawidłowo złożyć.Oj jej, jakbym słyszał swoją żonę <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />, takie same czarnowidztwo
-
Lars Użytkownik archiwalnynapisał 14 mar 2009, 15:43 ostatnio edytowany przez Lars 11 sie 2016, 19:32
wolę Szczecin omijać szerokim łukiem
To źle robisz, bo to piękne miasto <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Lars Użytkownik archiwalnynapisał 14 mar 2009, 15:48 ostatnio edytowany przez Lars 11 sie 2016, 19:32
W Szczecinie w każdym warsztacie drogo
Może oni już są w strefie Euro ? Jednak mają bliżej <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
chris2233 Użytkownik archiwalnynapisał 14 mar 2009, 16:44 ostatnio edytowany przez chris2233 11 sie 2016, 19:32
To źle robisz, bo to piękne miasto
Z roku na rok coraz bardziej <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Dobra koniec tego OT <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
chris2233 Użytkownik archiwalnynapisał 14 mar 2009, 16:46 ostatnio edytowany przez chris2233 11 sie 2016, 19:32
Może oni już są w strefie Euro ? Jednak mają bliżej
Wiesz Lars... zrozumiałbym takie ceny jakby były w ASO ale to są ceny w zwykłych prywatnych warsztatach <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
clavishnapisał 14 mar 2009, 16:47 ostatnio edytowany przez clavish 11 sie 2016, 19:32
Wiesz Lars... zrozumiałbym takie ceny jakby były w ASO ale to są ceny w zwykłych prywatnych
warsztatachNo to masakra... Jak dobrze, że umiem tego typu rzeczy zrobić samemu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
chris2233 Użytkownik archiwalnynapisał 14 mar 2009, 16:58 ostatnio edytowany przez chris2233 11 sie 2016, 19:32
No to masakra... Jak dobrze, że umiem tego typu rzeczy zrobić samemu
Nie twierdzę, że nie umiem, tylko nie mam warunków. Teraz się to zmieni bo wiosna nadchodzi i takie rzeczy jak wahacze, przeguby, olej w silniku i w skrzyni będę mógł sobie zrobić samemu pod domem <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
clavishnapisał 14 mar 2009, 17:01 ostatnio edytowany przez clavish 11 sie 2016, 19:32
Nie twierdzę, że nie umiem, tylko nie mam warunków. Teraz się to zmieni bo wiosna nadchodzi i
takie rzeczy jak wahacze, przeguby, olej w silniku i w skrzyni będę mógł sobie zrobić
samemu pod domemTo zaoszczędzisz parę groszy
-
Sharkynapisał 16 mar 2009, 12:59 ostatnio edytowany przez Sharky 11 sie 2016, 19:32
Więc zapraszam do Szczecina - przekonasz się o tutejszych cenach
Wymiana wahacza przedniego 1 szt. - 50zł
Wymiana przegubu zewnętrznego 1 szt. - 50zł.... przynajmniej i ja mogę potwierdzić ceny za te usługi <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Mogę jeszcze dodać, że za regulację zaworów wołają od 50 do 80zł <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
Lars Użytkownik archiwalnynapisał 16 mar 2009, 13:30 ostatnio edytowany przez Lars 11 sie 2016, 19:32
No to masakra... Jak dobrze, że umiem tego typu rzeczy zrobić samemu
Tak sobie myślę że mają sporo niemieckich klientów (u nas taniej).
Samochody już u nas kupują bo są tańsze <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Lars Użytkownik archiwalnynapisał 16 mar 2009, 13:37 ostatnio edytowany przez Lars 11 sie 2016, 19:32
Mogę jeszcze dodać, że za regulację zaworów wołają od 50 do 80zł
P.s.
Sharki, proszę o kontakt na GG w sprawie zasilacza 12V
-
Sharkynapisał 16 mar 2009, 14:09 ostatnio edytowany przez Sharky 11 sie 2016, 19:32
Może oni już są w strefie Euro ? Jednak mają bliżej
U nas po prostu warsztaty zawalone są samochodami i mechanicy celowo windują ceny <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
Musi dojść do oporu materii, gdy ludzie będę woleli sprzedać taki samochód niż go naprawiać.
Tydzień temu mój znajomy kupił Peugota 205 1.9D z 1994 roku (bardzo zadbanego) za 600zł, bo dotychczasowa właścicielka miała już dość drogich napraw <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
sebbastian Użytkownik archiwalnynapisał 16 mar 2009, 17:11 ostatnio edytowany przez sebbastian 11 sie 2016, 19:32
Mogę jeszcze dodać, że za regulację zaworów wołają od 50 do 80zł
A mi się wydawało, że w Krakowie jest drogo. W styczniu za regulacje zaworów zapłaciłem 20 zł, a za regulacje zapłonu 60 zł.
-
DaKtyl Użytkownik archiwalnynapisał 16 mar 2009, 19:06 ostatnio edytowany przez DaKtyl 11 sie 2016, 19:32
A mi się wydawało, że w Krakowie jest drogo. W styczniu za regulacje zaworów zapłaciłem 20 zł, a
za regulacje zapłonu 60 zł.sorki za offtop ale gdzie tyle placiłeś??
-
sebbastian Użytkownik archiwalnynapisał 16 mar 2009, 22:13 ostatnio edytowany przez sebbastian 11 sie 2016, 19:32
sorki za offtop ale gdzie tyle placiłeś??
W AD Serwis - Auto Serwis Węgrzyn
Wybrałem ten zakład bo słyszałem o nim parę pozytywnych opinii od znajomych. Tzn. nikt nie narzekał, ogólnie ceny przystępne. Poza tym mieszkam zaraz obok . Zawsze mają duży ruch co oznacza, że ludzie tam wracają.Poza regulacjami byłem kiedyś z zawieszeniem, bo czasami coś mi tam stuka i hamulce lekko piszczą jak jadę na luzie. Oglądali moje Tico z 30 min, później stwierdzili, że wszystko z zawieszeniem jest ok tylko tarcze mam w kiepskim stanie i pasowałoby wymienić bo gdzieś tam ocierają. Gość stwierdził, żeby jednak dotrzeć jeszcze klocki bo na razie nie ma sensu tego wymieniać i można pojeździć jeszcze trochę. Morał z tego taki, że wydaje mi się, że nie chcą koniecznie wymienić Ci całego auta tak "na wszelki wypadek" No i wzięli 10 zł za diagnozę.
Oczywiście mają też tam sklep z całkiem normalnymi cenami, no chyba, że wolisz przyjechać ze swoimi częściami.
Też sorry za offtop <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
chris2233 Użytkownik archiwalnynapisał 16 mar 2009, 23:14 ostatnio edytowany przez chris2233 11 sie 2016, 19:32
Mogę jeszcze dodać, że za regulację zaworów wołają od 50 do 80zł
Dokładnie tak! <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Lars Użytkownik archiwalnynapisał 17 mar 2009, 18:37 ostatnio edytowany przez Lars 11 sie 2016, 19:32
U nas po prostu warsztaty zawalone są samochodami i mechanicy celowo windują ceny
Coś w tym musi być. Bo Niemcy kupują teraz w Polsce nowe samochody i nie zraża ich nawet
półroczny czas oczekiwania na odbiór.Widocznie nasze ceny są tak atrakcyjne że im się
opłaca <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Marcintico Użytkownik archiwalnynapisał 19 mar 2009, 18:56 ostatnio edytowany przez Marcintico 11 sie 2016, 19:32
Zakupione łożyska należy wbijać bardzo ostrożnie, by ich nie uszkodzić, stare można użyć do
"dobicia" nowych. Przy wybijaniu nie ma się co bawić w sentymentyMam takie samo zdanie co kolega. U mnie zmienianie łożysk kosztowało mnie chwilkę czasu i tyle co za łożyska
34/44