Jakie macie audio? ;)

clavish

BTW w tico nie montowano SERYJNIE żadnych odtwarzaczy. Można było sobie samemu założyć
lub kazać to zrobić (np. przed kupnem auta) - ale w żadnej "serii" ich nie było.

O serii można mówić wtedy, kiedy RO było by montowane na stałe w konsolę (bez możliwości wyciągnięcia).

pzdr

clavish

W tej chwili nie ma żadnego problemu, jest większy wybór niż kiedyś, oczywiście nie w
supermarketach Niezawodne Allegro: KLIK

Trochę tego tam jest, pomyśle nad tym <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

pzdr

volcan

O serii można mówić wtedy, kiedy RO było by montowane na
stałe w konsolę (bez możliwości wyciągnięcia).
pzdr

Nie popadajmy w paranoję <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

W większości aut radio fabryczne jest w pełni demontowalne - jedyne co, to np. po zmianie na "niefabryczny" model mogą nie działać pewne funkcje - sterowanie z kierownicy, zewnętrzne wyświetlacze itp.

Dotyczy to zarówno systemów audio 1DIN, jak i większych, czy też zupełnie nietypowych - zawsze można je zdemontować bez problemu i zamienić innymi modelami <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

clavish

Nie popadajmy w paranoję

Nie popadam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Większość aut którymi miałem przyjemność podróżowania miała
"na stałe" wmontowane fabryczne zestawy. Na upartego można było je zmienić ale wiązało się to z rozkręcaniem całego panelu. Chodziło mi o tego typu zestawy, może źle się wyraziłem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

pzdr

leo

O serii można mówić wtedy, kiedy RO było by montowane na stałe w konsolę
(bez możliwości wyciągnięcia).

Moim bardzo skromnym zdaniem o seryjnych urządzeniach możemy mówić wtedy, gdy wychodzą określone modele auta z zainstalowanym tym urządzeniem już w fabryce. Z fabryki wychodziły zaś tica z fabryczną zaślepką w miejscu radia - więc fabryczna była ta zaślepka <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.
Nie można mówić o serii, gdy montażu dokonuje np. dealer. U mnie tak było: zapłaciłem za samochód, w ramach swoistej, negocjowanej indywidualnie "promocji" sprzedawca zaproponował mi to, że m. in. dołoży radio. Wyjechałem więc po raz pierwszy z salonu już z grającym radyjkiem, ale w życiu nie powiem, że było ono montowane "seryjnie".

clavish

Moim bardzo skromnym zdaniem o seryjnych urządzeniach możemy mówić wtedy, gdy wychodzą określone
modele auta z zainstalowanym tym urządzeniem już w fabryce. Z fabryki wychodziły zaś tica z
fabryczną zaślepką w miejscu radia - więc fabryczna była ta zaślepka .
Nie można mówić o serii, gdy montażu dokonuje np. dealer. U mnie tak było: zapłaciłem za
samochód, w ramach swoistej, negocjowanej indywidualnie "promocji" sprzedawca zaproponował
mi to, że m. in. dołoży radio. Wyjechałem więc po raz pierwszy z salonu już z grającym
radyjkiem, ale w życiu nie powiem, że było ono montowane "seryjnie".

Dokładnie o to mi chodziło <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Z ust mi to wyjąłeś. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Duża część producentów, jeśli nie większość, posiada wmontowane w fabryce zestawy audio, oczywiście w zależności od wersji wyposażenia "lepsze" lub "gorsze".

volcan

Nie popadam Większość aut którymi miałem przyjemność
podróżowania miała
"na stałe" wmontowane fabryczne zestawy. Na upartego
można było je zmienić ale wiązało się to z
rozkręcaniem całego panelu. Chodziło mi o tego typu
zestawy, może źle się wyraziłem
pzdr

No to Ci powiem... Np. w Matizie, żeby zamontować jakiekolwiek radio trzeba wymontować obudowę konsoli <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A radio zdecydowanie nie jest fabryczne <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

A w Oplach np. fabryczne radio można zdemontować uchwytami od zewnątrz <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

clavish

w ramach swoistej, negocjowanej indywidualnie "promocji" sprzedawca zaproponował
mi to, że m. in. dołoży radio. Wyjechałem więc po raz pierwszy z salonu już z grającym
radyjkiem,

To wyobraź sobie, że przy kupnie nowego Volkswagena Caravelle (co prawda wersja podstawowa) koszt ponad 100 tys, trzeba było niemal walczyć o dołożenie byle jakiego radia CD. (nie fabrycznego <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> )

pzdr

volcan

To wyobraź sobie, że przy kupnie nowego Volkswagena
Caravelle (co prawda wersja podstawowa) koszt ponad
100 tys, trzeba było niemal walczyć o dołożenie
byle jakiego radia CD. (nie fabrycznego )
pzdr

To samo przerabiałem z Berlingo za 80 kilka tysięcy (full wersja z 2.0 HDI, klimą, poduchami, innymi siedzeniami itp. itd.) - dealer "z łaski" chciał wepchnąć najtańsze JVC kaseciaka - aczkolwiek ponieważ "nieco" przesadzili zmieniając konfigurację zamówienia bez konsultacji z klientem - mały "szantaż" (dostajemy najwyższy model radia, albo nie odbierzemy tego auta) pomógł <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

clavish

Ojciec ma Opla Agilę z fabrycznym zestawem (kaseciak Blaupunkta). Z ciekawości zajrzę kiedyś, czy jest tak jak mówisz, jeśli tak to może zamontuje się tam jakieś CD.

volcan

Ojciec ma Opla Agilę z fabrycznym zestawem (kaseciak
Blaupunkta). Z ciekawości zajrzę kiedyś, czy jest
tak jak mówisz, jeśli tak to może zamontuje się tam
jakieś CD.

Są dziurki po obu stronach radia - można je wyjąć tymi "wciskanymi" uchwytami - nie wiem jak się to profi nazywa <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Oczywiście funkcjonalność straci wyświetlacz radia - zostanie chyba tylko godzina i temperatura <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> - ale to już "oplowcy" muszą się wypowiedzieć <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

clavish

To samo przerabiałem z Berlingo za 80 kilka tysięcy (full wersja z 2.0 HDI, klimą, poduchami,
innymi siedzeniami itp. itd.) - dealer "z łaski" chciał wepchnąć najtańsze JVC kaseciaka -
aczkolwiek ponieważ "nieco" przesadzili zmieniając konfigurację zamówienia bez konsultacji
z klientem - mały "szantaż" (dostajemy najwyższy model radia, albo nie odbierzemy tego
auta) pomógł

Zauważam, że właśnie niektórzy dealerzy chętnie dają "promocje" i "bonusy", a u niektórych zapomnij, może zależy to od pozycji i prestiżu marki??? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

clavish

Są dziurki po obu stronach radia - można je wyjąć tymi "wciskanymi" uchwytami - nie wiem jak się
to profi nazywa
Oczywiście funkcjonalność straci wyświetlacz radia - zostanie chyba tylko godzina i temperatura

ale to już "oplowcy" muszą się wypowiedzieć

Dzięki ale chyba jednak nie będę mieszał, szkoda mi wyświetlacza, poza tym auto nie moje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Wasylek

A masz może foto tego suba w Matizie? Interesuje mnie
ile miejsca na nogi zostaje

Myślisz o pasażerach z tyłu? Mam fotkę z przodu, z tyłu mogę zrobić albo i zmierzyć. Nie ma problemów- moje nogi nie dotykają suba.

Dobraku

Mój dobry znajomy kupił nową corsę C (w 2006r). Kupił i fabryczne radio siemens'a CD(bez mp3) dał za nie uwaga... 1500zł oczywyście sprzęt komponuje się świetnie i razem z wyświetlaczem kokpitu sprawia miłe wrażenie.. radio po 2 latach średnio intensywnego przebiegu padło(CD) oczywiście po gwarancji... ja by tego było mało zaczeło samo się pogłaszać/ściszać i klawiatura przestawała reagować... radio trafiło do mnie na warsztat...Co sie okazało to wnętrze to istna kopia radia philipsa ( żaden siemen's ). Cd po czyszczeniu i regulacji laseru oraz wymiany tulejki w mechaniźmie płyty ruszyło <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />(dobrze, że miałem pare philipsowskich playerów samochodowych w kartonie.) Najbardziej rozwaliła mnie klawiatura... przedni panel był tak skonstruowany, że radio( fabrycznie montowane) podczas jazdy niszczyło styk panel-płyta główna radia... i klawiatura przestawała działać.
Reasumując... nie wiem czemu ale pracując nad tym radiem miałem wrażenie, że ktoś w oplu chciał naciagnąć klienta na 1500zł i dać mu produkt, który wg mnie celowo miał sie uszkodzić po czasie gwarancji... może i był to odosobniony przypadek...ale za 1500 zł to mam super radio z kolorowym lcd a i na wzmacniacz z sub'em starczy.

volcan

Myślisz o pasażerach z tyłu? Mam fotkę z przodu, z tyłu
mogę zrobić albo i zmierzyć. Nie ma problemów- moje
nogi nie dotykają suba.

Moja teściowa (swoją droga całkiem normalnej budowy, jak na teściową całkiem młoda i sprawna <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ) potrafi wyjść z Matiza razem z dywanikiem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Więc się zastanawiam głośno, czy dałaby radę przy okazji rozwalić suba <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Wasylek

Moja teściowa (swoją droga całkiem normalnej budowy, jak
na teściową całkiem młoda i sprawna ) potrafi
wyjść z Matiza razem z dywanikiem Więc się
zastanawiam głośno, czy dałaby radę przy okazji
rozwalić suba

1.Dywanik (gumowy) do suba nie sięga.
2.Sub jest zamocowany.
3.Obudowa jest pancerna.
4.Od tyłu nie ma nic wrażliwego.
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

clavish

1.Dywanik (gumowy) do suba nie sięga.
2.Sub jest zamocowany.
3.Obudowa jest pancerna.
4.Od tyłu nie ma nic wrażliwego.

Manual - Sposób na Teściową <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

Wasylek

Manual - Sposób na Teściową

EDIT:
Manual - Sposób na Teściową Volcana <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />

clavish

EDIT:
Manual - Sposób na Teściową Volcana

Dokładnie warto uściślić <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />