Pewnie, ale to nie jest takie do końca proste, jak piszesz, bo:
1. trzeba posiadać procesorek (akurat tani, bo np. Atmega8 kosztuje ok. 5-7zł),
Hmmm. To jest istne marnowanie możliwości tego procka...spokojnie wystarczy najmniejszy z atmeli np attiny13 - 2.2zł.
2. programator, nawet najprostszy (ok. 20-30zł),
najprostszy programator to 3 rezystory i kawałek kabelka ... rezystory 30gr... kabel kazdy w domu jakiś znajdzie.
3. umieć zmontować układ + dobrać wszystkie części,
4. zaprojektować i wykonać PCB (płytka drukowana, odczynniki, trochę roboty, bo jednak
dokładność jest ważna),
Tu się zgadzam w 100%. Układ można wykonać na "pająka" bo bedzie banalnie prosty ...ale niezawodność zdecydowanie na pcb jest lepsza....koszta rosną o jakieś 10 zł jak nie mieliśmy nic.
5. znać w stopniu wystarczającym język programowania, chociażby Bascom (to też zajmuje trochę
czasu),
6. poświęcić trochę czasu na próby, testy i ewentualne poprawki,
Fakt ze 3 kursy auto-dom zaliczyłem z tytułu korekt.
7. w przypadku ewentualnych pomyłek można uszkodzić części, a przede wszystkim stracić trochę
czasu.
Jeżeli ktoś na bieżąco bawi się w "elektronikę", to rzeczywiście koszt części i pracochłonność
prac nie będzie duża.
W przeciwnym przypadku obawiam się, że łatwiej jest kupić gotowy układ.
Ja nie twierdzę że każdy to wykona w domu bo faktycznie trzeba mieć pojęcie co się robi zeby sie niepotrzebnie w straty nie ładować, ale myśle, że osoba taka jak np. Ty, która wie mniejwiecej co i jak mogła by doczytać w necie i spróbować wykonać coś takiego. <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
Jest jeszcze 2 opcja... NE555( nazwa układu) mały tani bo chyba 2 zł .. garść elementów ( 2zł) i nic nie trzeba programować...to chyba najprostsze rozwiązanie sterowania dmuchawą via PWM.
Zupełnie nie wiem dlaczego sprzedawcy na allegro do wszystkiego wykorzystują procesorki i to jeszcze do takich bzdurnych rzeczy jak np. ściemniacz oświetlenia... no ale cóż nie mój marketing.
PWM też nie jest bez wad..