Uzasadnij - dlaczego? Jeżeli ktoś urodził się robolem (tzn. jego ambicje wyżej nie sięgają) - niech nim będzie i niech zarabia tyle, na ile zasługuje. Jeżeli ktoś ma pomysł i zapał - niech zarobi tyle, ile jest w stanie.
Dziwne są twoje wywody rozśmieszyło mnie to znam bardzo wielu roboli którzy po prostu chcą pracować fizycznie i robią to dobrze a zarabiają grosze co przekłada się na ich zniechęcenie pracą. Byłem robolem ładnych parę lat i pracowałem tu w Polsce i zagranicą na budowie. I powiem ze traktowanie robola w polandii jest karygodne socjal marny, atmosfera jak w obozie a kasa za robotę śmiesznaczyli de facto 0 motywacji z mojej strony . W Niemczech powiem ze było na budowie troche ciężej pracowałem mniej po tyle samo godzin i zarobki miałem 3-4 razy takie. Zresztą co tu porównywać robola polskiego a niemieckiego. Polski robol kupuje BMW trupa którym niemiecki robol jeździł 12-15lat. Tak wiec mamy zasadnicze różnice.
Mówisz o tym że kto ma pomysł i zapał niech zarabia.. oczywiście się zgodzę. Nie mam żadnych pretensji do tego że Bill Gates jest bogaty czy też że Yoshir Nakamatsu żyje w luksusie bo mu się należy. Tylko że ci najwięcej zarabiający nie zawsze mają pomysły czy zapał, najczęściej tacy najwięcej zarabiający to panowie który trzymają się tzw. klik i pobierają pieniądze tylko za to że figurują czyli kumoterstwo i nepotyzm rządzi ! Tacy ludzi nie są autorami wynalazków czy światłymi reformatorami polskiej gospodarki lecz statystami na wysokim szczeblu którzy nie do końca wiedzą co się dzieje w zakładach przez nich prowadzących. Tak wiec za co im mamy płacić??
Wschodu nie lubimy z przyczyn historycznych, politycznych....
Rozróżnij dwa słowa nie lubić a być nie lubianym. Zresztą nie wiesz jak jest traktowana Polska na arenie międzynarodowej. Niektórzy amerykanie to nawet myśla że to gdzieś w Afryce czy dalekiej Azji. ;/
Również jestem zwolennikiem ukrócenia Chin, ale nie da się tego zrobić skokowo - można pomału zniechęcać Chińczyków do ekspansji - właśnie poprzez stopniowe utrudnianie handlowania w Europie.
Wszystko to wina pieniędzy, pieniędzy i jeszcze raz pieniędzy. Powiem ze na swoim przykładzie powiem ze kiedyś kupywałem chińską elektronikę no i nie byłem zadowolony z jej jakości. Zresztą czego tu się spodziewać po towarach o 70% tańszych niż konkurencja. Zastanawiasz się pewnie dlaczego ja jak i dużo % polaków kupywało chińskie badziewie otóż sprawa prosta...kwestie pieniężne. Wiecej zarabiam i teraz już nie kupuje badziewia ale nie każdego stać na taki luksus z powodu rzecz jasnej niskiego wynagrodzenia.
Niestety - idealny świat według twojego wyobrażenia nie istnieje i nie może zaistnieć z bardzo prostych przyczyn - o których piszę wyżej.
Zresztą po co komu ideał, nie lepiej polepszyć byt zresztą 50% nie osiąga średniej krajowej a to o czymś świadczy.
A ludzie się budzą - i myślę, że stopniowo sytuacja się zmieni na lepsze.
Ja też mam taka nadzieję że w końcu coś się ruszy bo mam dość wydawania 40% dochodów na transport.