A ja juz mam serdecznie dosyc tej calej nagonki... Co Rafaqus spieprzyl to ja dobrze wiem, ale nie podciaga sie takich rzeczy na forum... Sa to sprawy zbyt blahe, rozdmuchane do niesamowitych rozmiarow. A z jakiego powodu? Zbyt mikroskopijnego penisa, zbyt malych zarobkow, koczogrodu, czy tez cholera wie jakiego... Jest to temat wrecz irytujacy. Z Rafaqusem idzie sie ZAWSZE dogadac - zdarzy sie czasem jakas przepychanka, ale dochodzi do ladu i robi jak nalezy. Na czesciach nie przycina - moge to potwierdzic ja jak i masa znajomych, ktorzy korzystaja z jego pomocy.
Nie mowie w tym momencie, ze jest bez winy w tym wszystkim - byloby to oszczerstwo i chamstwo wobec calego szanownego forum. Sadze jednak, ze JEDYNA osoba ktora moze miec do niego zastrzezenia jest TYLKO i WYLACZNIE Bartek vel Marcin (ktory jak widze nic na ten temat nie pisze). Sa to ich prywatne sprawy i nie chce sie w nie wtracac, bo i po co? To nie jest zadna braziliana i prosze o zachowanie jakiegos dystansu do calej tej sprawy.
I zeby dac wam teraz temat do rozpisywania sie - moja suka stoi obecnie w firmie, w ktorej pracuje Rafaqus (tak, to ten "ZLY"). Poki co wyrabiaja sie z terminami, robia wszystko fachowo i nie moge miec do nich jakiegokolwiek zastrzezenia. Jezeli cos spieprza (w co obecnie watpie) to nie omieszkam o tym napisac na forum i przyznac sie do bledu. Sadze jednak ze to nie nastapi i bede szczesliwym kierownikiem dlubnietej suki.
Rafaqusa znam od blisko 2 lat i do tej pory zdarzyly nam sie 2 nieporozumienia - wystarczylo zadzwonic lub tez spotkac sie i wyjasnic kwestie finansowe badz tez techniczne. A nie mial ze mna lekko o czym jasno pisze. Jak sie na cos wkurze, to jestem jak wrzod na dupie. Raz dostal ode mnie straszna zjebe - jak sie okazalo kompletnie nieslusznie, poniewaz nie dogadalismy sie dokladnie co do szczegolow finansowych. Myslalem, ze podaje mi cene za reszte rzeczy (wczesniej juz bylo wlozone ponad 2k), a byla to cena za calosc.
Tak wiec bede wyjatkiem, masochista i [BIP], ktory popiera dzialalosc tych naciagaczy, druciarzy i oszustow.
P.S. Dodam od siebie, ze firma Rally Project jest firmowym garazem Ridaz Unit - jesli ktos nie zna, niech wklepie na google to magiczne haslo i zobaczy czym chlopaki smigaja. Smialo mozna powiedziec, ze jest to klub najmocniejszych samochodow w polsce. Na ich forum sa opinie wszystkich osob korzystajacych z ich dzialalnosci - 0 (slownie ZERO) negatywow badz tez neutralnych wypowiedzi.
P.S.2. Wierze, ze sa jakies podstawy do oskarzania osoby Rafaqusa, ale szczerze watpie, zeby ktorykolwiek z was zostal wydymany w taki sposob w jakim go przedstawiacie.
P.S.3 Dam sobie kilka dni przerwy z tym forum. Jezeli przy najblizszym wejsciu znajde jakis nowy watek, badz tez post, ktory bedzie szkalowal osobe Rafaqusa, to oswiadczam ze wyp*****m z tej piaskownicy.