odpowiem ci z własnych doświadczeń
co do silnika nie jest to według mnie najlepsze rozwiazanie silnik z bmw w oplu, jest za mały
wlot powietrza a co z tym sie wiąże szybko sie nagrzewa i robi to az za bardzo przynajmiej
ja tak mam. stanie w korkach to nie jest najlepsze dla tego samochodu.
odnośnie spalania mam automat w miescie przy narmalnej jeździe nie mojego ojca spala około
12-13L po trasie jest znacznie lepiej około 9L niby samochód posiada komputer który
pokazuje spalanie w danym momencie ale strasznie oszukuje. wygodny jest bardzo a co więcej
nie wiem jak trafisz dobry model to bedzie ci sie dobrze jeździło
Po pięciu latach jazdy mogę powiedzieć, że z tym silnikiem omegę na pewno warto! Mieliśmy jeszcze z 2.0 16v i to jest dopiero tragedia, a i 2,5 benzyna jest też fatalna. Jedyne o co trzeba dbać w tym aucie to przegrzanie silnika, ale na to są proste sposoby. Po pierwsze trzeba czyścić chłodnicę, jeśli to nie pomaga to znaczy, że któryś z wężyków jest rozdwojony i nie przepuszcza wystarczającej ilości płynu chłodniczego... Auto przy codziennej jeździe NIGDY nie spaiło więcej niż 9,5l/100 to już zupełny max w zimie, a normalnie prawie zawsze 8,5l pali. Auto to omega 2.5td z 99r skrzynia manualna. A silnik nie grzeje się z powodu dolotu powietrza tylko dlatego, że opel zmienił kształt (zmniejszył) miski olejowej bo coś nie pasowało i tak to wyszło <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> Zawieszenie nie do zdarcia nawet na naszych drogach. Jedyny silnik godny polecenia w omedze (nie wiem dikładnie jak 3.0)
Pozdrawiam! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
