Po daniu podczas jazdy nawet na chwile pedału gazu do dechy, silnik gazuje na maxa bez
opamiętania . Pedał się rusza normalnie ale samochód gazuje zaraz po włączeniu nawet.
Popatrzyłem pod maskę. Ta sprzączka koło sprężyny po lewej stronie od filtra blokuje się jak ją
się da do oporu. Trzeba popchnąć ją palcem i znów chodzi wszystko w porządku dopóki nie da
się znów gazu do dechy (nawet podczas jazdy pod górę).Tak w koło macieju.
Mieliście coś takiego ?
Ja miałem w moim byłym aucie, myślałem, że blokuje się przepustnica, okazała się winna przetarta linka przyspieszenia. Odepnij linkę i zobacz czy bez niej jest to samo.