W czasie pracy silnika krzywka na walku współpracuje z dźwignią pompki, przez co stopniowo się
ściera Ten plastikowy dystans reguluje odstęp pompki od silnika, a co za tym idzie luz
pomiędzy współpracującymi elementami Przez te kilka lat może wytarły się na tyle że luz
jest zbyt duży i jeśli zeszlifuje się trochę dystans to zniweluje się nadmiar luzu i pompa
będzie pompować paliwo tak jak trzeba U mnie przyczyna była właśnie taka - zdjąłem pompkę i
zeszlifowałem o ok 1mm ten plastik i od roku jeżdże bez tej uciążliwej przypadłości
ok, rozumiem...miałem coś podobnego w Ładzie:)
ale jaki to ma związek z deszczem i wilgocią?