A moglbys dac namiary gdzie w KK robia to po 200 zl? Nie mam do kedzierzyna daleko to bym sie
przejechal..

Sam się nie orientowałem - ale wśród znajomych takie właśnie ceny padają <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Pozdr.

Mój licznik wskazywał niecałe 180 i nie muszę się przed tym kryć (trasa Rzeszów- Kraków). Przy
najbliższej okazji zrobię filmik. Nie chodzi tu o oszukiwanie kogokolwiek, ale kurde, mój
blat tyle pokazał (a ja ślepy nie jestem ).

Niewiele potrzeba - A4, okolice Góry św. Anny i moje obie danwe litrówki szły także w okolicach 180 kmh/h. Także przy lekkiej górce - wynik jak najbardziej wiarygodny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Pozdr.

sama bez robocizny może i tak, kolega pytał się o zakładową usługę ... czytaj ...

.... czytam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> W moich okolicach tyle to kosztuje łącznie z robocizną w porządnym warsztacie. Oczywiście piszę o samej konserwacji - bez spawania itp itd.

Pozdr.

Też się chętnie dowiem, jakie to mody N/A dały 200 ze 125? w 1.6, gaźniki? ITB?

Dokładnie - też jakoś nie wierzę w te 200KM z 1.6 SOHC bez Turba... sczególnie, że pewnie kosztem niewielkim ("lekkie mody").

Było toto na hamownii? Czy wynik na zasadzie :podliczania pierdół, które kupiłem i miały dać xxx KM?" Bo nie tak łatwo z takiej pojemności na jednym wałku tyle Kucy wyciągnąć.

Pozdr.

600-800 zł ... sens jest, ale trzeba mieć w miarę zdrową podłogę ...

Że coooo? W moich okolicach sama koncerwacja to okolice 200zł są.

A i sam myślę kupić, co trzeba - i swojemu GTi'kowie walnąć porządna koncerwację <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Choć to kolejny z wiecznie nie kończących się kosztów....

Pozdr.

Przyszedl czas na prezentacje wypocin moich i mojego Taty, prace trawy miesiac i w tym czasie
nie spieszylismy sie z niczym, tak by wszystko bylo dobrze zrobione.Mnie osobiscie sie
bardzo podoba zwlaszcza odcien lakiereru:) zreszta sami ocencie, biorac pod uwage jak to
auto wygladalo i ile z nim bylo roboty a jak wyglada teraz i co jest zrobione to mozna
smialo powiedziec ze Suzuki dostalo nowe zycie

Robota pierwsza klasa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A z tym lakierowaniem itp lekko nie ma - przekonaliśmy się niedawno z kumplem o tym sami...

Pozdr.

ja juz nie wiem, zobacze co powie warsztat na to, zadnego najmniejszego luzu nie mam, auto
jedzie prosto przy kazdej predkosci rowniez przy ostrym hamowaniu. NIe ma zadnych wibracji.
Nic nie puka przy max skrecie kol. Nawet jak zamiesza na 1ce to nic nie tarabani, poprostu
wszystko jest Ok tylko moja kiera jest kilka stopni w prawo przekrecona

Więc nic prostszego niż ją odkręcić, przesunąć o parę stopni i przykręcić <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Szczególnie, że autko zachowuje się OK.

Pozdr.

Kurna, z tego co widzę to mi Gti łyka tyle co niektórym 1.0

... bo przy oszczędnej jeździe to autko na prawdę potrafi pozytywnie zaskoczyć pod względem spalania <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Raz dałem matce zrobić trasę - wyszło nieco ponad 6l/100km <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> No ale ja sam jakoś oszczędnie nie potrafię jeździć i poniżej 9l raczej nie schodzę... pewnie się to zmieni, gdy zaczną się codzienne na studia dojazdy i każdy grosz na paliwo będzie miał znaczenie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Pozdr.

na tle tico napewno

Nie tylko na tle Tico - lepszy Swift, niż jakiś oklepany Golf czy inna wieś <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Pozdr.

Aj, macie problemy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Ja tam bez gaśnicy jeżdżę już odkąd prawko zdobyłem (czyli od czterech samochodów) i żyję <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Pozdr.

Teraz od groma zwierzyny się kręci. Nie tylko w nocy. Na drodze do następnej wioski, w jednym
miejscu, sarny mają już wydeptaną ścieżkę przez drogę.

Że nie wspomnę o legendarnej już na Opolszczyźnie mnieszance dzików ze świnakmi wietnamskimi, które sobie latają akurat koło krajówki (akurat zaraz za moją miejscowością - co chwilę tą drogę pokonuję). Przez nie już skasowana została CRX'a kumpla i BMW innego... a oczywiście ekolodzy nie pozwalają na odstrzał.

Pozdr.

Noooo... i z mojej strony szacunek ogromny <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

Pozdr.

Ok
Bardzo Ci dziękuje
Jeszcze jedno pytanie
Śrubke od regulacji przepustnicy (przy lince od gazu zaznaczyłem na zdjęciu) trzeba całkiem
odkręcić przed regulacją, czy od takiej pozycji jak jest?? Wybacz moje pytania ale nie znam
za dobrze angielskiego

Tej śrubki nie można w ogóle ruszać <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Po prostu między kowadełko a tą śrubkę dajesz poszczególne "patyczki metalowe" i kręcisz TPS'em, jak napisane <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> A śrubki nie ruszaj <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Pozdr.

A możesz mi mniej więcej powiedzieć jak się ustawia w GTi ?? Bo zasada możliwe że ta sama,
zawsze warto sprobować

Tutaj wszystko jest pięknie i szczegółowo opisane <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Pozdr.

Zaworek nowy, jak wiele innych czesci po akcji z wysokimi obrotami A sie okazalo ze paliwo
shella
A te obroty co pisalem to zalezne sa od tego lub sensora przeustnicy, bo nie moge jej wogole
ustawic jakby bylo zje..psute

W GTi'ku ustawienie tego sensora to banał - niestety do 1.6 ciężko cokolwiek na ten temat znaleźć ;/

A paliwo Shella - też się przkonałem, że nie jest najlepsze niestety <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Pozdr.

A co Wy na to:
Matiz sprzedawany przez Koleżankę z IKM
Ten sam Matiz - ale jakby "nieco" odmłodniał no i naprawił się...
Edit: Już auto "wróciło" do poprzedniego przebiegu...
Może Mod podwiesi wątek - przecież ten komis najwyraźniej nastawiony jest na oszustwo

... więcej jest u Pani Gosi na koncie aut, które kupił DzikSaw <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Wystarczy sobie pooglądać historię zakupów.

Pozdr.

U mnie jest dziwnie troche bo co bym to ruszyl to i tak sa 800 obroty jak w zegarku na biegu
jalowym, z tym, ze jak podczas jazdy puszczam gaz to nie spada odrazu na 800 tylko
stopniowo spada z wyzszych obrotów (narazie mam z 1500r ale to za duzo, musi byc na 1100).

Sprawdź zaworek PCV <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Pozdr.

Kriss zrob jak Przemek ze Szczecina, kupil GTI ze zdrowiutka buda, ktora tylko lekko spotkala
sie z latarnia boczkiem (luterko, drzwi, prog zewnetrzny), za smieszne pieniadze, wlozyl 5
tys i ma fajne GTI. No i ma czysciej w komorze silnika niz mlodyboruch (to jednak mozliwe
). Ale jak sie czeka na dobry kilkunastoletni samochod o przeznaczeniu sportowym w cenie
sredniej klasy roweru no to mozna czekac do usranej smierci

Albo jak ja - kupując w sumie padło z walniętym rozrządem, rozbrojoną i przekombinowaną elektryką, ale... za grosze. W auto włożyłem już na prawdę niezłą górkę pieniędzy - ale wiem, czym jeżdżę, widziałem jak silnik w środku wygląda, technicznie wszystko zostało porobione... no i teraz mogę mieć pewność, że nic drogiego się nie sypnie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Łącznie z zakupem i wszelakimii inwestycjami dopiero powoli dobijam do 4500zł.

BTW. A Ceerkę 1.6 130KM Swiftem robiłem na ćwiartkę <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Choć owa CRX'a, kupiona za grubą kasę przez kumpla - szybko okazało się, że olej wpier... , potem szybko poszła uszczelka pod głowicą. Ostatecznie parę dni przed planowanym remontem kumpel ją rozwalił i poszła na części.

Pozdr.

pie.... jak potłuczony nikt ci nie sprzeda gti w idealnym stanie za 5 tys zł. a w dobrym stanie
nie jeden na allegro przez ten czas był... np. ten GTi - kiedyś byłem jego wlasicicilem i
mysle ze cena jest adekwatna do stanu.
ciekawe czy wogóle raczyłeś przez te 2 miesiące ruszyć 4litery zeby jakiegoś gti oglądnąć

Dokładnie.... po prostu sporo ludzi nie potrafi zrozumieć, że chyba nikt nie sprzeda GTi w bdb stanie za 5000zł. Ja mojego, który technicznie jest idealny, ale za to wizualnie średni (i mi to nie przeszkadza wcale) bym nawet za tyle nie sprzedał.

Pozdr.

Jeśli pompa raz działa, raz nie, stawiałbym na przekaźnik.

Pozdr.