Bicie to, jak podejrzewam, kwestia wywazenia. Chyba, ze
zdarza Ci sie ostro hamowac, blokujac kola.
Kola byly wywazane i bez efektu,a autem raczej jezdze spokojnie.
Bicie to, jak podejrzewam, kwestia wywazenia. Chyba, ze
zdarza Ci sie ostro hamowac, blokujac kola.
Kola byly wywazane i bez efektu,a autem raczej jezdze spokojnie.
Kumho, o ile pamiętam są szersze i mają rozmiar 155.
Generalnie słyszałem o nich pozytywne opinie.
Niedawno też kupiłem Navigatory i jak na razie nie
mam zastrzeżeń, pamiętać jednak należy, że szalać
na nich (każdych) szczególnie w tej porze roku to
raczej nie można.
Moze tez sa 155,ale ja mialem Kumho 135/12.Najwieksza ich wada bylo wlasnie bicie i pekanie.
W sobote wymienilem opony Kumho na Debica-Navigator.W porownaniu z Kumho sa super.Dobra przyczepnosc i co wazne nie bija.Kumho przy predkosci 90-120 okropnie bily.Mialem zrobione na nich 63000km i bieznik byl jeszcze mozliwy,ale te BICIE bylo denerwujace.
Witam !
Mam pytanko,
Czy komuś w Tico zalewało w czasie deszczu lub po ulewie
podłogę od strony kierowcy?
Drzwi są szczelne, dziur w podłodze ani w nadkolu nie
ma, szybę uszczelniono silikonem.
No to skąd ta woda ???
Dzięki za pomoc.
Ja mialem podobnie ale od strony pasazera.Pod dywanikiem jest taka owalna gumowa zaslepka i przez nia lala sie woda - uszczelnilem silikonem i jest OK.Sprawdz jeszcze droznosc odplywu z progu.Sa chyba 3 takie na dlugosci progu(musisz sie schylic pod auto).
Czeka mnie wymiana opon.Jakich opon uzywacie?chodzi mi o opony całoroczne.Podobno dostepna jest tylko debica w rozmiarze 135/12.Czy ktos jezdzi na innych i jak sprawuje sie Debica-Navigator?
witam wszystkich
mam problema
chodzi o zbyt szybko zużywające się okładziny kół
tylnych
wymieniałem jakiieś 4 m-ce temu okładziny na nówki
wszystko ok aż do początku stycznia tego roku
hamulec ręczny już tak nie działa jak powinien
może to wina cylinderków lub bębnów
czekam na opinie
pozdrawiam
Proponuje sprawdzic samoregulatory,moze nie dzialaja tak jak powinny i odleglosc szczek hamulcowych od bebna jest zbyt duza, co za tym idzie slabsze hamulce.
Jakie macie przebiegi w waszych Ticaczach i ile nimi już
sami przejezdziliście...Ja mam przebieg 25000km
Ja mam 62000km rocznik 2000,mam go od roku i zrobilem ponad 20000km
Tyle to ja wiem, ale co należy wymienić - tłoczki czy
cylonderki ?
Wydaje mi się, że chodzi tu o wymianę tłoczków, bo
cylinderki to już troszkę grubsza sprawa.
Tak więc najlepiej używać nazw takich jakie są w
rzeczywistości, bo potem są nieporozumienia.
Najlepiej wymienic cylinderki-tak to sie nazywa-koszt to ok.30-35 zl.Samych tloczkow nie polecam wymieniac bo moze byc uszkodzona gladz cylinderka i naprawa nie da efektu i nie wiem czy same tloczki istnieja jako czesc zamienna.
jaki lejecie olej?ja leje mobil syntetyk i zmieniam co
10 000.slyszalem ze ELF jest dobry
Ja mam syntetyk Orlen Platinum 5W-40 wymiana co 10,000km
Temat jak bumerang, ale do rzeczy.
Po wuymianie klockow z przodu, i po dokladnym
odpowietrzeniu hamulcow , pedal hamulca wchodzi jak
w ciasto,sila hamowania rowna 5 % , pedal po
parokrotnym "pompowaniu" nie "twardnieje".
Moze jakies sugestie , czy raczej musze do specjalisty
sie udac = wieksze koszty.
Pozdrawiam.
Ps.Wszystkiego dobrego w nowym Roku.
Koszt jednego cylinderka czy tloczka jak kto woli to ok. 35,00
Temat jak bumerang, ale do rzeczy.
Po wuymianie klockow z przodu, i po dokladnym
odpowietrzeniu hamulcow , pedal hamulca wchodzi jak
w ciasto,sila hamowania rowna 5 % , pedal po
parokrotnym "pompowaniu" nie "twardnieje".
Moze jakies sugestie , czy raczej musze do specjalisty
sie udac = wieksze koszty.
Pozdrawiam.
Ps.Wszystkiego dobrego w nowym Roku.
Witam.Sprawdz cylinderki z tylu,mialem to samo.Hamulec zapowietrzony,brak wycieku plynu a hamulca 0.Rozbieralem pompe i efekt-0.Wymienilem cylinderki z tylu i OK.
WITAM wszystkich.jestem nowym uzytkownikiem tego forum.Proszę o informacje na temat czujnika temp.silnika,a dokladnie gdzie on sie znajduje.