Poszukuje dyferencjału (mechanizmu różnicowego) do Suzuki Swift GTI Mk1. Takie jak na zdjęciu na tej stronie http://myweb.tiscali.co.uk/madzuki/phantom.html
(są trzy zdjęcia obok siebie dyferencjałów pierwsze dwa to rozkręcony dyferencjał od mk1)
Ma ktoś może na sprzedaż, a jeśli nie to ma ktoś w ogóle takie coś na wierzchu, narazie chciałbym prosić o zmierzenie paru rzeczy. Byłbym baaaardzo wdzięczny. Z góry Dziękuję
Posty napisane przez szymonsct
-
RE: Poszukiwana, poszukiwane ... części .
-
RE: [moje auto] "Rajdowy" Suzuki Swift 4WD GTI
Cześć Szymon ,będę
na kamionkach specjalnie żeby Ci dołożyćTakiej odpowiedzi oczekiwałem, przynajmniej już wiem że na tytuł "Mistrza Gór Sowich" w tym roku nawet nie mam co się napalać....
-
RE: [moje auto] "Rajdowy" Suzuki Swift 4WD GTI
Pozatym czas chyba
zakończyć przygodę ze swiftemCześć, nie wybierasz się na Kamionki w tym roku, Walim Trophy i inne Walimskie imprezy ? myślałem że się pościgamy pewnie wtym roku już bym niezły oklep dostał Fajne są te porównania 4wd kontra Fwd - choć w naszym wypadku to ciężko o porównanie bo ten Twój silnik ... ach szkoda gadać ... no ale ja teoretycznie coś tam zawsze skrzynią nadrobię. Dawaj, dawaj - szkoda że Cię nie ma na liście Walimska Wiosna 2012 tej imprezy (niestety chyba już zamknięta) będzie w tą niedziele, oj tam 4wd się przydałoby. Będzie syf i błotko. Pozdrowienia i mam nadzieje że się jeszcze gdzieś pościgamy - mam w planach wybrać się na Crusar - jakąś runde
-
RE: skrzynia biegów Swift Gti mk1
to fakt, choć nigy tego dyfra nie widziałem, móiłem cały czas o skrzyniach z mk2/3
-
RE: skrzynia biegów Swift Gti mk1
Skrzynie przełożyć można bez problemu (z teg co mi wiadomo) ale od 1.0 nie jest krótsza - 3,4 i 5 jest nawet dłuższe a 1 i 2 jest taka sama ale ogólnie skrzynia od 1.0 jest słabsza w senis mniej trwała (np. słabszy mechanizm różnicowy)
-
RE: Wszystko faluje czyli ...pomocy
To ponoć słaba masa, tylko nie wiem która, na pewno nie klemy akumulatora, tylko gdzieś w komorze lub pod deską - sam chętnie bym się dowiedział bo mam ten sam problem ale nie udało mi się tego znaleźć, tema t wielokorotnie poruszany na forum ale bez sczegółowej informacji gdzie ta masa się obluzowuje
-
RE: Skrzynia Swift GTI = skrzynia od ??
Czy to nie Ty
prowadziles tego swifta?, ladne podejscie do szykany, ktora byla niesamowicie
ciasna!! Nie wiem ile masz lat ale to wyglada na stara szkole, czy to byl KJS, tzn.
chodzi mi czy samochody mogly byc bez klatek?tak to byłem ja mam już 30stke na karku ale jeżdże dopiero drugi rok (od 16 roku życia kibicowałem - i teraz żałuje że tak późno zacząłem), ale masz racje mimo że jeżdże FWD jestem zwolennikiem starej szkoły rajdowej cokolwiek to znaczy (generalnie chodzi o to że Sebek Loeb i jego jazda mnie nie kręci - ta równa zachowawcza jazda, brak poślizgów i przekraczania pewnych granic to nie dla mnie - no ale za to on ma już 8xMŚ, a ja lubie mieć prawą nogę wyprostowaną i ciągle szukam gdzie jeszcze opóźnić hamowanie, przez co czasem nie wychodzi - to już mój drugi Swift, ale nawet kolegi Xsystoffa nie jara ukończenie rajdu tylko go WYGRANIE i to w klasyf. gen. najlepiej - i tu ma racje MNIE TEŻ - a auto ma nisko lecieć, a nie szybko jechać - taki kiedyś był ten sport)
Aha auta faktycznie mogły jechać bez klatek ale od organizatorów wiem że to już ostatni raz - bez klatek.
Tak w ogóle to zapraszam wszytkich tych którzy wolą OeSy od pachołków do nas (okolice Walimia) co roku są rozgrywane 3x Kryterium Kamionki + Walim Trophy + ten memorial ... a wiem ze ma byc cos jeszcze - takie rajdy dla biedakówBardzo tanio ja
kupiles, ja za swoja chce 12000zl jesli mialbym ja sprzedac bez samochodu.Co do kosztów to faktycznie jest nisko bo mnie raczej niestać, ale ja nawet tam nie mam prawdziwej szpery - bardziej tzw. preload (bo tam nie ma ramp) a przełożenie główne to jakaś polska 'rzeźba' nie wiadomo skąd. Za tą skrzynie zapłaciłem jakoś 2800zł po około miesięcznych negocjacjach mailowych i telefonicznych, reszta kasy to doprowadzenie jej do obecnego stanu. Sam olej to prawie 300zł.
Jak by co, to zgłaszam się do projektu "krótkie przełożenie główne"
o jest już ktoś chętny, ja też bm coś takiego kupił, to szukamy chętnych no i przedewszystkim wykonawcyGENIALNE
Dzieki
-
RE: Skrzynia Swift GTI = skrzynia od ??
Pomijajac
pacholkolandie to mysle, ze takie M3 czy ITR rozniesie w pyl Swifta na SuperOesie w
Poznaniu czy RallyLandzie u Kuchara. Mysle, ze w PPAiK i 3L rowniez Oczywiscie im
wyzej tym juz tak kolorowo nie ma, ale nie potrafie sobie wyobrazic aby nawet pro
przygotowany SS mial szanse z tymi samochodami. O ile seryjna eMa moze miec problem
na kretej trasie bo jest duza i ciezka to przeciez ITR byl zaprojektowany do
scigania sie, jest lekki, szybki, mocny, zeszperowany i ma w serii zawias taki,
ktorego nigdy Swift miec nie bedzie chyba ze wlozymy Ohlinsa o ile jest do Swifta
Dla mnie to bez sensu, bo generalki nigdy sie Swiftem nie wyjmie, a walczyc tylko w
swojej klasie... to jzu przerabialem 2 lata i czas isc wyzejOj Krzysiu, powinieneś chyba wziąść się za kręcenie kierownicą a nie komentarze na forum bo to co piszesz ni jak się pokrywa z prawdą. A słyszałeś o panu Jerzym Tomaszczyku? Zdarza mu się wygrywać rundy RPP, a jego sprzęt - Honda Civic - jest pełnoletni. To chyba jasne że na torze w Poznaniu wygra ten co ma moc. Ale miałem wrażenie że mówimy o rajdach i imprezach rajdopodbnych, a nie wyścigopodobnych. Jakiś miesiąc temu odbyła się impreza, takie tam 2,5 km jechane dwa razy. Odcinka który chodził kiedyś w Elmocie a wtym roku trenował tam min. Gardemeister , chodzi dokładnie o Sierpnice. To był memoriał Kuliga, było 40 załóg. Było BMW 325, Subaru, Golf 1.8 T, Astra GSI i wiele mocniejszych aut. A wygrał Suzuki Swift, na Bilsteinie i właśnie z krókim przełożeniem i taką pseudo szperą. Prawda jest taka że mnie ta skrzynia kosztowałą około 4500zł, a nie powyżej 20000zł to i tak nie mało, ale wiedz że TO MA SENS. I jak miałbym wydać 4000zł na wałki Catcamsa żeby podnieść moc to wolałbym zrobić skrzynie. Ale wiesz ... to był bardzo wymagający OeS, a nie pętla toru gdzie w zakręcie masz 160 km/h. Tam to nawet S2000 z BMW M3 by sobie pewnie nie poradziło, bo te S2000 jedzie max ze 170 km/h. Więc jeśli wolisz tory czy GSMP to opcja typu Integra czy M3 jest jak najbardziej OK, ale to nie są RAJDY.
Tu są czasy i filmik z tej imprezy - przemyśl to
http://makefire.net/walimrajdowy.pl/czasy.pdf
http://www.youtube.com/watch?v=yi64nVWaA1E&feature=player_embedded
Podsumowując skrzynia to bardzo istotny element auta rajdowego, bo nie podnosząc mocy czy pojemności czyli zostając w tej samej klasie otrzymujesz z krótszych przełożeń lepszą zbiórkę, a szpera pomaga utrzymać Ci się na drodze i czasem jest skuteczniejsza niż 4wd, żeby zrozumieć jak genialnym wynalazkiem jest szpera, trzeba tego spróbować. Do tego dochodzi niska masa Swifta. .... oj można by tak długo... ja poprostu kocham Rajdy i Swifta GTI Tylko ta RDZA Marzy mi się wyczyszczenie do gołej blachy Swifta obspawanie go i ... zanurzenie w balii z ocynkiem - ciekawe czy coś takiego można zrobić w Polsce ? - no ale to by był dopiero koszt !Żeby jeszcze odpowiedzieć założycielowi wątku....
Zacznij od krószego przełożenia głównego w skrzyni od GTI (może być z Matiza ale wytrzyma chwile), skrzynia od 1.0 nie daje nic. Trzeba by poszukać jakiejś Kuźni, tokarni szlifierni nie wiem co to musi być za zakład który wykona krótsze przełożenie główne i poprostu zamówić coś takiego może jeszcze ten Gummedyk coś takiego wykonuje. Jak by się znalazł taki zakład to nawet mam przełożenie główne na wzór (4,54)na prostych zębach, było robione w Czechach - niestety pare ząbków poleciało i tak sobie leży. Przy kilku sztukach pewnie ktoś by to wykonał taniej. Uważam że za jakieś 1000-1500 zł ktoś to powinien wykonać tylko kto ? Może znacie takie zakłady ? -
RE: Zgrzytająca skrzynia Swift GTI
Jakiś czas temu miałem włożone przełożenie główne od Matiza, wytrzymało jednen trening i jeden KJS. Po tym KJSie założyłem Markgumy i próbowałem wystartować na asfalcie i .. po skrzyni. Wymieliło taką zębatkę z prostymi zębami która jest na wałku atakującym tym z matiza, chodzi na niej jedynka i dwójka. Zęby na przełożeniu OK. JAk ktoś lubi składać i roskładać skrzynie to jest to dobra alternatywa bo za 100 zł krótkiego przełożenia do Swifta nie da się kupić, a tyle kosztuje skrzynia od matiza. Co do słabego dyfra to fakt to chyba najsłabsze ogniwo ale żeby go wymielić trzeba się dobrze przyłożyć. Teraz mam krókie przełożenie (chyba Gummedyka 4,54) i poleciał mi dyfer w czerwcu, ale miałem tą skrzynię dwa lata i nawet do niej nie zaglądałem, a poprzedni właściciel też jej nie oszczędzał. Dyfer wywalił się dlatego że najpierw skrzynia zaczęłą mi ciec i zaczęło brakować oleju, a potem już poszło ... tak myśle że to raczej brak oleju zabił ten dyfer, a stało się to po zjeździe z ostatniej próby z KJS (3 pętla KJS już jechana bez oleju). Generalnie zauważyłem że problem niedotyczy samego dyfra ale klina który blokuje ten wałek na którym chodzą satelity. Klin z cina wałek się wysuwa, satelity wypadają i coś musi zawsze wyjść bokiem skrzyni
W mojej obecnej skrzyni włożyłem w klina (ciężko dostać) jeszcze jeden cieńszy inny klin. Oprócz tego przyspawałem wałek na sztywno do dyfra z obu stron, do tego olej sportowy z Millers'a i narazie wszystko śmiga. -
RE: Lepsze wybieranie zakrętów Swift GTI
też włożyłem sobie wspomaganie, sam zakładałem - łatwo poszło, a nie jestem mechanikiem (już bardziej informatykiem :)), tylko jak będziesz kupował to kup wszystko łącznie z kolumną (inny krzyżak jest) - zresztą ja też mam szperę ale taką pseudo, bez ramp, tylko z wstępnym (toydols widział fotki tego), ale po mojej "regeneracji" jakoś daje rade, czuć że auto się lepiej zabiera i na syfku dwa ślady zostawia .. no i ten fajny efekt odpychania się w zakręcie - dociągania jakby do wewnątrz zakrętu, na początku można się zdziwić ale po "wdrożeniu: się jest super - a bez wspomagania byłoby ciężko nad tym zapanować !
tu można zobaczyć na filmiku mniej więcej jak auto się zachowuje (szpera i r888) http://www.youtube.com/watch?v=QDyw-wdXzQM -
RE: Lepsze wybieranie zakrętów Swift GTI
Toyo nie może się
równać do profi slika. Różnica między Toyo, a slikiem Michelina czy Pirelli jest
taka jak między dobrą oponą drogową, a Toyo R888.
Jeśli chodzi o
dostępność toyo to zawsze pod koniec roku jest bieda, bo opony do Polski sprowadza
Trade-Stomil i robią to raz w roku, na początku roku. Tylko dwa lata temu mieli za
dużo nakupione i pod koniec roku mieli opony w promocyjnych cenach. Jeśli ktoś szuka
Toyo R888, to najszybciej znajdzie je właśnie w Trade-Stomil.
Co do szpery, to z
porządną szperą i bez wspomagania kierownicy, to swiftem nie pojedzie się w żadnym
kajtku bo ręce pourywa, więc konieczne jest 100% sprawne wspomaganie.
Aha! Porządnej
szpery wcale nie trzeba co chwilę regenerować.
PS. Nie tylko z 14
toyo jest problem pod koniec roku, a ze wszystkimi, właśnie dlatego, że są ściągane
raz w roku.hmm z tymi slikami to jest tak że wiadomo że nie mogą się równać do Toyo itd. Ale kolega nie będzie chyba (narazie)ścigał się w RSMP czy na jakiś tam dłuższych oesach- tylko raczej w KJS, rally sprint itd. - tam próby są bardzo krótkie i dobra przyczepnośc jest potrzebna od pierwszego metra, a to Toyo gwarantuje, fakt przy wysokiej temperaturze powietrza a co z tym się wiąże nawierzchni i kilku kilometrach ostrej jazdy (mocno krętej) toyo zaczyna się "mazać" i tu już profi slick bierze góre. Ale na kjs czy rally sprint to pomijając fak że na slikach raczej nie wolno (zależy gdzie) to toyo lepiej radzi - no chyba że przed startem założymy koce na sliki, ale to już jest profi zabawa - takie jest moje zdanie (z własnego doświadczenia)
-
RE: Lepsze wybieranie zakrętów Swift GTI
Tylko R888 - jeśli na tym jeszcze nie jeździłeś to będziesz w szoku co ta opona potrafi, równać się może tylko z bardzo dobrze dobranym do powierzchni i temperatury Michelinem (typu slick), który kosztuje ~1000zł za szt. - przy czym r888 jest bardziej uniwersalna i trzyma od pierwszego metra, a nawet najlepszy slick potrzbuje paru zakrętów żeby się dogrzać. Nie wiem w czym się ścigasz ale jestem pewny że się sprawdzą. Tylko jak Ci się gdzieś uda kupić 185 R14 Toyo R888 to daj koniecznie znać gdzie. Szukam, szukam i bez szans. Nie ma w Polsce. Na początku roku dałem ~1300 PLN za 4szt.
A co do szpery to już inna rozmowa, można by długo o jej zaletach, ale też i wadach. Przedewszystkim trzeba polubić zrzucanie i wkładanie skrzyni, bo co chwile coś (ale może ja mam tylko takie doświadczenia). Dużym hamulcem jest tu pewnie cena (skoro kupujesz chinskie opony), bo zaczynają się od 3.500 PLN, do tegto dochodzą częste regeneracje.
Zacznij od opon
-
RE: Filmiki ze Swiftami :)
a co tam pochwale się
to ja
http://www.youtube.com/watch?v=QDyw-wdXzQM -
RE: Amortyzatory Swift gti do kjs i super os
potwierdzam, jeździłem już na kilku rodzajach slików (ale w większości chyba za twardych), a także na markgumach, ale powiem że dopiero r888 robią robotę. Najważniejsze że r888 trzyma od pierwszego metra, slik zaczyna działać w zależności od mieszanki dopiero po kilkuset metrach lub nawet kilku kilometrach, no i boki są sztywne, a nie tak ja w markgumach że po paru przejazdach boki robią się okrągłe. Mają jeden minus dość szybko się zużywają no i jeszcze jeden, mam nadzieje przejściowy problem na chwile dzisiejszą nie sposób ich kupić. W żadnym składzie w Polsce ich niema i ponoć nie ma być (winą jest chyba tsunami w Japonii) - sprawdzałem - na Allegro zostały tylko z 14stek w rozmiarze 225, więc nie wiadomo gdzie je kupić.
-
RE: Amortyzatory Swift gti do kjs i super os
A po czym wnosisz,
że Koni daleko do B6? Jeździłeś Swiftem na obu opcjach? Napewno B6 bardziej
popularne w rajdach i prosto zregenerować, ale tu przewagi się kończą moim zdaniem.faktycznie KONIarze miałem tylko na tył, na przodzie nigdy ich nie testowałem - ale z tyłu różnica była naprawdę duża na korzyść B6.
-
RE: Amortyzatory Swift gti do kjs i super os
do Swifta nie kupisz Bilsteina B6 bo ich nie robią tzn. nie da się ich zamontować na zasadzie plug&play. Trzeba dorobić do wkładów jakieś tuby w których je zamontujesz i skręcisz - mam B6, ale już je kupiłem zrobione. Jak coś to ewentualnie mogę podesłać zdjęcia, ale widać że trzeba było się narobić (dobranie tub z jakiś amorków dospawanie gwintów itp. ) Seryjnie ze sportowych podchodzą tylko KONI ale do B6 im dalekooo, HPSporting niby jest do Swift GTi ale też nie pasują bez problemu, spytaj Toydolsa (o ile w ogóle masz tyle kasy).
-
RE: Filmiki ze Swiftami :)
wyglada jak bys za
dlugo przytrzymał hamulce.być może też ... ale na coś zwalić trzeba
-
RE: Filmiki ze Swiftami :)
A to i ja się pochwalę swoim "mocnym ratowaniem" z zeszłego roku:
http://www.youtube.com/watch?v=Wqe7qGU_wSc
tu onboard z tego przejazdu
http://www.youtube.com/watch?v=RZMTE-SHnz0
a na kolejnej eliminacji ten sam zakręt niestety tym razem się nie udało winę zwalam na wydartego do drutów slicka
http://www.youtube.com/watch?v=q-PakI42Ih4
a tu na koniec już onboard z tego rocznej eliminacji, teraz w MkIII
http://www.youtube.com/watch?v=882QSfAJEhU -
RE: Sprzęgło Swift GTi
Ja na sprzęgle NKK i docisku Exedy miałem podobne wrażenia na slicku czy Toyo - tj. że sprzęgło się ślizga i miałem o dziwo to wrażenie również na drugim i trzecim biegu (ale to chyba niemożliwe) -myślałem że się kończy i wymieniłem, podczas wymiany okazało się że sprzęgło i docisk wyglądają na nowe (auto niedawno kupiłem więc nie wiedziałem, tyle że lekko przypalone). Zmieniłem na docisk AISIN i sprzęgło ze spiekami - od teraz jest OK. Spieka miałem jeszcze ze swojego poprzedniego Swifta (rozbitego) - ale są ponoć firmy co nabijają spieka na (chyba) zwykłą tarczę po małej przeróbce, moja tarcza ze spiekiem wygląda mniej więcej tak : Link
Nie którzy śmieją się ze spieka w aucie co ma ~130Nm ale zmiana biegów jest szybsza (spiek szybciej łapie), poza tym jest to trwalsze niż zwykłe sprzęgło, trudniej spalić. Oczywiście rozumiem że cały czas kręcimy się wokół motorsportu. Do jazdy do sklepu czy pracy wystarczy pewnie "chińczyk" za 100zł