Dowiesz się w sobotę jaka jest konfiguracja próby <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
jest taka zależność ze Ci co ćwiczą na maxbudzie to na KJS to miejsce nie przynosi im szczęścia.
Dowiesz się w sobotę jaka jest konfiguracja próby <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
jest taka zależność ze Ci co ćwiczą na maxbudzie to na KJS to miejsce nie przynosi im szczęścia.
Spoko <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
ale ja jechałem jako pilot z Mateuszem 205tką GTI <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Sorry, ale calkowicie sie nie zgadzam...
Seryjny swift kontra seryjny cc/sc sporting - fiat jest bez szans (zakładając tego samego kierowce), chyba nie
chcesz seja 1.2 nazwać seryjnym ?
Ja swoim zająłem raz 2 miejsce w generalce (św. krzysztof 2004, a wtedy auto bylo jeszcze kompletną serią)
trzecie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> []](http://www.ak-polski.org.pl/sport/dokumenty/krzysztof_04_gen.htm[/b)http://www.ak-polski.org.pl/sport/dokumenty/krzysztof_04_gen.htm
Zadzwoń do Gummedyka - maglownica 150zl - oczywiscie nie nowa ale do nastepnego dzwonu pojezdzi...
Amory Wierzbicki + obcięte i utwardzone sprezyny = 800zl, nie jest to Bilstein ale popatrz na czasy na torze
kartingowym w ostatnim Radomiu...
na tor to raczej nie trzeba wymagać od zawieszenia zbyt duzo.
Co do cc/sc nie chce sie wypowiadac bo nie mam z nim zadnych doswiadczen i o to samo prosze osoby ktore nigdy nie
jezdzily swiftem.
Rzeźnia mi dał kiedyś. Potfooor w porównaniu z moim.
Pozdro
Panas
to cos sie tu nie zgadza bo ja mam puchar za drugie miejsce w generalce na Św Krzysztofie a nie jechałem z Tobą <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
no to zajebiście!!
Ja mam prośbę. Jak będziecie gdzies się wybierąc to napisz mi priva co i jak. Moze jak sie uda toja tez bym skoczył.
a obrazowo wygląda to tak.
Samochód bez szpery:
podnosisz z jednej strony samochód tak aby koło napędzane było w powietrzu. Wchodzisz do samochodu, odpalasz, jedynka i jedziesz tzn. kręci się to koło co jest w powietrzu a ty dalej stoisz w miejscu.
Samochód ze szperą:
podnosisz z jednej strony samochód tak aby koło napędzane było w powietrzu. Wchodzisz do samochodu, odpalasz, jedynka i jedziesz tzn. zjeźdzasz z podnosnika bo częsc mom obrotowego idzie na to koło które jest na ziemi.
dzieki. suma czasów. ale to już jestem w stanie sobie policzyć.
ile tych prób?? jakie predkosci?? jaka przewidywana suma??
może zrobia prząśniczkę czy jak to sie to nazywało taką jak pare ładnych lat temu.
nie jest bo sa wystające elementy czy jak oni to łądnei nazywają.
no w CC i SC chyba nie da się zgodnie z przepisami zamontować.