Niestety ale rurki z tłumikami są tak cienkie i gówniane że teraz prędzej rdzewieją niż same
tłumiki
Zgadzam się w 100% ! Puszki zdrowe tylko te "rurki" <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Niestety ale rurki z tłumikami są tak cienkie i gówniane że teraz prędzej rdzewieją niż same
tłumiki
Zgadzam się w 100% ! Puszki zdrowe tylko te "rurki" <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Bębnów się nie toczy
Toczy się toczy... Skuteczność bębna spada tak niewiele, że nic nie zmienia praktycznie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Wiec lepiej kolego sie zastanow i popytaj o ceny naprawy
Już po, cały koszt 35zł, 5 przedmuchów i obejma zerwana <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Zrobiłem tak jak napisał kolega Adamo i gra i buczy zestaw kluczy ! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Sprzęt fajny ale ceny...powalają <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Sprawdz jeszcze raz akumulator czy napewno, zobacz może na kable od rozrusznika, moze stracił mase albo plusa gdzieś lub moze jakieś bezpieczniki przestały puszczać hmm <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Generalnie problem jest taki, że mam przerdzewiałą rurę między tłumikiem środkowym, a końcowym i potrzebuje ją wymienić. Wszędzie chcą mi sprzedać cały tłumik końcowy z puszką której nie potrzebuje przecież. Orientuje się ktoś jakie ta rura ma wymiary lub jaka inna nieorginalna mogła by tam pasować lub jakiekolwiek inne rozwiązanie ? A no i zaspawać się nie da bo dziura jest wzdłuż, a nie jakaś tam dziurka <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek pomysły <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Najlepiej zdjąć koło i zobaczyć czy klocek luźny bo jak zaczniesz chamować na dziurach to nie wiadomo jak się to skończy <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Albo może tłoczki <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
statnio też wymieniłem tarcze
hamulcowe i przycichlo,zmieniło ton..
Ja bym obstawiał, że to klocki tłuką, znaczy są luźne bo jarzmo się wyrobiło troszkę. Już w kilku autach się z tym spotkałem w tym u siebie więc polecam sprawdzić <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
czy aby na pewno,bo widzę,że różnica cenowa jest dość spora
Tak ale różnią się tylko materiałem i wykonaniem ewentualnie...Choć nie zawsze to co droższe jest lepsze, a bynajmniej w częściach samochodowych <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
I jeszcze druga sprawa bo widzę, że dużo osób pisze o IC, a ja raczej jestem sceptycznie do nich nastawiony bo wiekszość części jakie kupuje oni mają droższe o 10-30zl, a grosz do grosza i będzie kokosza <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
co do wahaczy to mam takie pytanie czym się różni wahacz do modelu 89-96 od modelu 96-05 bo
oglądam zdjęcia na allegro i nie widzę różnicy a są też takie wahacze 89-01 jak to jest
Z tego co wiem to wachacze były takie same i nie ma różnicy między nimi <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Mianowicie mam takie pytanie czy orientuje się ktoś może jak to jest z Mk1. Seryjnie jest 12" z tzw. balonikiem tj. 145/70 ale chce wrzucić 13" z tym, że czy ktoś może próbował upchnąć w tym małym nadkolu 175/50 lub coś w ten deseń ?? Konkretniej czy nie będzie coś takiego tarło od środka o amortyzator ? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Spoko juz nie wazne znalazlem w koncu tansze cos <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Dzieki za pomoc <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
nie wiem jak mk1 ale mk2 - mk3 1,3 ma ciut wieksza tarcze sprzegla, jest mozliwosc zaadoptowania
sprzegla z tym ze wiaze sie z wymiana kola zamoachowego tarczy i docisku. W jakims swifcie
1,0 wkladalismy sprzeglo od gti jedzie duzo fajniej i na dluze starczy takie sprzeglo gdyz
ma wieksza powierzchnie cierna. podejrzewam ze w mk1 bedzie podobnie
No ja chce komplente sprzeglo zmienic czyli rozumiem, ze to moze byc tylko kwestia kola zamachowego i powinno podejsc(teoretycznie)?
Mianowicie czy orientuje sie ktos czy sprzeglo od silnika 1.3 bedzie pasowac do silnika 1.0 ?? Chodzi o Swifta Mk1 jesli to pomoze 84-89r <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Bardzo prosze o pomoc bo do 1.3 sprzegla sa prawie o 150zl tansze nawet a nie mam pojecia jak inaczej moge to sprzawdzic <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Oto fotki gaznika <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
http://www.wrzuta.pl/obraz/3Q5Bx9pQ6Z/
http://www.wrzuta.pl/obraz/8hyWcMMWjZ/
<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
W Tico jest trochę inny, może optycznie podobny, ale tam jest więcej części na pewno, bo tam
jest automatyczne ssanie i jakieś elektroniczne ustrojstwa do współpracy zasilania
gaźnikowego z katalizatorem. Gaźnik i katalizator - ale wymyślili!
Nie wiem jak tam w Tico ale u mnie jest 11 dysz i milion tyaiecy zapadek i innych smieci wiec jest co czyscic <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> Niezly burdel...Zrobie pozniej zdjecie i wrzuce bo mam jeden gaznik luzem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Koniecznie oddaj gażnik do regulacji. Gażnikowiec go przejrzy, wyczyści i na pewno będzie lepszy
efekt niż Twojej chałupniczej pracy. Zwłaszcza że japońskie gaźniki wymagają naprawdę
porządnej wiedzy i doświadczenia. Zapłacisz za to nie więcej niż 100 zeta i naprawdę
będziesz zadowolony.
Oddalem na warsztat do takiego "wiekowego" pana i zrobil mi to idealnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Cyka teraz na 1200 obrotow, pali ile powinien, nie przygasa, nie zalewa no cacy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Jeszcze mi wydech pospawali i wziali 100zl wiec cudenko znow lata <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A co do gaznika w Tico to jest inny, podobny ale to nie to samo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pozdrawiam i jeszcze raz dzieki wszystkim za pomoc <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />
Twoje spalani myślę, że nie jest taki straszne, bo weź pod uwagę, że mamy zimę i może mrozów
niema, ale i tak auto musi troszkę pochodzić na ssaniu, a za tym idzie większe spalanie
Racja racja jest zima wiec musi byc zimno, nie no ale w znime zawsze bedzie troszke wiecej palil <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A jak nie to obstawial bym sprawdzic sonde lambda, ona moze cos wyjasnic, albo silniczek krokowy...
Tylko przed tą regulacją koniecznie sprawdź filtr powietrza i zmień jeśli zasyfiony Inaczej po
wymianie filtra znów trzeba będzie regulować gaźnik...
Filtr jest ok elegancki...Zdjalem z kumplem ten gaznik, poczyscilismy go benzyna i pomka rowerowa <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> Ale generalnie nie wiele chyba dalo bo obroty dalej na cieplym silniku spadaja do 400-500...To lepiej troszke ale dalej zle <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
MK1 z litrowym silnikiem nie miał krokowego, bo ma gaźnik
No i wszystko jasne <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" /> Czyli pozostaje regulacja <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Jutro postaram sie to zrobic gdzies i napisze czy jest ok <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Dzieki chlopaki za pomoc <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />