Z tymi drzwiami jakoś wytrzymam
-
Powiedzcie mi co radzicie, dziś przestudiowałem moje progi i podłogę, wiertarą z końcówkami szczotkowymi przeleciałem je całe... teraz wyglądają jak ser... pełno w nich dziurw Sam blacharz mi powiedział że za rok trzeba będzie się zastanowić nad nowymi progami bo tych już prawie nie ma... Ale w tym momencie nie mam kasy żeby wydawać na reperki progów + spawanie + lakierowanie bo to by było z 600zł jak nie więcej. Chce żeby 1/2 lata autko pojeździło i dopiero bym wstawił progi, teraz nie wiem czy te dziury dać blacharzowi do spawania, czy obkleić żywicą i matą szklaną i liczyć że to da radę 2 lata wytrzymać. Bo po co mam teraz to spawać, jak i tak będzie to trzeba robić na nowo za jakiś czas.
-
Czy cortanin w miejscach gdzie związał się z rdzą szlifować znowu? Czy na niego kłaść podkład reaktywny a na niego akrylowy?
Jutro wstawię foty, dziś zapomniałem zrobić.