Spręzyny sa zamontowane dla zainteresowanych udalo sie je kupic jako urzywki za 450zł ale neistety jestem zajebiscie zawiedziony Sprezyna co prawda polozyla na glebe cale auto ale jesli chodzi o sztywnosct to jest beznadzieja Jesli chodzi o tył mogło by zostac bo na dochamowaniach zaczyna baraszkować tyłem ale przod jest zdecydowanie za miekki Zastanawiam sie naprawde czy ich niewyjmowac i szukac czegos innego albo postaram sie dorwac jakies dobre amortyzatory ktore moze poprawią dzialanie sprezyny