Elo!
Wystawiłem za 3900
PLN poszło za 3600 PLN
przenoszę się na kącik OPLA
dzięx pozdrawiam
TICO jest nie do zdarcia !!!!!
Elo!
Wystawiłem za 3900
PLN poszło za 3600 PLN
przenoszę się na kącik OPLA
dzięx pozdrawiam
TICO jest nie do zdarcia !!!!!
rok 98;srebrny;72tyś.przebieg;c.z;el.sz;alarm;jakieś radio;opony zimowe;przegląd do 12.2008;korozja na drzwiach -jak to w Tico
jaka kwota bedzie rozsądna?
pozdro
W każdym aucie jakie
miałem był bezpiecznik najczęściej w pobliżu
akumulatora .Sprubój go poszukać i wyjąć.
Hej! No i poszedłem poszukać tego bezpiecznika i tak w całej bezsilności zabrałem lekko podładowane ako i szlak mnie trafił bo dałem radę wyłączyć alarm i zapalić silnik.Powinienem sie cieszyć że działa ale jakoś nie mogę.Może to temperatura, może ako zdechło przez te światła,nie wiem co robić jak sie tak drugi raz zdarzy.
ruki opadają
pozdro
Witka!
Kolejny raz mam problem z alarmem, dziś nie dałem rady go "rozbroić", po przekręceniu klucza syrena zaczęła wyć i ... i kupa samochód stoi zapłon odcięty. Można ustrojstwo jakoś odłączyć żeby pojechać choć do mechanika jakiegoś.
Czy takie zachwanie alarmu może być przyczyną rozładowanego akumulatora?
Doradźcie coś bo mi trafi do pracy autobusem jechać i w weekend w domu siedzieć
pozdr
aaa przez moment syrena wyła z przerwami i trzaskami jakby zwarcie było ale ustało.Może się pamięć uszkodziła - tylko gdzie ona jest ?
Elo!
Pochwalcie sie jakie wózki dziecięce wchodza Wam do bagażnika w Tico(oczywiście pytam tych co posiadają dzieci, bądź wózki :D:D ) Czy może lepiej zmienić auto zawczasu
pozdro
Rzeczywiście. Powinieneś kręcić czarną. W przeciwnym
razie auto by wyło i tak, tylko może krócej
Na pewno
Witka!!!
No to pokręciłem zmiejszyłem troszke obroty na ssaniu i lekko obr. na b. jalowym. Przy odpaleniu musiałem trochę gazu wcisnąć bo miał problem, później obrotki troszkę pływały ale jak sie nagrzał to chodzi o niebo lepiej już tak nie słychać silnika (nie kojarzy mi sie z czołgiem )Wieczorem sprawdzę czy odpali i jak będzie sie zachowywal (może jeszcze lekko skręce <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> )
jak BOG da to walniemy po zimnym <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> ja w sumie już idę
ps. na zime to chyba trzeba bedzie podkrecic hm..
big thx pozdro
osz Q... to ja chciałem pokręcić śrubką (oznaczoną strzałką zieloną z postu daveus-a) od długości ssania, chyba zabrałem sie od dupy strony za to, śrubke o której piszesz to sobie dziś "wymacałem " bez problemu, w poniedziałek ją skręcę.
thx
oby sie udało
Witajcie!
Dziś dopiero znalazłem chwilkę na luknięcie do gaźnika i ....
i kicha i pomimo małego wkrętaczka i wciśnięcia tam moich łap nie mogę przekręcić tej pi... śróbki. Macie jakiś "knyf" na to ?! Qrde wstydzę sie już poruszać po mieście takim wyjcem.
Poradźcie coś, bo jak się wq.... to pojadę do mechanika
(ps. byłem u jednego i bezradnie rozłożył łapki " Panie jeszcze tego nie robiłem w Tico - powiada" hm.
Cześć .Wejdź tu: KLIK
Pewnie coś zaradzisz.
Pozdro!
ELo! od tego posta zacząłem ofkors, ale boje sie że coś pokręce nie tak albo nie tym i nie pojadę
Ale co tam -pokręce troszkę -najwyżej <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
ThX
pozdro
Elo!
Mój Tikacz nie przestawił sie na okres letni, przy 40 st. upale muszę przejechać jakieś 15 km żeby mu obroty spadły, nawet jak go po dłuższej jeździe zostawie na 15min. to i tak wyje przez chwilkę jak w zimie-może i mnie to nie przeszkadza zbytnio ale irytuja mnie spojrzenia innych użytkowników parkingu jak wyjeżdzam.Kusi mnie żeby tymi śróbkami pomieszać od ssania jak tu piszecie ale sie cykam że coś spie..., przecież nic sie samo nie przestawiło prawda.
Coś wymienić wyczyścić ? co radzicie?
pozdro
Dobre i tymczasowe... oglądałem go i z dołu jest naj
najbardziej ok... tylko tam gdzie benzynka sciekla
to rozpusciala bitex.... jeżdzę na gazie i nie bede
tankowal do pelna... zastanawiam sie tylk czym
zalatać łaczenie żeby nie smierdziały opary i żeby
wrazie czego na górkach za sobą nie rozlewać
Hejka!
Też miałem rozszczelniony bak na łączeniu (zatankowałem za dużo:) i zrobił pssss), obkleiłem cały zgrzew poxiliną i cieknie dalej.Tankuję teraz po 10 litrów(trochę to upierdliwe), ale palifko nie leci w piach
pozdro
ELo!
Widzę że więcej ludzi bedzie grzebać przy Tikaczach
Ja mam takie plany:
1.odkurzyć
2.umyć (od listopada brudas <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> )
3.tylny spryskiwacz
4.centralny (coś trzeszczy w "centralce" jakby zwarcie)
5.alarm (nie działa na przednich drzwiach)
6.sygnalizator włączonych świateł (nie działa)
7.zawory
8.pasek rozrządu
9.drążek zmiany biegów (cieżko chodzi)
10.dół drzwi(rdza)
11.tarcze ham.+klocki
Dużo tego, wiekszość do zrobienia ale znając życie kilku punktów nie zdąże zrealizować do następnej zimy
pozdro narka
Witka.
umnie dzis było -24, po odpaleniu silnik wył jak... no nie wiem (syrena, wilk,czy jakoś tak)i musiałem sprzegłem deptać kilka razy bo miałem wrażenie że cos sie spie.......ło.Też wam tak wyje i czy nic sie od tego nie uszkodzi? Aż sie boje może pójdę jutro na Neoplan
pozdro
narka
Siemanko!
Ja mam bak rozszczelniony na zgrzewie czyli w połowie (mniej wiecej)Kleiłem poxipolem i nic nie dało niestety paliwo cieknie sobie jak za dużo naleje. (teraz nalewam max za 3 dychy no może czasami za 4 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> )
narka
Witka
ja mam 10 i teraz żałuje że nie wsadziłem np 13 ale co tam mądry polak..
narka
http://ms_foto2.w.interia.pl/tico/IMG_1293.jpg
hej!
Już wróciłem i pasek caly <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> na szczęście .Koła wyważyłem i przestało robić "łup" ale w drodze powrotnej chyba znów zaczeło albo mam juz uczulenie na to i coś mi w głowie robi łup bo zona tego nie słyszy, ale jak trzeba dać kasę na auto to nigdy nie słyszą " łup" <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
pozdrowionka
Siemandero.
Poruszajac się moim Tico słyszę jakieś " łupanie" w przednim lewym kole ( łup...łup..łupłupłup ;D )Wraz ze wzrostem prędkości częstotliwość łupania zwieksza się. Przy 110 km kierownica nieźle drga. Na st. diag. wsio sprawdzili i zrobili wydruki, diagnosta mówi że żadnych luzów nie ma i wsio ok. a jak cos tłucze to tylko wina koła, no wiec zmieniłem koło na zapasowe a tu dalej tłucze <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> a mam jechać nad morze i nie wiem cóż to morze być.
aaa mam przejechane 63tyś a nie wymieniłem jeszcze paska rozrz. - pocieszcie mnie że jeszcze troche pojeżdzę na starym <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> (albo zmobilizujcie abym go wymienił;])
pozdro
udanych urlopów
Ja to
robiłem bez kanału i nie napotkałem nic nie do
przebycia.
hm... bez kanału powiadasz ? to może ja też sie podejmę tego wyzwania tylko muszę jeszcze troszke pojeździć bo bak pełen (pierwszy raz mnie to martwi;) )
A powiedzcie mi czym (oprócz wspomnianej tu żywicy) można by to zakleić może jakąś Poxyliną ?
pozdro
narka
Witam.
Dziś wymieniałem olej w TikTaq i przypadkowo dostrzegłem że zbiornik paliwa jest mokry u dołu. Co radzicie spawać, zaklejać czy nowy qpić <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> U mnie zbiorniki wahają sie od 240 do 315 PLN)
Narka
siemka
Byłem na stronce Proximy, mam model alarmu s / sp i nie znalazłem tam instrukcji.
Sprawdziłem też "cypki" wystające z progów (chodzą dobrze) ale co ciekawe po otwarciu klapy bagażnika alarm działa poprawnie.
Chyba czeka mnie wizyta u doktora od alarmów.
narka