Witam... po dluższym zastanowieniu zdecydowalem ze pomaluje wistaka przed zimą...
Czy ktoś ma pojęcie ile to jest tanio pomalowac swistaka( bez komory silnika )...
jest kilka poprawek blacharskich ale to pierdoły, tak naprawde....
moze macie jakis lakiernikow w lodzi co to sie znaja a PAZERNE nie sa:)?
I ja podtwierdzam iż minimum to 2000 zł (z tym lakiery,podkłady,szpachle itp).
Za dobrej jakości lakier (R-M) należy zapłacić ok 180zł/l. Na swistaka powinno wyjść ok 3,5 - 4l (w zależności od wersji, oraz tego jaki kolor kładziemy). Za sam lakier wychodzi wówaczas 630-720zł. Należy jeszcze doliczyć podkład, rozcieńczalnik, utwardzacz - mamy już około 1000zł.
Czyli robocizna wychodzi około 1000zł. W sumie to nie jest dużo zwłąszcza ze lakiernik musi całe auto rozebrać (wnętrze) i złożyć, a oprócz tego całe zmatowić.
Ja z lakiernikiem umawialem sie że dostarczam rozebrane auto i już wstępnie zmatowione - wychodzi taniej
Pozdrawiam
Sholek