eh, nie masz sie co martwic, wiekszość swiftów jest tak pordzewiała, tylko ich własciciele nie
chca sie do tego przyznac w moim swifcie gti z 92 roku którego niedano kupiłem, z tył
podwozie wyglada podobnie- pełno rdzy, natomiast reszta jest w nawet niezlym stanie .
ostatnio miałem chwilke wolnego i postanowiłem zrobić coś z tą rudą złośnicą okazało sie że
wiekszość jej to tylko rdzawy nalot(mam białego swifta wiec mocno rzuca sie w oczy ruda)),
który łatwo usunąc chociazby szczotka drucianą. dziur żadnych sie nie doszukałem, jedynie
tylny stabilizator musze wymienic bo jest mocno zżarty- u ciebie chyba bedzie to sam. nie
ma sie co przejmowc szczotka druciana, papier scierny, rozpuszczalnik i zabieraj sie do
roboty
hehe, dzieki... zreszta juz gadalem ze specjalista <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> i powiedzial ze jak na razie to dopiero pierwsza warstwa (jesli chodzi o stabilizator) wiec wezme sie za wszystko po zimie bo teraz chyba nie ma sensu tego robic, aczkolwiek samochodzik w cieplym garazu sobie stoi i wygrzewa (no, bez przesady <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />) a reszta to takie plamy rdzawe, wiec luz. <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
Pozdro