tak,pocieszajcie kolege dalej
Taka jest niestety brutalna prawda. Takie auta kradnie sie po to, aby w kawalkach potem sprzedac na Slomczynie. A Policji sie nie chce ruszyc nawet tylka. U mnie, po wlamaniu do domu, po miesiacu "intensywnego" (nawet im sie nie chcialo wezwac nas na przesluchanie) sledztwa postepowanie umorzono z braku dowodow. Skoro Policja nie potrafi poskromic bandy kibicow, to co dopiero mowic o zorganizowanych bandach przestepcow?
Pozdrawiam.