skad Ty mieszkasz ???
stąd nie widać... <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

Ratkill to moze swoje sedaniki tak zrobimy ? hmm to jest profesjonalny tuning wnetrza i z
zewnatrz autko musi wygladac kontrowersyjnie i miec najwiecej bajerow ile sie tylko da
Przeciez to program z MTV Chyba nikt nie powie ze nie chcialby zeby tak mu odpicowali
autko ?

pewnie ze bym nie pogardził odpicowanym wozem, coś ala need for speed hehe

ten gość co mu odpicowali brykę, to jakiś pisior tak zdewastowanego samochodu (oczywiście przed odpicowaniem) nie widziałem, na dodatek zajebisty z niego brudas. ja to bym mu nawet deskorolki nie odpicował, a jeszcze na dokładkę teraz sprzedaje... szkoda gadać

znalzlem to wlasnie dzis, cos okropnego, zajrzyjcie czasem pod swojego gitaja czy podlaga
nadal jest w dobrym stanie
http://pl.youtube.com/watch?v=g3vYRJ1Qqs4
w dodatku to taki sam jak moj

bo Swifty to dobre auta som (na złom?)
to potwierdza ze są bezpieczne jak matizy <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

swifty jednak też potrafią być calibra stajla ;(

to mi nie wygląda na tuning ala calibra, tutaj niema części z Tesco
mnie tam się podoba, przynajmniej oryginalnie wygląda

ja może bym zamówił, ale gdyby nie było czegoś tego pod napisem Swift...

Swift a pod spodem Suzuki wydaje sie lepsze

to jest trochę jakby "przerysowane"

Umie ktoś to przetłumaczyć?? Bo jestem ciekaw co tu pisze

tam jest napisane, że Swifty dobre som
<img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />

tak
ale tylko jesli nie mamy tablicy ze znaczkiem pl i gwiazdkami euro
jesli masz biala blache z pl i flaga pl to musisz miec naklejke np w cz
ale nie zwracaja na to uwagi
jesli masz czarne blach to musisz miec naklejke,
naklejka powinna znajdowac sie w prawym dolnym rogu szyby (albo lewym nie jestem pewien --
diagnosta na kazdej SKP bedzie wiedzial )

słyszałem ze najwięcej czepiają się tego szwajcarzy

ta wersja była ładniejsza

Witam wszystkich i licze na pomoc:) Mieszkam teraz w Kazachstanie

przy okazji pozdrów Borata i jego siostrę <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

A ty czytasz jak ci wygodnie. Napisalem, jezdze tak, zeby nikomu nie przeszkadzac, ale jak
skrecam za 300 - 500 metrow w lewo, to nie mam zamiaru przepuszczac kogos, kto sie spieszy,
zeby stac na czerwonym, bo nie rozumie co to jest synchronizacja swiatel.

myślałem ze jeździsz lewym jak wlezie, a wiadomo ze jak będziesz chciał skręcać to wcześniej zjeżdżasz na lewy. sam tak robie. napisałem tak bo dla mnie z wypowiedzi wynikało, że jeździsz lewym jak ci sie podoba i masz wszystkich gdzieś.

... dzis zdalem egzamin na prawo jazdy (oczywiscie za 1 razem). Mam nadzieje ze zobaczymy sie na
zlocie letnim
gratulacje
<img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />

To niech cie irytuja, ja nie mam zamiaru potem blokowac ulicy, bo nikt mnie nie wpusci na lewy,
gdy bede musial juz skrecac w lewo.
Podsumowujac:
Dla mnie najwazniejsza jest zasada - Jedz tak, zeby w miare mozliwosci nie przeszkadzac innym, a
w szczegolnosci nie zmuszac innych do hamowania (nic tak nie wkurza, jak facet wyjezdzajacy
z podporzadkowanej i potem gaz do dechy 20 na godzine)

przynajmniej wiem z kim tu nie warto dyskutować
jeździsz po prostu jak ci wygodnie, a nie jak powinno sie jechać
pozdro

Ok, myslalem, ze chodzi ci o przepis, o ktorym ktos tutaj mowil, ze trzeba zatrzymywac sie na 1.

p.s. swoja droga strasznie irytuje mnie, jak ktos miga mi swiatlami, gdy jade lewym pasem na
ulicy katowickiej w Chorzowie (dwupasmowa ulica Kato-Ch-ow-Bytom). Wielu idiotow nie ma
pojecia, ze moga wyprzedzic z prawej strony (podobnie jak na autostradzie, gdy jade sobie
srodkowym pasem) i jada mi na zderzaku zamiast gladko lyknac mnie z prawa.

mnie z kolei irytują osoby jadące lewym, gdy prawy maja wolny <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

Jazdy prawą stroną jezdni i nie zalegania niepotrzebnie na lewym pasie, jak prawy jest wolny, no
chyba, że o innym przepisie jest mowa, bo żaden nie został podany.

chodzi tez chyba oto ze unas jest ruch prawostronny, a jadac tak aby minac sie prawymi stronami zakrawa o ruch lewostronny moze sie myle, ale tak mi sie wydaje. troche wyzej kolega mickey ladnie to opisal

A mi "koles" opowiadal, ze ja mam pierwszenstwo, a nie autobus wyjezdzajacy z zatoczki. Tez
powolywal sie na przepis.

na terenie niezabudowanym masz pierwszenstwo

Pokaz pierw mi ten przepis. Ja wiem, ze takowego nie ma. Skrzyzowanie jak kazde inne. Jak
startujesz spod swiatel i czekasz na mozliwosc skretu w lewo, to przed soba masz kierowce z
naprzeciwka skrecajacego w lewo, a nie za soba. Nie widze innej opcji.
nie znam przepisu, jak mi koleś opowiadał ze tak mówi przepis i dalej nie wnikałem. może chodzi o to żeby trzymać sie prawej strony

To sobnie teraz wyobraz, ze jest puste skrzyzowanie, oprocz ciagu aut z przeciwnych stron
skrecajacych w lewo. Gdyby wszyscy jechali przez numer 1, to nikt by nie przejechal.

właśnie o tym pisałem, niestety niektóre przepisy są naprawdę głupkowate

To jest jedyna słuszna odpowiedź (no chyba, że oznaczenia poprowadzone są w dziki sposób). W ten
sposób można zarówno w miarę bezkolizyjnie (przynajmniej z tymi, co też skręcają w lewo)
skręcić, lub zawrócić. Niestety, czasami zdarzają się młotki, którzy robią wybierają inny
wariant...

Gadałem kiedyś o takiej sytuacji z egzaminatorem i niestety zawsze 1 (przepisowo), ale żeby udrożnić skrzyżowania ludzie jeżdżą przewaznie 2. choć to nie jest regułą. Kiedyś z głównej zawracałem i stanąłem na pozycji 2, koleś jadący z podporządkowanej pukał sie w czoło.

Witam,
Przygotowuję właśnie budę Swifta pod rajdówkę i potrzebuję reperaturki progów zewnętrznych.
Szukałem w różnych sklepach internetowych i niestety nie namierzyłem nigdzie, w jednym sklepie
są w ofercie, ale nie mają ich w tej chwili i nie wiedzą kiedy będą
Ktoś może wie gdzie mogę kupić ? Najlepiej w mojej okolicy lub wysyłkowo.
Pozdrawiam
Łukasz

a tu patrzałeś? http://www.automotosklep.pl/witryna_in.htm wiem ze maja do sedana, może wystarczy zadzwonić.

podobnie jak jest rzesza ludzi którzy zachwycają się byle czym, byle byłoby najnowsze.

nie wszystko co nowe jest fajne, ale żeby po jednym zdjęciu na dodatek niewyraźnym oceniać samochód...