Rys do podkładu
niestety nie usuniesz już pastą lekkościerną, a właśnie tak ma barteq.
Tym flamastrem też nie, więc szkoda hajsu
Rys do podkładu
niestety nie usuniesz już pastą lekkościerną, a właśnie tak ma barteq.
Tym flamastrem też nie, więc szkoda hajsu
Sam nie jestem do
tego flamastra przekonany w 100%, ale powyższy filmik mówi co innego...
Ja zamiast zabawy z jakimiś dziwnymi flamastrami poleciłbym pastę polerską lekkościerną - koszt mniej niż połowa tego flamastra, efekt pewny i wystarczy na długo Sam korzystam z pasty tempo i usunąłem nią już niezliczoną ilość rys i sobie chwalę. Używam jej doraźnie nie polerując całego auta i nie ma drastycznych różnic w wyglądzie pomiędzy polerowanym miejscem a resztą auta.
ja zaproponuję
Suzuki Swift 1.0
W tej cenie
znajdziesz zadbane MK5 z poduchami, może nawet i klimą, nawet niektóre części
pasują z tikacza, a na zlosnikiu jest sporo wiedzy o tych autach
Tylko trzeba dobrze obadać podłogę i mocowania wahaczy, żeby się na "minę" nie wpakować
Ja też machnąłem
kilkadziesiąt km w mojej okolicy. Ale... jakoś sceptycznie jestem nastawiony do tego
projektu. Każdy ma inną tolerancję oceny.
Na tą tolerancję ma wpływ:
Szukam samochodu
tak do max 5 tys. dobrze by było żeby był ekonomiczny i miał poduszkę powietrzną dla
kierowcy i pasażera, nie psuł się za często, jednym słowem NASTĘPCA TICO tyle żeby
autko było bezpieczniejsze.
Golf III 1.8 LPG, 1.9 TDI, Vw Polo, Suzuki Swift
porozmawiamy o
czym ?
wypadek
na rajdzie
Właśnie chciałem to pisać, że nie tylko Kubica wypada z trasy, i nie tylko kierowcy z pewnymi "niesprawnościami" powodują wypadki śmiertelne na rajdach.
Na jego
umiejętności rajdowe patrzę przez pryzmat ilości rozbitych samochodów.
Weź też pod uwagę, że facet jest po ciężkim wypadku a jego ręka nie jest sprawna w 100% (jeśli coś się zmieniło i się mylę poprawcie mnie proszę). Poza tym jest przyzwyczajony do trochę innych wyścigów, co jak co ale w F1 raczej nie ma zakrętów, za którymi może być mega ciasno z drzewami/rowami/nie wiadomo czym po lewej i po prawej stronie.
Widać już na
zdjęciu, że to chyba jakaś rzemieślnicza robota
Miałem właśnie to napisać, jak dla mnie to na tym foto wygląda to jakby ktoś sobie to w garażu robił.
Jutro zlecam
wypalenie breloczków.
W przyszłym
tygodniu powinny być.
Mam nadzieję, że
nikt z chętnych nie zrezygnował.
Jak już je będę
miał będę potrzebował adresy na jakie wysłać breloczki zainteresowanym oraz podam
numer konta do zapłaty.
A tu jest breloczek
volvo z oczkiem.
Idealnie, potwierdzam zdecydowanie i biorę
stawiam na
poddające się mocowanie wachacza,
Też o tym myślałem, ale przy padającym mocowaniu geometria nie byłaby wzorowa, podejrzewam, że nawet ustawić by się jej nie dało.
albo gwint przestawiony w negatyw
Macq pisał, że ma tylko glebę (z tego co kojarzę dzięki sprężynie).
Nie zdziwię się jeśli ten "no name" wytrzyma dłużej niż Bosch
Czy ta szersza opona letnia nie obciera gdzieś wewnątrz nadkola? Zimówki i letnie masz na tych samych felgach?
No dobra. To na
jutro mam następujący plan:
Czyszczę wszystkie
możliwe styki. Wkładam naładowane aku do samochodu (dziś jak wróciłem to go wyjąłem
i podłączyłem w domu pod prostownik; był naładowany w jakiś 98-99%, bo nawet 5 minut
się nie ładował) i próbuję odpalić. Jak nie odpala to wina rozrusznika. Dobrze
myślę? No i skoro aku był praktycznie w pełni naładowany to chyba nie jest
ani wina aku, ani alternatora?
Jakieś wieści z frontu? Odpalił?
Dobrze, że lekki to
dajesz radę
Dobrze, że manual, bo z automatem to by dopiero nie dało rady
Kurcze żebym
jeszcze wiedział gdzie ona jest dokładnie (kostka oczywiście). Pewnie gdzieś pod
plastikową osłoną pod kolumną kierowniczą czy źle myślę?
Dobrze myślisz, jak dobrze kojarzę jest ona chyba przymocowana jakoś do kolumny kierowniczej.
Łun wróci jeszcze.
Niech wraca, serdecznie zapraszamy nowych userów z otwartymi rękoma
W listopadzie
będzie miał 3.
Czyli jak się psuje
to powinien być okopcony czy coś?
Bardziej stawiałbym, że będzie przez tą szybkę widoczne, że coś się z nim dzieje.
No i teraz mam do
Was pytanie, bo już zgłupiałem... Co rzeczywiście mam zepsute w aucie?
Alternator, rozrusznik czy akumulator?
Podjedź do któregoś z chłopaków z Wawy, lub jeśli masz kogoś pod ręką to po prostu podmień akumulator, to pomoże Ci wyeliminować chociaż jedną rzecz, lub też potwierdzić. Ile lat ma Twoje aku?
Nie wiem czy to może mieć coś wspólnego, ale ja podobną akcję miałem w moim GSie, winnym okazał się bezpiecznik pod maską (ten duży, z tego co pamiętam są 2 żółty i czerowny) - na początku raz auto odpalało a raz nie, bo bezpiecznik ten jest strasznie gruby i nie przejarał się do końca od razu. Może warto też to sprawdzić?
Edit: Mam na myśli ten bezpiecznik.
Mój staruszek Swift
też już na wiosnę pójdzie na szrot raczej. "Wyjeżdżę" opłaty i się rozstaniemy.
Następca można powiedzieć, że też jest - czeka na mnie już od 2 lat
Czym będziesz "powoził"?
No i... zepsuliście
mi zabawę.
To raczej user jednego logowania, więc możesz dalej do niego pisać, pod tym względem nic się nie zmieniło