to kto jest be - ja, czy mechanik?
No oczywiście że TY Bo nie dałeś się naciąć na zawyżony rachunek za godzinę roboty. A di tego miałeś czelność wołać rachunek a tak by miał gościu na lewo kaskę bez płacenia podatku. Przecież jak to markety firma ma przynosić straty nie zyski.
przedborzak
Posty
-
Kolejny "świetny" warsztat w Jaworznie... -
Kolejny "świetny" warsztat w Jaworznie...Spora część zakładów usługowych czy serwisów żyje właśnie z niewiedzy ludzi i ich kroi. Wychodzą z założenia, że klient za niewiedze niech zapłaci. Wszędzie jest tak samo czy naprawiasz komputer czy samochód. Uczciwy naprawi i weźmie parę groszy zarobku a inny to nachapie się bo naiwniaka trzeba kroić skoro sam nie umie naprawić.
Sam naprawiałem dawniej komputery i widziałem jak w sklepie znajomemu przy wymianie płyty głównej na gwarancji zamienili model na najtańszego Asrocka no i zwinęli przy okazji fajnego radeona bo na płycie była zintegrowana i też komp mu działał. -
Jaki możecie polecić samochodzik po TikusiuGiełda w Łodzi czy w Kielcach bo mam do nich 70 i 90km to faktycznie zlot ściąganych wozów. Najczęściej to niezbyt dziś chodliwe ropniaki z przebiegiem do 200tys i lakierem idealnym jak z fabryki.
Jak ktoś ma samochód do sprzedania najczęściej daje ogłoszenie do prasy czy nawet na tablicy.pl i nie musi marnować kasy na giełdę. Wiadomo może coś się trafić i ładnego ale trzeba mieć szczęście. -
Jaki możecie polecić samochodzik po TikusiuPrzy tym budżecie radzę nie szaleć z jeżdżeniem po kilkaset km, żeby oglądnąć auto,
zawęzić poszukiwania do maks. 100 km i kupić auto, które będzie w najlepszym stanie >technicznym.Właśnie sam na własnej skórze przekonałem się, że właśnie tylko jest ogromny wybór bo posprowadzali pełno ale ładnych jest niewiele. Większość samochodów to pordzewiałe lub zajechane sprzedawane byle naiwniakowi. Nawet chciałem dać za matiza ponad 6tys a jechałem do Łodzi 90km bo miał być idealny. Tak samo nie znalazłem ani ibizy, punto do ok 10tys by był dla mnie. byłem nawet ze 120km w jedną stronę po getza GLS tak zachwalany przez właściciela a okazał się mocno zużyty.
Więc nie tylko komisy oszukują a i zwykli ludzie. Sam kupiłem getza w Psarach z komisu a mialem do niego 150km. Przynajmiej gości opisał go prawdziwie. No i druga sprawa to szukłem auta z gazem a to jeszcze gorzej. -
Jestem motocyklistąRocznik 1996r ale dość ładnie wygląda. Jedynie do wymiany jest tylna opona, łańcuch trochę już wyciągnięty ale jeszcze pojeździ. Troszę ramę trzeba podmalować bo lakier schodzi na spawach no i na zbiorniku standardowo wgniotki od kierunków.
Jeszcze zastanawiałem się zamast suzuki kupić yamahę SR250 bo są sporo tańsze nawet ale suzuki miałem bliżej. Porównując modele GN250 i GN125 ten pierwszy jest cięższy pewnie o jakieś 10kg ale lepiej przyśpiesza i lżej jedzie na drodze. Wiadomo to tylko ok 18 koni więc osiągów wielkich nie ma ale mi stracza nawet do jazdy po piaskach w lesie.
Wyszedł mnie 2600 bo o koniec sezonu i ceny spadają. -
Jestem motocyklistąWitam.
Sam także postanowiłem zakupic motocykl.
Wybór padł na suzuki GN250 jak tani i sprawdzony motorek dla rekreacji. Czyli pojeździć po drodze ale i po lesie. -
Usuwanie drobnych rys z karoseriiJuż prędziej takie coś moze zadziła na małe rysy: http://allegro.pl/carplan-zestaw-do-regeneracji-lakieru-z-ochrona12m-i4666930686.html niż ten flamaster od mango.
-
Jaki możecie polecić samochodzik po TikusiuJa kupiłem z nostalgii do tico i matiza kolejnego koreańczyka hyudaia getza. Prosta konstrukcja, dobry silnik 1.3 do gazu no i najważniejsze tak jak daewoo można jechać w trasę i nie stanie.
-
Czas pełnego rozgrzewania silnikaTo wygląda na właśnie niedomknięty termostat ale powinna wtedy rura górna od chłodnicy też się nagrzewać od razu. Ja tak miałem jak kupiłem termostat JC bo myślałem, że tak prosta część nie psuje się. No i po miesiącu wlaśnie po dobrych 10km silnik nadal miał ssanie. A vernet działał idealnie. Jedynie przy dużych mrozach typu -20 już podczas jazdy spadała temperatura mocno i pomagała wtedy zwykła tektura na 1/3 przodu chłodnicy.
-
Ciekawe aukcje, ogłoszenia związane z Ticospodziewałem się że będą równie solidne co te montowane na żeraniu..
Przecież pisze jak to na allegro że są fabrycznie nowe a nie fabryczne kołpaki. Druga sprawa, że są wg mnie brzydkie i już lekko zacofane ze wzoru. Ale każdy ma inny gust.
-
Dopadła mnie przypadłość Swiftów - mocowania wahaczy...Dziwne, że tak pordzewiały te elementy bo u mnie tam nie było rdzy. Chyba w czerwonych jednak faktycznie była licha blacha bo u rodziny także mięli od nowości i rdzewiał bardzo mocno.
Co do naprawy ja bym raczej wolał szukać czegoś innego niż wstawiać nowe elementy bo to już nie jest fabryczny spaw i koszt naprawy też przekroczy wartość auta.Chyba, że reszta to ideał be rdzy ale raczej z opisu wnioskuję, że nie.
Wiem, że ludzie i ćwiartki czy całe przody wymieniają ale to raczej na handel.
Więc skoro nie chcesz kupować innego auta to naprawiaj ale znając życie mechanik po rozcięciu znajdzie kolejne rzeczy i rachunek wyjdzie większy bo wtedy klient nie może zrezygnować. -
Co dziś dłubałem w tico? (2014)W sumie, to taka wełna powinna być dobra do wygłuszenia podłogi
Akurat sam nie wiem czy wełna to najlepszy pomysł. Faktycznie jest niepalna ale przykryta tym podłoga nie dostanie powietrza i jak tam będzie woda to raczej szybko nie zniknie. Lepiej już zastosować wg mnie maty bitumiczne takie dekarskie. Sam to dałem ale jako wygłuszenie drzwi. Dobre są też te maty styropianowe wzmocnione folią alu. Nawet działają jako wygłuszenie maski.
Jednak przed takimi usprawnieniami trzeba najlepiej załatać wszelkie dziury i pomalować ogniska rdzy. -
Opony zimoweCo proponujecie?
Akurat ja na własnej skórze testowałem w tico navigatory na tyle. Przód stare frigo tył nowe navigatory. To najgorsze połaczenie jakie może byc już lepiej sprawuje się jak na tyle ma się zwykłe letnie. avigatory na tyle powodoway obracanie sie tyłu przy mocniejszym hamowaniu. Oddałem 2 nowe navigatory gumiarzowi a wziąłem frigo.
Jak nie masz kasy na 4 opony to zakładaj na przód zimowe a na tył letnie. Lub od biedy kup nalewki bo one spokojnie zimą służą. Navigatory to syf szczególnie w lekkim aucie jak tico. -
Jazda na starych oponachZa 600 to jak użyki to chyba z felgami. Bo za tyle to kupisz nówki u gumiarza a jak dobrze poszukasz to po 100zł można wyhaczyć opony jak nowe bo ludzie często sprzedając samochody zostawiają na handel zimówki.
-
Amortyzatory ticoTak jak wyżej piszą robi się zimniej i będzie więcej palił. Jedyna mądra rzecz to zmniejszenie obrotów ssania bo w tico są kosmicznie wielkie ustawione. U mnie spalanie nawet było ok 4L bez jazdy oszczędnej ale potem zaraz założyłem gaz.
A co do amorków to jednak chyba jeden jeszcze uczciwy sprzedawca co nie wciska podrób koreańskich jako oryginałów. -
Jazda na starych oponachProsta odpowiedź czyli zakładaj te 10 letnie zimówki i śmigaj. Letnie na zimę to niezbyt dobry pomysł bo sam jechałem w śnieżycę i ledwo co pod górkę podjeżdżałem. Podczas gdy mając stare frigo nigdy nie zakopałem się wyjeżdżając z garażu czy na drodze. Lepiej jeździć na 12 letnich dobrych firmówkach niż na nowych chinolach. I dotyczy to nie tylko zimówek ale letnich.
-
Amortyzatory ticoA co tu zgłaszać. I tak napiszą, że allegro nie jest stroną transakcji i tyle. Polska to nie Europa Zachodnia czy USA gdzie Ebay został karę za sprzedaż na ich portalu podróbek. U nas jest całe tony i nikt ich nie rusza. A spróbuj się tak wytłumaczyć jak sam byś wynajął garaż a tam by gogusie zrobili dziuplę.
-
Ciekawe aukcje, ogłoszenia związane z TicoAkurat tico spokojnie sprawdza się zimą. 12 opony sa niezbyt drogie a nawet używki łatwo kupić a frigo zimą ładnie trzymają. Tylko tico ma tyłek lekki i trzeba uważać na śliskim bo przy hamowaniu potrafi tyłkiem zrzucić. Sam jeździłem kilka lat i parę piruetów zaliczyłem. lepiej na zimę nie robić tylnych hamulców. na lato miałem zaś 13 alusy i niebo a ziemia porównując do standardowych 12.
-
elektryczne szybyJak znajdziesz do 100zł komplet silniczki i obudowy to warto. Podłączyć najłatwiej jest bez sterowania drzwiami pasażera na sterowniku kierowcy. Wtedy tylko kilka metrów kabla starcza.
-
Amortyzatory ticoAkurat ten sprzedawca robi taki myk, że sprzedaje części jako oryginały robiąc zdjęcia na pudełkach z napisem daewoo. Jeśli masz te 300 dać a masz dobre sprężyny to lepiej kup kayby. A rozebranie to nie jest trudne bo sprężyny w tico są miękkie i łatwo je ścisnąć.