Jak bedziesz wracać z Wiednia słowacją do polski przez Zwardoń na Żywiec to będziesz
przetargiwać 2 metry od browarru Żywiec to mała mieścina, browar przy gównej szosie,
każdy Cie zaprowadzi

Rozumiem, że gdzieś przy ul. Browarnej <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> http://mapa.szukacz.pl/html/slaskie/zywiecki/42348.html

No ale browar jest w sobotę. W niedziele elektrownia na Górze Żar. Nie da się nie trafić, bo
najwyżej Ci się góra skończy

Sorki bezsensu napisałem.
Wyjeżdżam 30.04 a do Was przyjadę 6.05 wracając z urlopu. Wieć będę w browarku, na <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> i w elektrowni.
Więc jeżeli ktoś by mi naszkicował jak dojechać do browarku / punktu zbiórki to byłbym wdzięczny.

nie do końca
jak masz owiewki a jedziesz w lekkim deszczu to możesz śmiało okna uchylić (szybki nie parują)

A w lato takie uchylenie w trasie zwiększa troszeczkę komfort? Czy radość z wpadającego tlenu tłumi smutek z rozchodzącego się hałasu?

Się zorganizuje miejsce, do którego statystyczna większość będzie w stanie dojechać, po czym
ruszymy na brołar

Tyko problem bo ja wyjeżdzam w niedzielę i dojadę do Was z trasy (Wiedeń/Słowacja <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />) a do netu nie będę miał dostępu i się nie dowiem gdzie jesteście <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />. Prosił bym na priv o nr telefonu do któregoś z organizatorów. Z góry dzięki.

Jak jadę dość szybko to tak, a jak jest otwarta szyba to potrafi nawet wlecieć do środka.

Eeeee... to wynika na to, że jest to mało przydatny bajer. Chyba lepiej przeznaczyć 54pln (cena kompletu dla 3D w HEKO) na dobrą zabawę <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />.

Pytanie do posiadaczy takowej.
Czy płyn ze spryskiwacza nadal leci Wam na boczną szybę?

14:30 Zwiedzanie Browaru Żywieckiego. 5 pln bilet. Minimum 10 osób (min 50 pln).

Jak dojechać do Browarku?

Byłem wczoraj wymieniać opony i podniśli mi auto wymienili opony i co...... Już nic nie puka w
tylnej części auta. Magic???

A ja miałem odwrotnie w sobotę wymieniłem opony i zaczęło pukać <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
Byłem załamany ... płakałem ... nie spałem po nocach ...
Postanowiłem pojechać do specjalistów.

Przyczyną pukania było złe ułożenie sprężyny na wahaczu!!!
Dwa puknięcia młotkiem załatwiły sprawę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> przy wymianie amorków chyba założę na dolną część sprężyny kawałek gumy - tak jak ktoś na Forum sugerował (mechanior potwierdził, że dobry pomysł) <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

mżonka -----> mrożonka zabiłeś ją i zamroziłeś po to by sie nie zestarzała ?

a bo czasami ręce opadają <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
ale przeważnie jest <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> miluchno.

Na 99%
plyha + <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> mżonka <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> = 2

ja do tesco dorzuciłbym jeszcze Auchan - zgodnie z moimi obliczeniami pali 9,6l/100km benzyny z
oszą, każdei innej (z normalnej stacji) pali jakies 7,9-8,6. No i jeszcze kiedyś udało mi
się zatankować na oszą 37 litrów benzyny a wskazówka byla jeszcze sporo ponad E.
Ogólnie nie polecam.

Moim zdaniem na Górczeskiej jest ok - nie widzę różnicy.
CO do Auchan to tankowałem kiedyś gaz do nissana w Częstochowie i też było ok.

(chyba nawet zwój kabla sieciowego jest w słupku)

No pewnie bo jak kumpel do niego wpada to się łączą i grają po sieci
<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

Witam, witam!

Dobry wybor! Pochwal sie jakims foto?

Zwykły zasilacz wymaga 220V.... w aucie jest 12V.

Moze ma przetwornice?

Poza tym ten rupieć (coś z czasów 386/484/wczesne Pentjum) nie ma włożonek karty graficznej

może ma zintegrowaną?

Do tego nowoczesna 80-cio żyłowa taśma do HDD

Holmsie! Jak żeś do tego doszedł?

Widać ktoś nie miał zielonego pojęcia o tym co robi

A może w tym szaleństwie jest metoda, może koleś nie wie, że są JUZ radia z MP3 <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> / albo to z czasa jak jeszcze nie bylo.

Mam w planach tylko,że będę jechał z moją

<img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> po trasie z Bratysławy i Wiednia więc jak Swift da to + 2 osoby <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Dzisiaj w Łomży po dość wyrównanej walce zniszczyłem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Passata w pierwszej budzie.

Dzisiaj jadę do GADIMEXu - za przegląd (bez wymiany) - ok 180.
Szczegóły później.

I jestem po przeglądzie. Kosztowało - 150 po uwzględnieniu zniżki klubowej.
Przegląd trwał prawie 2 godziny <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />. W cenie: przegląd zawieszenia i układu kierowniczego, układu hamulcowego wraz z czyszczeniem/smarowanie bębnów i tarcz/klocków (staje w miejscu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />), sprawdzenie elektryki, regulacja świateł, zbierzność (chyba), podłączenie do komputerka, smarowanie uszczelek i zawiasów.

Nic nie było wymieniane.

Troszkę drogawo ale jakoś lepiej śmiga <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

Witajcie, czy ktos sprawdzal ostatnio kompleksowo swojego Swifta w jakims warsztacie w
Warszawie? Dzwonilem do 2 z wątku "Polecam/Nie polecam" ale nie odpowiadaja. Kupiłem od
kolegi Suzuki Swift 1.3 z końcówki 1997 r. i chciałem go oddać do oglądu/napraw. Zależy mi
na rzetelnym wskazaniu co jest do zrobienia na już. Ile to może kosztować w stolicy?
(niestety muszę szybko poznać kwotę). DZIĘKI!
pozdrawiam Wszystkich,
Szymon

Dzisiaj jadę do GADIMEXu - za przegląd (bez wymiany) - ok 180.
Szczegóły później.

e tam toczydełko; ja kręce do 5500obrotów i wtedy idzie jak pocisk

Też można tylko po co? Mi przy 4500 wydaje się, że silniczek pragnie czmychnąć bokiem a ja lubię świstaczka i nie chcę mu przykrość sprawiać. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Jakie obroty silnika ma suzuki mk3 1.0L jadąc na:
pierwszym biegu 40km/h
drugim 90km/h
na 4 biegu 160km/h

Dużo za wysokie ?
Człowieku "litrzak" to toczydełko a ty z niego robisz F-1? <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />