<img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> gratulacje!

Hehe, współczuję ci z całego serca - takich problemów <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

nie znecaj sie

Właśnie! Naczelny łobuzie tu ludzie siedzą za stertą papierów w dusznym biurze a Ty ... takie zdjęcia <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />

Nie było innych alternatyw?
Jakie były kryteria?

Dobra bryka. Ja mam służbową fabię 1,2 i jestem zadowolony <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

zaczya
spiewać z okolicy tej końcówki do nadmuchu na nogi dobiegaja rożne melodie
(świergot,syczenie,chrapanie itp.) oblookałem to wszystko z zewnątrz i nic nie znalazłem
prawdopodobnie nic nie wpadło...

Przeważnie są to różnego rodzaju patyczki, igiełki, listki i inne duperele zgromadzone w nawiewie.
Spróbuj dać nadmuch na maxa to może przestanie - mi ostatnio wydmuchał tzw "noska" z drzewa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> i ucichł <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

To jakaś plaga czy co ? Nie wiem czy nie wolę już korozji
A może czas na forum, gdzie tylko zaproszone osoby i stali bywalcy będą mogli pisać a reszta
tylko czyta, uczy się, nabiera doświadczenia
jak za starych czasów na IRC

<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

Nic nie trzeszczy, jest jedno pykniecie-brzdęknięcie i to wszystko.

W moim puknięcie młotkiem w sprężynę pomogło na ok. 1/2 roku ale znowu zaczyna. Przyzwyczaiłem się - tak jak do trzeszczącej deski i patyków w dmuchawie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Właśnie, podpinam się pod wątek.
Może ktoś wie gdzie w okolicach Warszawy dobrze regenerują przekładnie.
Przy kręceniu (ciężkim) na parkingu robi puk ,puk.

Dzięki.

To pukanie dają w standardzie - mój GL też to ma. Wg mnie puka na połączeniu sprężyna - wahacz.

Jako pierwszy - witam Cię!!!

Witam Cię!

Szkoda, ale najważniejsze, że została w "rodzinie" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Ty zabrałeś Pepisa na zlot może w drodze rewanżu On zabierze też i Ciebie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.

Ale i tak kupiłem japońca- Nissan sunny 1,4 lx rok 94.

Dobry wybór - ja niedawno sprzedałem Słoneczko z 92 roku. Przejechał 250tys i silniczek chodził cudnie, ale niestety rdza go zaczynała strasznie wcinać <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />.
Jak nie jest przekorodowany to będziesz zadowolony. Mój NIGDY mnie nie zawiódł a świata troszkę zjeździł m.in.: Majorka, Wenecja, wiele razy Czechy i Słowacja i nigdy w trasie nie było z nim problemów (raz w trasie odpadł z prawej strony tylni - rdza przeżarła nadkole - przyklejony taśmą jeździł jeszcze 1/2 roku - może nie powinienem na tym forum, ale ... foto poniżej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ).

Witam! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> witam <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> w klubie!

Witka!

Niema co się oszukiwać radia kradną DEBILE a nie Arsene Lupin! Dlatego najlepszym zabezpieczeniem radia jest - jego brak! Najlepsza jest widoczna dziura (kieszeń) - wtedy te mózgi rozumieją, że niema. Jak coś jest za klapką lub przykryte - wtedy są pewni, że ktoś coś kombinuje!

Wszystkiego najlepszego <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> na nowej drodze!

Rozciągające się przez całą Dalmacje góry.

Góry w kolorze Swifta <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />