A ja to mogę dokładnie Ci powiedzieć co i jak, bo sam to robiłem ostatnio.
0) Narzędzia. klucz do kół, płaski śrubokręt, kąbinerki/szczypce, Klucz najlepiej oczkowy 22 albo 24, mały młotek, przecinak/wybijak, kawałek deseczki, smar ŁT-43
1. Łożyska
Są po dwa na jeden bęben, jedno większe, drugie mniejsze. Potrzebujesz w sumie 4 łożyska.
1a. Symbol: 62005 - większe, 62004 - mniejsze. Najważniejsza końcówka symbolu. Kategorycznie musi być 05 dla większego i 04 dla mniejszego.
1b. Koszty. Ja za 4 łożyska (zawleczka na bęben gratis) zapłaciłem 40 zł. cała tylna oś. Koszt wymiany w serwisie - około 40 zł od strony. (szkoda pieniązków <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)
2. czynności. Ustaw auto na twardym podłożu, zdejmij kołpak, popuść sruby. Nie zaciągaj recznego, zabezpiecz koła, żeby auto Ci nie odjechało. Podniś na lewarku do góry. Odkręć koła. Twoim oczom ukazuje się beben. Płaski śrubokręt do ręki. Zdejmujesz, wyważając to małe wieko na środku. Zdjąłeś? ok. Teraz do ręki szczypce, odginasz, wyciągasz zawleczke. Klucz 22/24 (już nie pamiętam który numer) i odkręcasz tą nakrętke, jak każdą inną. Możliwe, że będzie potrzeba dużo siły. Odkręcone odkładasz. Zdejmujesz bęben.(powinien zejśc), w razie problemów przykręć koło na 2 śruby i wtedy spróbuj.
Bęben na sół. Bierzesz wybijak, przecinak układasz beben na szpilkach, wkładasz wybijak przykładająć do zewnętrznego łożyska i uderzasz. pamiętaj, by nie walić w to samo miejsce. Łożysko powinno wyskoczyć razem z tulejką dystansową. zapamiętaj jej ułożenie.
Odwracasz bęben. Tak zorganizuj miejsce, by pod łożyskiem było wolne miejsce, puste, żeby mogło wyskoczyć. i uderzasz.
Ok. do środka pakujesz smar, troche. Bierzesz odpowiednie łożysko i wbijasz w miejsce. Najlepiej na łożysko połóż deseczke, żeby siła równomiernie się rozeszła.
a, w środku bębna łożysko wchodzi i równa się z kantami, na zewnątrz bebną, trzeba je wbić głębiej. Jak wbijasz łożysko wybijakiem, nie wal w wewnętrzną część łożyska, bo zepsujesz, tylko w zewnętrzną, z umiarem. Zakładasz bęben, dokręczasz srubę tak żeby weszła zawleczka i montujesz wszystko do kupy. powinno się kręcić. A tą dużą śrubę mocno dokręć. To tyle. Życze powodzenia. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
pioniercdx
Posty
-
Wymiana łożysk tylnych kół -
Ograniczenie spalaniaCzy macie jakieś propozycje co do ograniczenia spalania?(jeżdże ekonomicznie, a i tak spala co najmniej 6l/100 <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />) Regulacja gaźnika itp? Z góry dziękuje i pozdrawiam.
-
Słychac szum...jak jesteśmy już przy sczękach, to sprawdź jakie jest środowisko, a mówiąc po ludzku, czy wewnątrz bębna i układu hamulcowego w bebnie nie ma śladów płynu hamulcowego. bo ewnetualny wyciek tłumaczyłby palącą się kontrolkę hamulców. co do ściągania bębna. najlepiej chociaż raz na rok tam zajrzeć i profilaktycznie nalożyć trochę ŁT-43 (tawot dla wtajemniczonych) na ośkę. no, to co błyszczy <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Słychac szum...co do tego szumu. to na sto procent są łożyska. Miałem to na sto procent. a koło przestaje się kręcić, bo kolo ma luzy i w pewnym miejscu może już stykać się ze szczęką. Ja za łożyska dałem 20 zł od strony, w sumie 40. A wymiana jest dziecinnie prosta. wystarczy młotek, przecinak (ew. wybijak) i kawałek deseczki. Pisałeś coś o kontrolce od hamulców. tym zajmij się po łożyskach.
Zdejmujesz beben, wybijasz łożyska wkładasz drugie, dobijasz i gotowe. a, serwisie chcą nawet 40 zł od strony, wieć osiem dyszek zostaje w kieszenie. Służę pomocą techniczną. Pozdrawiam -
OstrzeżenieSiemanko! Smutno się przyznać, ale green-ticacz potłuczony <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> Więc dla własnego dobra uważajcie na Srebrna Thalie ELE V... Szczególnie na wąskich oblodzonych drogach. a, i na jej kierowcę, pana w podeszłym wieku w nieodpowiednim obuwiu. Kto nie wierzy, niech choc raz w życiu sprowokuje wypadek i usłyszy trzask tłuczonego lewego lusterka i ten głuchy zgrzyt rozdzieranego błotnika. o lakierze na drzwiach nie wspomne. Ale jutro już odbiram. Przy okazji pochwała dla T.U. Allianz. Na usunięcie szkody z polisy sprawcy czekałem... no co was bedę oszukiwał... 14 dni. CHyba nie tak źle? co sadzicie? Pozdrawiam i uwżajcie wogole, bo Ticacze to delikatne auta... <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" />
-
Nowy licznik do TicoWitajcie!
Powiem wprost, oryginalny licznik jest brzydki. Poważnie zastanawiam się nad jego wymianą. Włożenie licznika z innego auta. Widziałem kiedyś licznik poldzidża chyba wpakowany do Tico. Efekt niezły. Obrotomierz i inne zegary działają.
Mi jednak spodobał się licznik od Passata, model b5. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Chce w Ticaczu mieć kawałek lepszego auta. Czy może dokonał już ktoś takiej modyfikacji? Najważniejsze to speed i obrotomierz. Jeżeli tak, to może coś podpowiecie, tudzież udzielicie rad odnośnie wykonania tego zadania. Za wszystkie uwagi z góry dzięki.
Tak wogóle Tico to świetne auto. Moje jest bezawaryjne. 98 rok.
Możecie pisać na maila. Dzięki <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />