Dzisiaj przesunąłem obudowę w prawo i od razu zauważyłem efekt-zapala od dotknięcia i na czwartym biegu ma więcej mocy. Ja w 126p ustawiałem w ten sposób,że jak silnik był nagrzany,to kręciłem kopułką w prawo aż silnik uzyska największe obroty na słuch i następnie leciutko cofałem w lewo kopułkę. Ustawianie na słuch lepsze było niż na żaróweczkę. Potrzeba tylko trochę wprawy. W Tico zapłonu jeszcze nie ruszałem.

Tak z ciekawości spytam, a ile musiałoby postać, aby ostygnąć? Jeśli pokrywa zaworów jest letnia to można regulować czy ma być zimna? Bezwzględnie,całkowicie zimna!

Jak to wyglada? Mozesz wrzucic kilka fotek? na fotce mam chyba tylko ten fragment z prawego przedniego reflektora [image: 485457-P1010144_prawy_nr.JPG]

Kąt wyprzedzenia zapłonu wynosi w tico 7-9 st. Przy siedmiu samochód jest bardziej zrywny, ale może dojść do dzwonienia zaworów, I tu się nie bardzo mogę zgodzić. Samochód jest żwawszy przy bardziej wyprzedzonym kącie zapłonu (tj. 9st. w przypadku tico). Jeśli opóźnimy zapłon- poniżej 7 st. to silnik jest bardziej mułowaty, przy czym równiej pracuje. Co daje pod rozwagę.

Zapłon zawsze opóznia sie w prawo, a przyśpiesza w lewo. W tico są zaznaczone na samej górze punkty(kreski) muszą razem sie stykać pozdr

Byłem wczoraj na czyszczeniu i regulacji gaźnika(W-wa ul.Szarych Szeregów)250zł+filtr paliwa 20.Zrobili naprawdę solidnie,od razu odczułem różnicę.Chodzi jak zegarek nic się nie dławi ,wszystko płynnie.Nie żałuje tej sumy.Czujnik chyba jest dobry,połączyłem żółty kabelek wychodzący od baku z masą i żadnej reakcji(przy włączonym zapłonie)Wydaje mi się że chyba jest przerwa w instalacji na odcinku spod tylniej kanapy do wskaźnika.Dzisiaj będę sprawdzać po kawałku.