Bedziesz sie ukrywał?
I inne podrywał?
PO prostu udam że jej nie widzę <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Bedziesz sie ukrywał?
I inne podrywał?
PO prostu udam że jej nie widzę <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
jak dojedziesz i sie zapoali to my mu juz pomozemy
jak mi pomożecie to już nigdy nikogo nie skilluje <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Ja sie już dawno tym nie przejmuje. Lukne tylko czy to kod 13 czy 32 i olewam to
A ja w tym przeklętym mk5 nawet nei wiem jak luknąć <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Każda Ppotwora znajdzie swego amatora. Pewnie ten amator(ka) juz Cie szuka
Niech se szuka a ja swoje wiem <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Zobaczymy na zlocie kto kogo wychował. Czy znowu będziesz pilnował żeby nie wystygła <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Pewnie chodziło o X-90 <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
malo tych niutkow
a moc max ponizej 6000 szkoda bo ani nie ma dolu ani gory
family ekonomic pelna geba
No to znaczy że jest w nim potencjał <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Kolega wybaczy, ale... jakoś mam wrażenie, że mówimy o innym silniku. Ja mówię o swoim 1.3!
NIE MAM zmiennych faz rozrządu. Maksymalny moment jest przy 4200 a nie przy 5500. W tej okolicy
(5800) jest maksymalna MOC!
Pozdrawiam
No to sorry. Ale tak czy owak na tym wykresiku moment jest płaski aż do 5500. Myślałem że to zasługa zmiennych faz. Skoro ich nie ma to pewnie wykres jest sfabrykowany <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Nie twierdzę, że będzie identyczny - ale różnice na pewno ogromne nie będą.
Pamiętaj że to jest wykres na ulotce, robiony przez spweców od markietingu. Nie robili go na hamowni <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> , tylko w Corelu. Lepszym odniesieniem był by wykres realny z hamowni
Ale ja Ci przebaczam. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Jeszcze zatęsknisz za Świstakiem...
Ale pogadamy jak bedziesz miał 10 letni staż małż(eński). Kto kogo wytresuje
Może dlatego jestem lonely rider <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
Powróci dzień przed zlotem i nikogo Twój trabant nie skilluje na ćwiartce
przeszła mi dziś taka myśl <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
Zastanawiałem się nad kupnem opon na lato, pomyslałem o 155 65R14 i jak znalazłem cenę Barumek w
tym rozmiarze i okazało się że są droższe od 165 65R14.
Dziwne. Przecież to nie aż tak egzotyczny rozmiar, żeby trzeba bylo za to więcej płacić
Na marginesie, to 155 podejdą do sedana?? Producent poleca 165, ale wierze w ekonomikę wężśzych
opon, a szerokie kapcie mnie nie kręcą.. Co Wy na to?
na to że sedan 1.6 jest za ciężki (do tego z lpg) i za szybki na 155, a różnicy w spalaniu przy tych 10mm ne zauważysz. Nie warto ryzykować że w krytycznej sytuacji auto będzie niestabilne. W szerokich oponach chodzi nie tylko o to czy Cie kręcą czy nie, ale też o prowadzenie i drogę hamowania <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Tylko że wykres Twojego egzemplarza może odbiegać od tego wykresu tutaj, aczkolwiek powinien być
zbliżony
W każdym razie gdybyś miał taki wykres jak ten to na 1-ce i 2-ce myślę spokojnie ciągnąć do 6500, na 3-ce chyba też a 4 i 5 jak do jakiś 6-6,3krpm. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Najlepiej sprawdzić cartestem wpisując tylko że max wartosc momentu masz przy 5500. Bo ten program raczej nie bierze po uwage zmiennych faz rozrzadu i przyujmie ze powyzej 4200 moment spada, a tak nie jest <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Wykres mam z folderu Swifta Jeszcze mam dane techniczne - też z folderu
Tylko że wykres Twojego egzemplarza może odbiegać od tego wykresu tutaj, aczkolwiek powinien być zbliżony <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
To czy się opłaca ciągnąc wyżej będziesz mógł orzec jak zobaczysz wykres mocy/momentu w funkcji
obrotów.
Czyli po ludzku mówiąc, jak odwiedzisz hamownię i będziesz miał wykres w łapie <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Jadę sobie i jadę... a tu bach! świeci sie ta wstrętna lampka <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> No to wyłączam radio, nasłuchuje, no klekocze jak zawsze - wszystko w normie. Temperatura cieczy ok, ciśnienie oleju się nie pali <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> No nic uznałem że jakiś błąd lambdy, EGR-u czy innego cuda techniki w moim trabancie <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> Popołudniu postanowiłem zgłębić tajemnicę żółtej lampki <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> Na stronie klubowej zapoznałem się z manualem Filozofa nt. diagnozowania kodów błyskowych tej małej brzydkiej lampeczki. Poszedłem na dół. Pod maską nie znalazłem nic niekawego. Przełącznika w mk5 nie ma. Pamiętałem jednak że w jego miejscu w ASO wyciągneli kiedyś kabel ze złączem diagnostycznym a`la com. Grzebię, grzebię nic. Magicznego kabla nie ma. Więc rozebrałem pół deski rozdzielczej, wsadziłem tam łeb, kręciłem w prawo, lewo... nie ma. Minęło mi tak z 45min. Wyjąłem radio, zegarek - nie ma <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> Już miałem wyjmować silnik i odcinać dach <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> gdy stwierdziłem że czara goryczy się przelała. Postanowiłem go zabić. Odłączyłem akumulator i swift zapadł w śmierć kliniczną. Potrzymałem go tak 10min, gdy skręcałem wszystko do kupy i przeprowadziłem reanimację przykręcając masę spowrotem do akumulatora <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> Odpaliłem silnik check engine znikł. Wstrętna mała lampka odeszła równie tajemniczo jak się pojawiła i pozostawiła po sobie niepewność. Czy aby nie powróci? <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
To akurat zależy - jaka szerokość opony, bo profil to nie wymiar w jednostkach miary tylko w
procentach i tak profil 55 przy np. 215 to dużo więcej niż 60 przy 185: ten ostatni rozmiar
ma profil niższy po grubo ponad pół centymetra.
Miałem 165/55 w 13 calach i 185/55 w 14-tu. Oba zachowywyały się bezproblemowo. Teraz zakładam 175/50/13 i też nie przewiduje problemów <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
a co to za strony, bo nie wiem czy tam już byłem...?
kolega się kompromituje <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Tobie tylko o atrybuty chodzi A osobowość?
A pigmejki? Nie muszą klęka
Osobowość mozna wytresować <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />