ale krzyczałeś jak jeździłem na jednym
Potem jak sam próbowałęm to miałem kapliczke i musiałem troche przy nim nadrutować <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
ale krzyczałeś jak jeździłem na jednym
Potem jak sam próbowałęm to miałem kapliczke i musiałem troche przy nim nadrutować <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
chyab odpowiednio wazysz cztery litery do tylu i sie wszystko da ale waga musisz miec swoja
96. styknie? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
bo dwa kola to wiecej niz cztery
Nawet na 1 da się śmigać. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
sezon trwa a co za sprzeta masz fregata?? o ten dar pomoza
ja mam skuter Piaggio jak by co <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Duma Warszawiaka, ale i kogoś kto chciał dużo poświęcić żeby było jak najlepiej <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
coś mi sie obiło o uszy ze całe stado
35? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Chodzi mi tylko i wyłącznie o ściganko równoległe. Z rolowanego od 60 ma się znaleść miejsce na
zlocie jak nie to ja nie przyjeżdżam
Miejsce się znajdzie, ale jak będzie śniego to dostaniesz szuflę i będziesz płużył <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
wybacz ale daruję sobie dalszą dyskosuję. Jak widziałeś język mi sie nie pohamował i nie chciał bym aby się to powtórzyło. Po prostu chcemy dobrze, a zarzuca się nam złą wolę. Kieruję to nie konkretnie do Ciebie, ale do wszystkich na "nie". Nieładnie.
...marcin dzięki Ci za ten post. Ja nic nie pisałem bo mi po prostu ręce opadają. Nie zamierzam się wykłócać z tymi co teraz marudzą. Była ankieta, padło na wawę i to jest fakt. Moje [BIP] stanowisko wygląda tak:
Aż się czytać nie chce tego waszego [BIP] ... "Nie przyjechał bym do Warszawy bo nie widzę w tym nic ciekawego". To po co się wogóle na tym forum odzywasz skoro nie ma w tym nic ciekawego? Warszawa leży w miarę w centrum. Jest tu kilka osób które chcą się zaangażować w organizację. Osón którym zależy żeby to było niezapomniane zdarzenie. Pojęcie Warszawa jest względne. W-wa i okoliczne wsie to teren ponad 60km2 a nie jakiś jeden punkt. Nikt nie zamierza organizować zlotu w centrum miasta pod Pałacem Kultury, tylko w jakiejś dziurze obok. Proponuję tor szczaki u HubiRALLY`ego bo jest dobry i za darmo. Ale skoro już było i chcecie co innego to prosze bardzo. Tylko jak się okażę że za inny tor trzeba zapłacić 20-30/os. to się zaraz lament pojawi <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> Dalej my chcemy poświęcić swój czas i pieniądze na to żeby zorganizować spotkanie klubowiczów. "Warszawa jest fe, szare blokowiska ple ple ple" pisze ktoś kto tu nigdy [BIP] nie był! A gdzie [BIP] miłosierdzie? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Nie macie tu przyjeżdżać zwiedzać miasta, tylko spotkać się z innymi klubowiczami, z Warszawy, Gdańska, Krakowa, Wrocławia i całej Polski! Mamy się ponawić autami, poznać, zobaczyć po pół roku niewidzenia, wieczorem trochę poimprezować <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> , zintegrować i w efekcie sprawić aby klub był jeszcze fajniejszy.
Więc co Wam do [BIP] nędzy wadzi że odbędzie się to pod Warszawą, tym bardziej skoro nikt inny konkretnej propozycji nie zgłosił (mam na myśli część sportową)? Czy tu nie można się tak bawić jak w innych częściach Polski. Jej w miarę centralne położenie to chyba atut. A niektórzy piszą że zła lokalizacja. <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> Nic nie pisałem bo nie miałem siły. Ale daję słowo że jak dalej będziecie tak maruszić to ja to po prostu [BIP] wszystko i róbcie sobie sami zlot gdzie chcecie, albo wogóle się on nie odbędzie. Tyle z mojej strony EOT. Wrrrrrrrrr... normalnie musze ochlonąć bo mnie poniosło <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> Nie wiem czy to co napisałem ma jakiś skąłd i ład nic [BIP] nie wiem i nie chce mi się nawet tego czytać drugi raz i się znowu denerwoać. Jak kogoś uraziłem, albo nie może doczytać to trudno. <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
[BIP] -ed by Erde <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Mi pasi marzec ale ma być sucho żeby tyłki łoić!!!
Jak nie umiesz jeździć po śnieżku to i na suchym nie pomoże <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
A może być projekt indywiduwlany? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
sie nie dziwie. ja też po litrze szybki jestem do baru na piwo
i widzisz wałki w lustrach <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
To wszystko tłumaczy. bcn nie pij już <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
chyba,że ten tego...litrówka jest szybsza
No to nadal nie rozumiem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
niom ktos nawet stwierdzil ze to jak 206ka wygląda
a czyje to było? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Tak daleko jak do marca moje plany nie siągają ale kto wie? Napiszcie jeszcze jaki byłby koszt
przekimania tam.
To siem dowiesz, jak ustalimy termin i zacznę coś organizować.
Jureczku nie odsylaj mnie do podrecznikow Albo sam zajrzyj bo zly wzor na przyspieszenie
podales Chodzilo mi tylko o to czy g-tech mierzy we wlasnym zakresie przebyta droge czy
oblicza ja na podstawie przyspieszenia. Czy przyspieszenie to jedyna wartosc jaka
rejestruje?
Wzór jest dobry choć akurat nie do tej sytuacji (ruch niejednostajnie przyspieszony). Tak czy owak g-tech zna przyspieszenie (wartość fizyczna, nie 0-100 <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ) i czas. To wystarcza.
A jak mierzy przebytą drogę?
nie nie nie nie. załamałem się. nie napiszę.
Otwórz sobie stary podręcznik do fizyki z klasy 6 i zobacz wzory na prędkość i przyspieszenie <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
P R Z E C I Ą Ż E N I E
W urządzeniu jest czujnik przeciążenia. Jeśli zna przeciążenie to zna i siłę jaka działa na auto. A jak zna tę to i przyspieszenie. Przyspieszenie = droga / czas do kwadratu. Urządzenie mierzy też czas. Skoro zna czas, przebytą drogę i przyspieszenie to może obliczyć aktualną prędkość z wzoru V=s/t (droga/czas). Tak więc dokładność całego pomiaru zależy tylko i wyłącznie od dokładności i czułości podczas pomiaru
P R Z E C I Ą Ż E N I A
...jeśli nadal jest niejasne, to poddaję się nie umiem prościej <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
No ok, dzieki masie GTech mówi nam o "mocy". A na jakiej zasadzie działa pomiar czasów? Z jakich
parametrów korzysta, gdzie są czujniki?
Już raz tłumaczyłem. I to właśnie Tobie <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> Tym razem proszę odrobić lekcje <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
ale ja ciagle twoja wioche musze we wstecznym lusterku ogladac
Wybacz moje ograniczenie intelektualne ale nie rozumiem aluzji <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />