Podjąłem decyzję o sprzedaży swojego tictaca'98 zainteresowanych kupnem proszę o kontakt
[email protected] lub 0508105706
paolo
Posty
-
czas się rozstać -
Przegrzewanie się autamam podobny problem, tylko że mój się grzeje powyżej 100km/h, generalnie przy spokjnej jeździe na trasie do setki jest wszystko ok, ale jak wiadę na trójmieską obwodnicę i wycisnę 120 do 140 to wskazóweczka wędruje mniej więcej do połowy skali, płynu nigdzie nie ubywa a co ciekawe to wymieniłem ostatnio termostat i bez zmian. jak tylko zjadę z obwodnicy temperatura spada znowu do 1/6 skali i tak się utrzymuje. ciekawe nie? myślę że starość nie radość jak miałem 18 lat to też mogłem imprezować przez trzy dni a dzisiaj po jednym "Kac pogotowie" się kłania.
-
Skrzypią rozgrzane hamulce z przoduW czwartek, kiedy wymieniałem w warsztacie przegłuby i amorki okazało się że mam zapieczone zaciski hamulców z przodu, mechanik rozebrał przesmarował i złożył spowrotemm niestety po wyjeździe z warsztatu kiedy hamulce się trochę rozgrzeją przeraźliwie skrzypią podczas hamowania
naturalnie.
Czy macie jakiś pomysł - oco chodzi. nie piszczą tylko skrzypią jak drzwi od starej szafy rytmicznie zgodnie z prędkością obrotu koła.POMOCY <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
maly moze duzoUwierzy, uwierzy. W końcu kobiałki sa nieobliczalne
No, przynajmniej niektóre...
Pozdrawiam.no cóż dość często poruszam się tak zwanymi autostradami i nie ukrywam że 140/150 z Łodzi w stronę Katowic aż do częstochowy idzie leciutko kiedyś było głośno ale jak dopadłem matę wygłuszającą od Uno i po drobnym retuszu zainstalowałem ją pod Maską to słucham radia i rozmawiam przez telefon zupełnie swobodnie.
Maxymalnie to zamknąłem licznik ale z górki i z wiatrem nie mam pojęcia ile jechałem ale byłooo.
niestety okupuję to odpowiednim spalaniem na poziomie 8 litrów LPG, dla przeciw wagi na nie autostradzie z Gdańska do łodzi nocą przy średniej 90 m/h mieścił się w 5 ltrach LPG.
no cóż albo jeździmy albo oszczędzamy
-
33,5l LPG w kołoU mnie świeci po przejechaniu ok 150 km, a zaczyna mrugać jak zrobie ok 100 km. Od tego momentu
świeci sały czas, ale spokojnie robie jeszcze ok 350 km.
Tak więc nie patrze na kontrolkę rezerwy, tylko tankuje zawsze jak jest pusty do pełna, kasuje
licznik dzienny i wiem że mam do zrobienia jakieś 450 km.nigdy nie udało mi się przejechac na gazie więcej niż 380km, fakt że do mojej butli zwsze wchodzi tylko 24 litry od czasu do czasu uda się wlać 26 ale ani grama więcej. Ciekawe nie?
-
Bojkot cpn-ówja wciąż bojkotuję ich od trzech lat tankuję tylko LPG. Ha Ha
-
Skrzypiący przegłubWitajcie po długiej przerwie, nawał pracy itp.
Mam ciekawostkę, czy ktoś się kiedyś spotkał z zarąbiście skrzypiącym przegłubem?Nie terkocze, tylko przy wysokich temperaturach na zewnątrz i jeździe około godziny zaczyna skrzypieć na zakrętach. Drogą dedukcji doszedłem do wniosku że chyba jest suchy, coprawda osłona nie jest uszkodzona no ale był zakładany przez mechanika prosto z pudełka. Zdjąłem więc osłonę
i cóż suchy nie był jednak w smarach niepływał uzupełniłem smarowidła i czekam na efekt dziś przedemną dłuższa jazda więc zobaczymy.Może toś z Was spotkał się już z taka ciekawostką, ciekawe jak poradziliście sobie z tym problemem.
pozdrówka ... -
Gumy usztywniające...Mam z przodu takie gumy założone. Jakieś specjalnej
różnicy nie widzę w stosunku do standardowego
zawieszenia. Spodziewam się, że nawet włożenie
takich gumek do tyłu niewiele zmieni.i tu się nie zgodzę, sprzodu rzeczywiście efekt jest niewielki jednak zakładając takie gumy z tyłu auto zyskuje na stabilności
Oczywiście sprężyny się mniej uginają, bo po to są te
gumy, ale rewelacji nie spodziewaj się po tym
wynalazku.
Słyszałem opinię, że dość dobre rezultaty uzyskuje się
wkłądając po dwie gumy do każdej sprężyny, ale tego
sam nie sprawdziłem.ja sprawadziłem, z tyłu mam założone po dwie takie gumy i efekt jest, napewno nie taki jak przy profesjonalnej przeróbce zawieszenia ale jednak jestem zadowolony, jednak UWAGA na tyle utwardziło to tył, że na szybko pokonywanym zakręcie z tak zwaną tarką na nawierzchni potrafi lekko uciekać tył - jeśli ktoś o tym nie wie to może być niebezpieczne.
reasumując na większości polskich dróg z muldami, dziurami itd sprawdza się idealnie ( nie buja) - tylko uważać na tarkach (np. po gąsienicach spychaczy)to bujanie to chyba największa dolegliwość tego zawieszenia zwłaszcza po obiedzie. - z przodu zdjąłem gumy
-
fotel pasazerato i ja dorzucę swoje dwa grosze, dwa dni temu znalazłem na szrocie taki fotelik a nawet dwa w rozbitym Tikaczu
ale gość chciał za niego 180 zł więc podziękowałemnastępnie pojechałem do warsztatu naprawiającego tłumiki rozebraliśmy fotel pospawaliśmy i wzmocniliśmy płaskownikami, dodatkowo podnieślimy jego konstrukcję o 2,5 cm i jest bajka jak w Vanie się siedzi i nie trzeba się tak daleko odsuwać bo więcej miejsca na nogi zostało (mam 185cm H i 120 kg)
za całość gość chciał na flaskę więc dałem 25 zł niewiem czy to starczy bo sam nie uzywam flaszek ale był zadowolony.osobiście zalecam rozbiórkę fotela i spawanie + wzmocnienie, bo każdy nowy będzie tak samo słaby jak ten który miałeś a ten wzmocniony dłużej i więcej wytrzyma.
a przy okazji pytanie do Voytasa, czy fotele z Matizka pasują bez żadnych przeróbek, czy musisz ciąć metal i krzesać iskry jak Jesi Jeyms?
pozdro Paolo
-
Ksenony w tiko?Witam
Wczoraj w makro widziałem takie żaróweczki po 14 zl kpl chyba pojade i kupie je dzis. Raz kozie
śmierc 14 zl to niewiele nawet jesli nie beda lepsze
nie zawierzyłbym takiej cenie, ta technologia jest dość droga jeśli te żarówki mają naprawdę być dobre to muszą kosztować 60 70 zl. Ja kiedyś zaryzkowałem taniochy na allegro i po miesiącu musiałem zmienić bo się przepaliła jedna, a jakość świecenia - dno
teraz jeżdżdże z xenonami philipsa 75 zł za dwie sztuki i naprawdę świecą dużo lepiejniezawsze oszczędność się opłaca
-
3-ci zlot w Bydgoszczy -1/2 maja (org. TTT)Cześć,
TTT zabrało się za przygotowanie kolejnego otwarcia sezonu czyli zlotu w Bydgoszczy.
Chcielibyśmy się zorientować kto z KT chciałby wziąć udział w zlocie ( ilość samochodów i osób),
jakie są ewentualnie uwagi co do programu itd.no to będzie ten zlot czy nie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> tyle razy pytałem zaczepiałem i nic żadnej odpowiedzi może jak z dwóch rurek spróbuję to ktoś się odezwie, bardzo chcę przyjechać do Bydgoszczy 1 Maja, jak się zorientowałem to dwudniowea impreza odpada.
no to bedzie ten zlot czy nie?;))))
-
Zakładać gaz czy nie zakładać ???Ja mowie zakladac. Sam mam gaz od 30kkm i nie zuwazylem zadnych zmian w kulturze pracy silnika.
rzeczywiście kultura pracy chyba nawet zyskuje na gazie, ja zrobiłem na gazie 180 tys. raz regulowałem zawory i raz zmieniałem filterek
Pozatym koszty u mnie gaz kosztuje 1,65 za litr i 100km robie srednio na 6 litrach zyli za
no cóż najtańszy gazik u nas 1,66 paliwko 3,80
10 zeta natomiast paliwo to 4,02 zeta i srednio 4,5l za 100km
teraz to już przesadziłeś, chyba że byłeś holowan lub masz jeszcze napęd żaglowy
na benzynie nigdy nie sszedłem poniżej 5,5 a na gazie poniżek 7 też mi się może tylko raz udało, chociaż jak w nocy przemierzam całąPolskę wzdłóż (Gdańsk - Zakopane ) to rzeczywiście średnia na gazie wychodzi 5,3 ale w codziennym użytkowaniu nie wierzę w twoje osiągijednak mimo to polecam, ktegorycznie zagazować ticawkę niby czemu ma mieć lepiej niż moja.
-
LPG Lovato BRC Tomasetto co wybrac???Ja też mam pod pokrywą trójkąt, linkę, lampkę przenośną, pudełeczka z drutami, śrubami,
przewodami, żarówkami, łyżkę do opon i parę innych fajnych rzeczy... A pokrywę zrobiłem z
płyty pilśniowej (po polakierowaniu nie sypie farfoclami) i nie wystaje toto prawie ponad
dolny rant kufra (jeśli chce ktoś, mogę obfocić).no cóż Panowie trochę wstyd, płyta pilśniowa i dwie listwy na to wykładzninka tak ja mam zrobione, listwy oczywiście przybite do płyty a wykładzina przykleona.
ale mam inne pytanko: mam butlę Stacato 35 litrów jednak maksymalnie jestem wstanie wlać tylko24 do 25 litrów kiedyś na samym początku kilka razy weszło 28 litrów ale tojuż historia.
Aha a jak u was ze spalaniem bo umnie ciężko jest zejść poniżej siedmiu a teraz gdy założyłem 13 kółka i 165 na 65 profil to nawet ponad 8 potrafi wciągnąć? Już nie mówię że na benzynie na zimnym silniku nie jestem wstanie zapalić i na ysokich obratch mi się zapycha ( elektroniczne odcięcie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />))) czy co)
pozdrawiam -
Zakładać gaz czy nie zakładać ???Mozna czesciowo ograniczyc to zjawisko stosujac mikser o wiekszej srednicy wewnetrznej, powoduje
a może ktoś ma namiar gdzie by można nabyć właściwy mixer w netie i za ile, bo ja mam Elpigas niby dedykowany do tico a też z " elekronicznym ograniczeniem poweru na PB"
może są jakieś linki albo coś -
Dębica Passio.Witam! Ktoś używa Dębicy Passio? Ja kupiłem do mojego tikacza i na mokrym nie zachowują się
najlepiej, mówiąc delikatnie. Na suchej nawierzchni są ok, dobrze trzymają w zakręcie,
dobrze się kierują. Ale na mokrym kicha! Napompowane mam azotem. Pytanie: Jakie są wasze
opinie na tamat tych opon, oczywście uzywanych w ticolotach:)no cóż całkiem niedawno stanąłem przed koniecznością wymiany wszystkich czterech oponek i podjąłem decyzję o kupnie czterech felg 13 calowych i do tego czterech oponek używanych po jednym sezonie i tak na przód Michelin niepamiętam symbolu i na tył Pirelli P8000 bierznik wyższy niż w nowych polskich produktach.
Efekt?
Są poprostu zajebiste, jakbym jechał po torach, jak przyklejony do drogi stabilny na zakrętach.
Minus?
zaobserwowałem niestety większe zużycie LPG i jakby trochę trudniej było mu się rozpędzić.Mimo to polecam, koszt całej operacji 300zł (4 felgi + 4 opony)
-
dziwne stuki nie bardzo wiem skąd dochodząceWitam wszystkich,
chyba mam maleńki problem, otóz jak się poruszam mają ticawką na bardzo wolnych obrotch tak że silniczek zaczyna się dławić dochodzą do mnie dziwne stuki niezbyt regularne gdzieś z pod podłogi lub z komory silnika, podobny stuk słyszę kiedy po zmainie biegu np. z 2 na 3 puszczam pedał sprzęgła,
dodam tylko że ostatnio miałem problem z przymarzającą linką sprzęgła i musiałem poprawić troszkę naciąg lniki po rozmrożeniu siłowym. Wydaje mi się że te stuki słyszę właśnie od tyego czasu.Może ktoś mi poradzi, co to może być - czy mam się tym martwić?
-
PRZYMARZŁY MI HAMULCEWITAM,
CZY KOMUŚ JUŻ SIĘ TO PRZYTRAFIŁO?
PRZED ZIMĄ ZMIENIAŁEM BĘBNY, CYLINDERKI I SZCZĘKI - W ASO OCZYWIŚCIE - I WSZYSTKO BYŁO KLASA AŻ DO MOMENTU GDY KTÓREJŚ NOCY BYŁO -19, DODAM ŻE NIEZACIĄGAM RĘCZNEGO NA NOC ZIMĄ - WSIADAM RANO I POMIJAJĄC ŻE NIE MOGĘ RUSZYĆ PEDAŁU SPRZĘGŁA TO KIEDY JUŻ GO UZDATNIŁEM NIE MOGĘ WYJECHAĆ - TYLNE KOŁA SIĘ NIE KRĘCĄ - NIESTETY ROBOTA JAK ZAJĄC I MOGŁA BY UCIEC ZDECYDOWAŁEM SIĘ NA ROZWIĄZANIE SIŁOWE
I PO CHWILI ZACZĘŁY SIĘ KRĘCIĆ A TU NIESPODZIANKA CZERWONE ŚWIATŁO KŁADĘ NOGĘ NA HAMULEC A TU PASY JAKIŚ PIESZY I NASTĘPNE ŚWIATŁA, DOPIERO PO UŻYCIU PEŁNEJ PARY W PRAWEJ NODZE STANĄŁ W MIEJSCU I TAK MU JUŻ ZOSTAŁO - HAMULEC DZIAŁA GDY PEDAŁ ZRÓWNA SIĘ Z PODŁOGĄ - DODAM ŻE RĘCZNY DZIAŁA PRAWIDŁOWO I TRZYMA NA 4 ZĄBKU.MACIE MOŻE JAKIŚ POMYSŁ
A I JESZCZE SIĘ POCHWALĘ - ZE SPRZĘGŁEM BYŁ TEN SAM PROBLEM - ALE TU WYKAZAŁEM SIĘ WYOBRAŹNIĄ I WPADŁEM NA TO IŻ POLUZOWAŁA SIĘ LINKA - I NAJCIEKAWSZE PORAZ PIERWSZY OD 6 LAT I 267 TYS. ZROBIŁEM W TM AUCIE COŚ SAM WYREGULOWAŁEM LINKĘ SPRZĘGŁA, BEZ PODNOŚNIKA, KANAŁU ITD NA BRUDNY I ZABŁOCONYM PARKINGU - HURAAA
SZKODA ŻE WYOBRAŻNIE PRZESTAŁA DZIAŁAĆ PRZY SPRZĘGLE I NIE WPADŁA NA HAMULCE!!! <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Opony a może kółka od MatizaStandardowym przebiegiem wspolczesnych opon jest 50-60 tysiecy, wiec nie widze tu powodu do
zgorszenia. Pamietaj, ze twardsza guma oznacza gorsza przyczepnosc - wtedy mozesz uszkodzic
samochod za wiecej, niz 350 PLN, albo nawet zginac...
Ja specjalnie kupilem mieciutkie Uniroyale r680 na lato dwa lata temu, zeby dysponowac lepsza
przyczeponscia.Może i racja, a co to za opnki te Uniroyale, drogie?
-
Powódź w ticoMam problem z wodą na podłodze po stronie kierowcy. Jest tam tego pełno, i nie wiem z skąd się
to wzięło. Czy mozliwe, że gdzies przecieka? Zdarza się cos takiego?
Bo z butów to raczej tyle tego by się nie nazbierało.
Teraz trudno jest mi powiedziec czy jest tak od momentu zakupu (raczej Tak) czy stało się
później.
Help!ja również mam ten problem a zaślepki sprawdzałem - to jednak z butów - katastrofa - i tak co roku
do późnej wiosny jeżdżę z ogrzewaniem na nogi i już - myślę że to wina zbyt nisko położonego siedziska, kiedy wsiadam żeby się wygodnie usadzić trzeba się odephnąć nogami i dywanik przesuwa się do przodu a woda ścieka na podłogę albo mam z długie nogi - tak jakoś -
Opony a może kółka od MatizaJeżeli pozostaniesz przy kołach 12' to warto zmienić opony na 145 lub 155 - są dostępne w
handlu, ale trzeba trochę poszukać. Byłem osobiście u jednego oponiarza i zaproponował mi
opony w rozmiarze 145, używane ale w dobrym stanie w cenie po ok. 50zł/szt. (prawdopodobnie
można się było jeszcze targować). Niestety nie zwróciłem uwagi na producenta, bo
zdecydowałem się na zakup Dębicy Navigator w rozmiarze 135.Nawigatory są niezłe tylko po 40 tyś. pozostały 2mm bieżnika <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
ppodczas mojego blisko 300 tysięcznego przebiegu opony zminiam mniej więcej co 50 tys.
chciałbym nabyć może coś trwalszego