Przede wszystkim jako pierwszoposista witam wszystkich forumowiczów.
Chciałem podzielić się takim oto spostrzeżeniem. Rano gdy odpalę mojego tikusia i ruszam w drogę muszę pamiętać o jednej czynności. Mianowicie z początku nie mam prawie hamulców. Teraz zanim ruszę muszę nacisnąć pedał i w momencie gdy odpuści wszystko jest w porządku. Kojarzę to z zimną temperaturą na dworze niekoniecznie mrozami. Nie wykonanie tej czynności powoduje jazdę praktycznie bez hamowania o czym sie przekonałem jadąc ulicą. Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim??
pozdrawiam
O
opornik
@opornik
Posty
-
Hamulec