Moim skromnym zdaniem ciężko jest obiektywnie ocenić wpływ pojedynczego czynnika
na spalanie, ponieważ ma na nie wpływ bardzo wiele czynników, z których
większości nie kontrolujemy.
Nie da się zaprzeczyć.
Na przykładzie spadku spalania po zmianie opon... być może przy okazji zmiany
zwiększyło się ciśnienie w ogumieniu. Na dworze zrobiło się też ciepło, co
przyspiesza proces nagrzewania się silnika i zmniejsza spalanie.
Akurat w tych dniach po zmianie opon zrobiło się chłodniej, co tym bardziej potwierdza moją teorię. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Co do ciśnienia, to przed i po wymianie było mierzone; miało taką samą wartość.