No więc byłam sprawdzić
mieszankę na analizatorze i jest bardzo uboga. Odstawiam do ASO, bo nikt mi tego nie zrobi
jednak, także stówka już nie moja.
Szkoda, że ktoś, kto podłączał auto na analizatorze nie potrafił od razu wyregulować gaźnika...
Wymieniłam termostat i filtr paliwa - autko hula pięknie i
w końcu mocno grzeje
Przynajmniej jedno z głowy