Widzę, że się uczepiłeś mnie jak rzep. Nie podoba Ci się, że znalazła się osoba, która nie będzie wychwalać Tico pod niebiosa? Ja jestem szczera i napisałam jak czuję.
Lubię duże silniki? To chyba nie są kolego moje słowa? Napisałam, że WOLĘ WIĘKSZE OD TICO SILNIKI, co nie znaczy, że duże jak Omega.
O ściganiu się też nie pisałam, a wyganiasz mnie na tor. Wiesz co? Wkurzają mnie takie osoby, które układają sobie historyjki w głowie i widzą to, co chcą widzieć, więc naprawdę kończę już tę rozmowę, bo nie kręci mnie "internetowa napinka".
Było miło, żegnam się.
Olimpijka
Posty
-
Zmiana z tico-roweru na rakietę 75 KM z 1,3 b. (było: "nasi byli...") -
Zmiana z tico-roweru na rakietę 75 KM z 1,3 b. (było: "nasi byli...")Olimpijka po co sie
rozdrabniac???
Celica 2.0 Turbo i
masz o czym marzysz. A nie Starletka
Ewentualnie Omega B
3.0 24V Tez adrenalina na poziomie, baa a jaki komfort. Przy 230 mozna rozmawiac
szeptem z pasazeremW takich autach nie gustuję i koszty utrzymania za duże.
Ja jeżdżę spokojnie. Lubię wiedzieć, że w sytuacji koniecznej mogę depnąć, np. w trasie kiedy trzeba. Nie lubię zamuły. -
Zmiana z tico-roweru na rakietę 75 KM z 1,3 b. (było: "nasi byli...")To miałaś na myśli
pisząc o Twojej "nóżce"?
Napiszę Ci wprost:
z takim podejściem i Twoim wiekiem (czyli też stażem za kółkiem) przemyśl, czy nie
lepiej byłoby Ci pobawić się sportem samochodowym, ale nie na publicznej
drodze. Ja rozumiem: młodość, hormony, adrenalina, potrzeba wykazania innym
swojej przewagi (więc ognia, buta, decha się liczy) i takie tam... ale może lepiej
gdzieś na torze, gdzie masz szansę wyszaleć się do woli. Nie bądź zagrożeniem na
drodze.Spoko, jeśli tak to widzisz
Z dalszej dyskusji zrezygnuję, bo po prostu nie mam na nią ochoty
Pozdrawiam -
Zmiana z tico-roweru na rakietę 75 KM z 1,3 b. (było: "nasi byli...")Gdyż?
Rozwiń wypowiedź.Wolę auto z większym silnikiem, z większym kopem i komfortem jazdy. Po prostu Tico nie jest dla mnie i akurat ze swoim miałam bardzo dużo problemów.
wooooojtek85
TSRules masz na myśli to, że auto dużo pali? Porównując z moim Tico to w mieście spali przy mojej jeździe około 0,5 litra więcej, a na trasie jak pamiętam to tyle samo.
-
Mała zmiana życiowaGratulację i wszystkiego co najlepsze na nowej drodze
-
Zmiana z tico-roweru na rakietę 75 KM z 1,3 b. (było: "nasi byli...")... bo dostaniesz
banika na zlosnikiaOj już się tak nie złość, Tico nie był aż taki zły, ale jednak nie na moją nóżkę
-
Zmiana z tico-roweru na rakietę 75 KM z 1,3 b. (było: "nasi byli...")To ja już oficjalnie mogę napisać, że stałam się posiadaczką Toyoty Starlet
Zdjęć niestety nie mam. Po jazdach jestem zachwycona silnikiem, kopem jaki ma, bo Tico przy niej to rower
Jak będzie dalej zobaczymy, na razie jestem zadowolona -
Nasi byli... Ticomaniacy, ale już bez TicoJa właśnie też pokazałam mu wszystkie rachunki
-
Nasi byli... Ticomaniacy, ale już bez TicoMiało być 2.400, ale w końcu oddałam za 2.200
Miałam kupić Toyotę Starlet od psiapsiółki, ale zobaczymy. Na razie popierniczam z buta i taty autem, bo kupił nowe i stare stoi, a poza tym siedzę teraz trochę w Wawie, więc do czerwca mogę być bez auta -
Nasi byli... Ticomaniacy, ale już bez TicoJa również dołączam do tego grona. Wczoraj sprzedałam Tymusia miłemu Panu z Bartoszyc. Mam nadzieję, że będzie zadowolony z zakupu
-
jaką cenę wystawić--- zbliża się sprzedaż tikusiaOlimpijka 2tys. nie taka zła
oferta, no chyba że masz w b.dobrym stanie to walcz dalejDopiero co go kupiłam i sporo włożyłam, więc jak dla mnie 2 to za mało trochę, ale ostatecznie na 2.200 mogłabym zejść z bólem serca
-
jaką cenę wystawić--- zbliża się sprzedaż tikusiamoim zdaniem wystawiłeś go za
tanio o jakieś 700 zł, ale to Twoja sprawaNo też mi się wydaje, że trochę za mało. Kurde to ja swoje może też drożej jeszcze wystawię. A dziś miałam Pana to psioczył dla zasady i za 2 tysie chciał brać, ale nie oddałam
-
jaką cenę wystawić--- zbliża się sprzedaż tikusiaZa 2500 to z krakowa widzę
roczniki od 97 w górę, nie ma szans na tyle, no chyba że ktoś lubi się bujać ze sprzedażą
miesiąc lub dwa to spoko. Ja osobiście nie zgrywałem sknery i wolałem sprzedać trochę taniej a
szybko i bezproblemowo, wkurza mnie to przyłażenie pseudoznawców i kwękanie że "na pewno
bity", "nie serwisowany w aso" i tym podobna fantastyka, szkoda czasu, nerwów i paliwa, dałem
trzy setki mniej w ogłoszeniu i drugi chętny w dniu okazał sie kupcem, bez problemowoO kurde to łądnie. Ja wystawiłam miesiąc temu i miałam tylko 2 telefony - ten drugi wczoraj
I wystawiłam za 2.650. Niedługo muszę się konkretnie wziąć za ogłaszanie, bo kolejne autko jakoś będzie i żeby Tikacz nie stał nie wiem ile pod blokiem, bo szkoda. -
Spis Forumowiczów kącika DU Tico+ foto galeriaZdaje się, że masz naprawdę
mocno zapadnięty fotel kierowcy. Poszukaj w starych wątkach, jest opisanych parę sposobów
naprawy - a warto. Potem siedzi się wyżej i wygodniej.
Spoko, mam gdzieś tu trochę
wody święconej...Hmmm... W sumie to mi to w ogóle nie przeszkadza, dobrze mi się siedzi, bo ja lubię być oparta do tyłu i jest git
-
Spis Forumowiczów kącika DU Tico+ foto galeriaJuż myślałam, że kubełek - w sensie mój wielki tyłek No, ale nieskromnie powiem, że ja szczupła, więc nie przeze mnie się zapadło to siedzenie :lizulizu:
Haha no dobra już tu nie broję, bo zaraz będzie, że diablica, a nie dziewczyna
-
Kapitalny remont blacharki + malowanie całego autaO nie, taki mat to kiepa moim zdaniem. Jak jakiś zwęglony
-
Spis Forumowiczów kącika DU Tico+ foto galeriaKubełek? O co chodzi?
Nie bijcie za OT
-
Spis Forumowiczów kącika DU Tico+ foto galeriaHmmm... Może tak na focie wygląda? Nic na żywo dziwnego nie zauważyłam
Kurde ciekawe. Ja nie mam porównania, a Ty masz to wiesz. Nie wiem, jak kupiłam to tak było -
Spis Forumowiczów kącika DU Tico+ foto galeriaNo to ja też swoje pokażę
-
Ocena dźwięku silnika w TicoMoze zaczekajmy az nasz Gaznikowiec sie wypowie zielony Moze przepustnica ssania sie nie > domyka i obroty nie spadaja do konca hmm
Miałam duże problemy ze spalaniem. Wymieniłam termostat, a potem okazało się, że klocki blokowały coś tam i po wymianie ich, recepturki i tłoczka spalanie bardzo spadło. Jednak dając na luz na pewno więcej spalił niż przy poprzedniej obserwacji.