Mam tikawkę od Listopada 2003, rozumiem że na krótkich
odcinakch trasy nie zdąży się rozgrzać zwłaszcza
zimą, a i jeżdżąc po mieście nie wrzuca się
najwyższego biegu. Nie wiem co zrobić, z 25 LITRÓW
zrobię ok. 360 km, !! TERAZ !! czyli około 6,9
litra/100km, czyli duuużżżooo za dużo, przeciętnie
jeżdże odcinki do 20km, ZIMĄ to było coś około
8l/100km. Z postów jakie już przejżałem to Tico
potrzebuje około 5-6l/100km przy takiej jeździe jak
moja. Zwrócę uwagę iż gaźnik został w styczniu
wyregulowany w serwisie Daewoo i niby miało być
wszystko OK. Ale wprawdzie nic to nie dało. Nie
wiem ale przypuszczam, że może coś z termostatem,
lub gaźnikiem. Po drugie bardzo głośno chodzi nawet
jak jest rozgrzany, nie wiem co to, ale wiem że
kabel doprowadzający napięcie do palca rozdzielacza
ma przebicie. POTRZEBUJĘ NAPRAWDĘ DOBREJ RADY
nie chcę płacić w serwisie za coś nie da rezultatu.
Wiem że postow o spalaniu bylo juz kilkaset. Napisze Ci tyle że ja też wszystko ost. dalem do regulacji i spalanie średnie to 6l, samo miasto 7l, trasa 5l i mniej. Proponuje w twoim przypadku zacząć od wymiany kabla. Jak to nic nie da to będziemy szukać dalej.