Witam.
Można dostać,jest tego sporo. W razie czego,to pasują od Tico
Dziękuję-konkretna odpowiedź:)
mjanula
Posty
-
swift V8 1990 osłony półosi26 kwi 2007, 07:17 -
swift V8 1990 osłony półosi25 kwi 2007, 13:16Witam,pozdrawiam.
Czy może ktokolwiek wymieniał uszkodzone gumowe osłony półosi-czy to możliwe,czy są osiągalne takie naprawcze elementy?Przeguby są w całkiem niezłym stanie:) -
[1.3 8v] szlam w komorze zaworów3 kwi 2007, 12:50Witam!!
Jeżeli jest szlam w rodzaju konsystencji kremu do golenia i jest tłusty to nie masz co
panikować, poprostu wyczyść i śmigaj dalej. Robi się on w wyniku jeźdżenia przeważnie na
krótkich trasach typu praca-dom. Ja miałem to samo i nasz klubowy alko wyczyścił mi ten syf
i wsio gra. Z drugiej strony 3 tygodnie temu byliśmy z bratem po Swifta w okolicach
Poznania i było to samo, wystarczyłe trasa na pełnym przez ok 400 km i wszystko się
wypaliłoDzięki za słówko pocieszenia:)właśnie tak nieapetycznie ta maź wyglądała.
-
[1.3 8v] szlam w komorze zaworów3 kwi 2007, 11:07aha, a od czego ten silnik?
silnik od mojej suzi(swift 1,3 1990)bardzo ładna grafitowa pięciodrzwiówka ściągnięta z Niemiec -
[1.3 8v] szlam w komorze zaworów3 kwi 2007, 10:35Witam
Po sćiagnięciu pokrywy zaworów zastałem k....a dochodzącą miejscami do 4mm grubości warstwę ni to smoły,ni to szlamu na głowicy oraz deklu.Jak ten syf usunąć?bo nie sądzę że jakikolwiek dodatek myjący do oleju zadziała w takim miejscu jak np pokrywa.no i ciekawe czy gdy całe to dziadostwo usunę silnik nie zacznie kopcić ,do obecnie pracuje idealnie-troszkę tylko wysięka olej:)aha,silnik ma 17 lat -
uszczelnienie okolicy wałka rozrządu28 mar 2007, 12:41Witam
korzystając z jeszcze wolnej chwili-problem to wyciek(właściwie wysięk:)z okolic wałka rozrządu od strony paska-czy wymiana simmeringa(zakładam że to jego wina)jest bardzo uciążliwa i czy możliwa jest bez demontażu głowicy?silnik1,3 1990 r
Pozdrawiami dziękuję M.Januła [/list] -
drżenie i stuki zawieszenia28 mar 2007, 11:56Witam.
Witam
Jestem posiadaczem suzuki (1990 r) od niecałego miesiąca ,jedyne co mnie niepokoi to głośna praca
zawieszenia (jak gdyby bardziej z przodu)na kocich łbach, oraz troshę nerwowe prowadzenie się samochodu przy większych prędkościach.Samochód przeszedł przegląd bez jakichkolwiek zastrzeżeń,
ja także obejrzałem zawieszenie nie zauważając nigdzie luzów .
Podsumowując-nie zauważyłem zużytej gałki czy "ten typ tak ma"?
Pozdrawiam,Marcin Januła[/list]