Dokladnie tak, najpierw sciagnalem a dopiero pozniej
zaczalem sie zastanawiac czy aby zle nie zrobilem.
Skoro demontowales swoja wskazowke, to zapewne
zauwazyles ze na osce do ktorej jest zamontowana
sprezyna ktora napedza wskazowke jest wyciecie,
moze pamietasz w jakim polozeniu ono byc powinno
jak sie montuje ponownie wskazowke?
sprawdz czy na starej tarczy nie było jakiegoś znaku fabrycznego (na mojej jest) a jezeli nie ma to zawsze możesz spróbować metodą prób i błędów, przestaw wskazówke 5mm w tył i zobacz, potem 10 itd, przy odobinie samozaparcia uda się. <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />

aparat zaplonoowy, elektroniczny modul zaplonowy, moze
tez cewka WN (ale tego nie jestm pewiem)...

a o co chodzi przepraszam, to chyba nie ten wątek

w zasadzie po co gażnik skoro i tak jeździmy na gazie?
otóż to właśnie <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />, paliwo-benzyne to ja tankowałem z pół roku temu <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />, jeszcze za jakieś 3,5 zeta, i tak własciwe teraz tylko przepłukuje mi pompke i przewody...

mam doświadczenia z UNO gażnik i monowtrysk
niech żyje gażnik

<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />słuchaj właściwie to o czym my gadamy ty jesteś za gaznikiem lub mpi <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />, ja jestem za gażnikiem (przynajmniej sam moge go naprawić) <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />to o co chodzi?

może jestem malkontent ale monowtrysk nic specjalnego
poza dodatkową komplikacją układu i wyrzszym
spalaniem nie daje

nie mówiłbyś tak w 94' wtedy to był hicior <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />

ale gaźnik pozostanie
a wymiana na bardziej "chrześcijański" to 1000 zł

nie ten 94' to monowtrysk Bosch <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />

no dobrze a jak zaliczysz krawężnik?
i masz oponkę rozciętą?

a to już niemieckich inżynierów nie obchodzi ( to niemiecki wynalazek, oni moga mieć tylko dziurke

Od 93/94 tapicerka prawdopoodbnie przypasi, ale tam
uchwyty z klamkami sa w innym miejscu, takze w
starch drzwiach nie bedzie w odpowiednich miejscach
blaszanych elementow do zamocowania uchwytow i
trzeba bedzie cos "rzezbuc" zeby nocniejsze
pociadniecie za uchwyt nie powodowalo wyrwania
tapicerki (wraz z uchwytem) z drzwi...

może można cos dospawać, ale gdzie moge kupić tę tapicerke? W Łódzi na żadnym szrocie nie ma Favo, a jak jedna była to zniknęla po 2 godz w całości

• jakieś 2000 w polsce + kszty dojazdu
  i wyjdzie tylko nieco taniej niż w kraju

tyle, ze lepsze wyposarzenie tej 94 i lepszy stan , o ile pamientam 74000 km, poczekam az zlikwidują akcyze (podobno mają zlikwidować)

w zasadzie są
takie w spreju
ale jakoś trudno się do nich przekonać
ja słyszałem, że jest kompresor i takie specjalne "gwożdzie" do łatania bezdentkowców. Wkładasz w dziure, pompujesz i jedziesz. Potem gumiarz wyjmuje łata i jest ok

250 euro, niemcy 90'
www.mobile.de

To Twoj kokpit ma takie czarne, skorzane ubranko ?

tak na zdjęciu nie widać dobrze, ale to mój kokpit i ma skóre

a mniej mnie interesuja

wywolawcze (choc i tymi nie pogardze )
990 euro, niemcy 94' elektryczne szyby, centralny zamek, alarm

www.mobile.de

odkładaj na bok będzie drugi skodilak
one tak się mnożą

Już ojciec stwierdził żeby mu odłozyć to sobie złoży drugą <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

co do tapicerek na drzwi, to trzeba poszukac od fav
93-94' od felicii nie pasuja

mysle że dopracyje swoje, nie będe przekładał, tak jak mam juz na desce skóre, tak i na bokach

ano
ino chyba najlepiej by jakaś blacha podeszła żeby nie
tracić na głębokości bagażnika
ja kombi nowałem cóś takiego jak jest w nisanie primera kombi, pod plaką podłogą
shcowany lewarek, klucze, trójkąt, apteczka i pare innych drobiazgów, przeskadza mi tylko ta dojazdówka, ale nie mam jej gdzie wsadzić, trzeba cos wymyśleć, jakiś kompresor, albo cóś
<img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />

i jak znam życie to trochę części zostanie
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />juz zostało, a jeszcze nie wszystko złożone <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

może coś składanego
jak rozkładasz siedzenia to rozkładasz i podłogę
myślałem nad tym ale mam akurat garaż pełen malucha i
jak go nie wymaluję to nie zaczną się znęcać nad
frytką

rozkładane powiadasz <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />trzeba by pomyśleć..

Dzisiaj, przy okazji składania silnika, wyjąłem
alternator i wymieniłem łożyska. w strone kolegi
Baranka, za świetny opis na stronie klubowej
normalnie będe musił na <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> zaprosić.

tydzień bez auta?
nie przeżyję

ale jaka przyjemność kiedy można oglądać gołą skode przez tydzień <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />, pozatym tak długo bo i remoncik spory (pierścionki,paneweczki,uszczelnienie głowicy,łożyska alternatora, czysczenie gażnika, miksera, składanie wszystkiego krok po kroku jak instrukcja przewiduje) no i pewnie jeszcze coś znajde do poprawienia <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />