Za pasek, rolkę, napinacz i robociznę wraz z wymianą pompy wody zapłaciłem 180 zł
markr
Posty
-
cena - wymiana paska rozrządu i wahacza - opłacało się? -
no i po TICOA słyszałeś o silniku 1300 cm produkowanym w Bielsku dieslu podobno coś w nim sknocili Wątpie
żeby Fiat miał najlepsze diesle.Najlepsze są chyba znane od wielu lat diesle audi i vw .Nie
wiem jak teraz bo skończyli robić pompowtryskiwacze i montują comon rail.w astrze III ma 90 KM, jednak jeździ się nim nie jak dieslem a jak benzynowym (zaczyna ciągnąć, jeśli można tak żartobliwie powiedzieć od 3tyś obr, i tutaj podobieństwa z benzyną się kończą bo tylko do 4,5) Ogólnie po 90kkm lubi sobie zgasnąć przy dojeżdżaniu do świateł.
Wraz ze skrzynią 6 potrafi przy lekkiej górce rozpędzić autko do 200km/h. W firmowym aucie jest super, ale gdybym miał prywatnie taki kupić, jeszcze używany to w życiu..... -
wycenaByłem na giełdzie w Krakowie,
Wystawione 3 egzemplarze.
Roczniki 97-99, ceny od 2250 do 3500 zł,
Rdza, rdza, rdza, a jak nie rdza to dziura na wylot.
Mam tico z 97 z gazem, osobiście gdybym miał kupić dla siebie autko, "za swoje" dałbym 1000 więcej byle nie mieć tyle rudej w spadku.
Myślę, że jeśli nie zależy Ci na czasie, wystaw cenę 4k i czekaj (jeśli faktycznie taki dobry stan)
Weź pod uwagę, że ceny lanosów zaczynają się od 6k!! -
Awaria sprzeglaOwszem nie za dużo, ale są przypadki zużycia sprzęgła nawet po 70tys km.
Wszystko zależy od stylu jazdy.
Moim Ticolotem wcześniej jeździła kobieta, co daje taki efekt że tico ma przejechane 97kkm i
sprzęgł na wiosnę do wymiany.A moja dziewczyna, zaraz jak zwróciłem jej uwagę w jaki sposób używać sprzęgła, zastosowała się do moich uwag. Autko (sprzęgło) już nie cierpi na każdych światłach.
-
Pękł pasek rozrząduidac tym tokiem rozumowania poprzedni wlasciciel mojego tico zaoszczedzil 50 pln na wymianie
pompy, co zaowocowalo tym, ze ja musiale zaplacic za chwile za zdejmowanie nowego
rorzadu... tak wiec nauczony na wlasnej skorze radzilbym wymienic pompe... moja padla przy
74kkmMnie również czeka wymiana rozrządu (poprzedni właściciel wymieniał po 7 latach przy przebiegu 43 tyś. Obecnie, po kolejnych 3 latach mam 92 tyś. Ale czy wymieniać pompę wodną?
Jakie mogą być przyczyny zatarcia? Korozja? A może przebiegi osób u których pompa zatarła się w okolicach 100 tyś były o właśnie tyle cofnięte przez nieuczciwych poprzednich właścicieli?
Przebiegu swojego tica jestem prawie pewien :-) udokumentowany od kiedy z salonu wyjechał, mimo, że jestem 3 właścicielem. Zawsze był płyn chłodniczy wlany, a nie woda, zmieniany co najmniej 1 raz przez poprzedniego właściciela i 1 raz przeze mnie. Chyba korozja nie powinna się wdać. Na prawdę szkoda kasy na pompę, która powinna wytrzymać jeszcze drugie tyle km i pewności nie mam, że będzie lepsza od tej którą mam. -
gdzie jest zamontowany klakson ?Szkoda, za dużo przeróbek.
Rowerzyści nie będą więc spadać z rowerów, jak zatrąbię.Możesz założyć z małej ciężarówki... np z ducato :-) ma niezłą parę
-
twardy pedał hamulca w chłodne dniKurczaczki ja widziałem jeden wężyk tuż za silnikiem z lewej strony.Wychodzi jakby z silnika
potem łączy się z metalową rurką,a ta dalej biegnie do serwo.Jutro zabiorę sie za
niego.Może chodzi o ten co serwa wychodzi.Ale żeby były dwa to nigdzie nie widziałem.Aż sprawdziłem w samochodzie:-), przewód ten jest poprowadzony od serwa (stojąc przed podniesioną maską) w lewą stronę, za silnikiem. Przy czym za silnikiem jest odcinek metalowy przewodu. Czyli są dwa przewody elastyczne :-) Podobno zaworek występował zarówno w tym przy srerwie (krótkim)jak i w tym z drugiej strony silnika. Najgorsze jest, że w książce Trzeciaka nic nie ma o tym przewodzie... a to on najczęściej daje o sobie znać przy problemach z hamowaniem.
-
twardy pedał hamulca w chłodne dnizwykła wymiana, bez ciśnienia możesz podchodzić :-)
dostaniesz, polecam stachura AD lub jakiś sklep z częściami... w asso 40 zł + 40 wymiana...myślałem że gościa pogięło.
Część kosztuje od 12 do 18 zł.
Musisz wiedzieć tylko jedno, wyczuj ręką w którym wężu jest kulka-zaworek (są dwa jeden wchodzi jeden wychodzi) różnią się długością.Wymieniamy ten z kulką.
Jeśli ktoś ma LPG, to być może będzie miał utrudniony dostęp, ale ogólnie dwie opaski do ściągnięcia i wymiana wężyka :-) -
Rozglądam się za Tico dla koleżankiMozna bylo dokupic taki zestaw , chyba nawet Chojnacki / chojnicki cos takiego serwuje dla tico
Tyle ze z doswiadczenia wiem ze progi pod tymi plasticzkami moga nieciekawie wygladac
Ja jestem na nie zaduzo plastik szajsuNo tak, problem ze znalezieniem tikusia młodego w dobrym stanie... toż to od prawie 8 lat ich nie robią Przeto nawet na te plastiki można by przystać :-) byle to jeździło lepiej jak wygląda
-
Rozglądam się za Tico dla koleżankiPatrzyłem sobie na allegro i w miarę młode i niewielkim przebiegiem znalazłem coś takiego:
http://moto.allegro.pl/item284934777_tico_stan_b_dobry_garazowany_super_wyposazony.html
Z tego co pamiętam w 2000r widziałem w salonach daewoo taką kombinację. Tylko, czy faktycznie zderzaki z przodu miały inny kształt od standardowych? Cena trochę duża... ale gdyby dało się dogadać to chyba wart zainteresowania? -
Ile potrzeba kilometrow do naladowania aku w Tico?Oj strasznie się tu pomyliłeś, sprawny alternator (14.2...14.4V)
naładuje akumulator ale:
ładowanie akumulatora za pomocą jazdy na długim dystansie nie jest zalecane ze względu na duży
prąd ładowania, powinno się go ładować 1/10 pojemności a więc w przypadku aku 35Ah 3,5A
przez 10 godz.Dlatego najlepiej rozładowany aku ładować prostownikiem i to najlepiej takim, który będzie w miarę ładowania zmniejszał natężenie prądu.
-
Coś dla tych, którzy czują się panami szos.BMW 535 kombi, Toyota Avensis 2.2 D4D, Opel Astra, to tylko niektore auta "lepszych" kierowcow z
Wa-wy.
Nie jechala w nich 1 osoba.astra kombi, toż to ode mnie z firmy :-) i nie mają kratek ani oznakowań. A jeździ ich (ode mnie) po Polsce ok 450szt.
-
Gaśnie na wolnych obrotach (zwłaszcza na zimnym silniku)U mnie problem gaśnięcia występuje podobnie. ale tylko jak odpalam na zimnym silniku. Odpalam
zwiększają się obroty przez ssanie potem nagle spadają zaczyna się dławić i gaśnie.
powstrzymuje tylko wciśnięcie gazu. przeważnie ten objaw występuje 2-3 razy potem już
trzyma dobrze. Oczywiście odpalam na luzie i wciśniętym sprzęgle no i przed odpaleniem
wciskam 2-3 razy pedał gazu. Bardzo mi to nie przeszkadza ale nie wiadomo czy nie zacznie
się sytuacja pogarszać.Mam tak samo. Rozwiązaniem pewnie byłoby podkręcenie ssania :-) ale wolę już dodać tego gazu jak słuchać wycia silnika przez najbliższe 3 kilometry :-)
-
zużycie olejuNie wiem czy dobrze zrozumiałem,ale chodzi ci to ze silnik nie zużywa ci oleju w dużych
ilościach (tylko troszkę)- nic tylko sie cieszyć.
Jeśli wcześniej zużywał wiecej- to prawdopodobnie benzyna idzie do oleju.
Zawsze możesz zalać polsyntetykiem
Napisz konkretnie czy kiedyś palił wiecej oleju czy nieDużo więcej nie palił... zazwyczaj 1/2 miarki na 10 tyś. Jedyna różnica to taka, że tym razem przebieg tylko w letnich miesiącach, więc na nagrzanym silniku. Pompa paliwa wymieniona w zeszłym miesiącu. No i zapachu paliwa nie czuć z silnika :-) Choć przy odpalaniu na Pb jest zapach paliwa, ale myślę, że to zasługa ssania
-
prógNp Pudzian
Próg (szczególnie w okolicach nadkoli) to takie miejsce, na którym czworonogi znaczą swoje terytorium :-) może to tylko przyczyna wcześniejszej korozji :D:D:D
-
zużycie olejuWitam,
Myślę, że może to być jakiś niepokojący objaw. Wg wszelkich instrukcji samochodów, zużycie oleju na 1000 km wynosi od 0,1 do 0,3L co daje na 10 000 przynajmniej jedną dolewkę. (oczywiście chyba nie ma sprawnego samochodu, który by przekroczył te normy). W każdym razie od wymiany do wymiany, nawet jeśli nie trzeba dolać oleju, to przy wymianie poziom jest bliki dolnej kreski. Powinien być... u mnie tak nie jest. Olej wlany w lipcu. Sprawdzałem po powrocie do domu poziom był troszkę mniej jak 3/4. Przejechałem 9kkm i co.. poziom nadal przekracza połowę. Olej to lotos syntetyk, paliwo LPG Przebieg 91 kkm. Nie ma żadnych mazi na korku, ani wycieków z silnika. Nie śmierdzi olej też paliwem, bo obawiałem się, że z pompy paliwa mógłby się dostawać.
Ubywa za to nieznacznie płynu chłodzącego (w ciągu roku dolałem jakieś 0,7 l (25 kkm)Ale gdyby płyn mieszał się z olejem można by zobaczyć pianę czy cokolwiek na korku lub w zbiorniczku wyrównawczym.
Trasy to 20km w jedną stronę po mieście (Kraków- Wieliczka). -
Świeta Bożego Narodzenia i Nowy rokkolega juz widze swieta czuje. ja sie wstrzymam do nastepnego tygodia z zyczeniami
No chyba, że założył pokrowiec na samochód i chce przezimować... a do wiosny :-)
Ale gdyby już nie zaglądał na forum to oczywiście również życzę wszystkiego dobrego :-) -
Rozglądam się za Tico dla koleżankija ci polecam kupic rocznik od 1999 mają ulepszone tylnie hamulce
Nie wiedziałem o tym fakcie? Ale ulepszone zostały na +? Jeśli możesz, napisz na czym to usprawnienie polegało?
Z góry dzięki -
Rozglądam się za Tico dla koleżankiPytałem o rocznik, ponieważ moje z 97 ma już przekroczone 90k i praktycznie wszystkie części fabryczne. Zbliża się wymiana amortyzatorów (skuteczność 50 i 63%) oraz paska, bo poprzedni właściciel wymieniał przy 40kkm. Poza tym bezawaryjne. Za to na forum widzę, że problemy trawią głównie nowsze modele, ale być może to przez to, że jest ich więcej :-).
Z tego co się orientowałem, najkorzystniejsze ceny i chyba największy wybór jest na Śląsku. Na szczęście z Krakowa nie jest daleko.
Jeśli chodzi o stację diagnostyczną... jeśli koleżanka zdecyduje się na zakup w Krakowie to nie widzę problemu, natomiast jeśli chodzi o Śląsk (np giełda) to może będzie trzeba się liczyć z ryzykiem.
Jeszcze raz dzięki za podpowiedzi. Chyba Leo ma rację i jak się rozglądać to za czymś w okolicach 2000r, w końcu instalacja hamulcowa czy elektryczna od samego wieku może również szwankować. -
Rozglądam się za Tico dla koleżankiPS. Zaciągnij koleżankę na forum.
w tej chwili zajęta jest zmianą pracy :-) ale jak tylko będzie bliżej transakcji na pewno dołączy do naszego grona <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />