Widzę, że napisaliśmy dokładnie to samo
Bo obaj potrafimy rozsądnie myśleć. Według mnie, jeśli jest ewidentna wina jednej ze stron to nie ma o co się kłócić, tylko z honorem przyznać się do błędu. Korona z głowy nie spadnie. A jak się kręci na siłę żeby kota ogonem wywrócić, no to już samo to powinno być zhańbieniem się.. Ale ludzie kombinują <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Policję to się wzywa do poważnych wypadków albo jak do kolizji przyczyniła się jakaś zewnętrzna siła typu dziura w drodze...
Przynajmniej takie jest moje zdanie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />